czwartek, 1 września 2011

Porównanie pędzli Maestro-497 i blending ze złotej kolekcji

Zostałam poproszona o porównanie dwóch pędzli do rozcierania z firmy Maestro-497 oraz blending ze złotej kolekcji.

Włosie raczej to samo choć czasem wydaje mi się że w pędzlu ze złotej kolekcji jest minimalnie bardziej miękkie. Widzę też niewielką różnicę w przystrzyżeniu włosia, 497 jest bardziej rozcapierzony, miotełkowy i rzadszy na końcach a złoty bardziej zwarty-może to jednak wynikać z eksploatacji obu pędzli, najczęściej stosuję 497.

Ponadto przyglądając się uważnie włosiu zauważyłam że to w 497 jest nieco grubsze ale są to niewielkie różnice, trzeba dokładnie przestudiować oba pędzle z bliska by to dostrzec. Fakt ten może też wynikać z różnych partii dostarczonego włosia, moje oba 497 są identyczne, kupiłam je rok temu. Ten ze złotej kolekcji jest znacznie nowszy.

Częściej używam pędzli 497 z tego powodu właśnie że włosie jest niezauważalnie sztywniejsze i ciut lepiej rozciera mi się nim cienie.

Ale jak już wspominałam-są to drobne niuanse. 



pozdrawiam Aga

3 komentarze:

  1. Nie miałam jeszcze przyjemności używać pędzli ze złotej kolekcji.

    OdpowiedzUsuń
  2. @Magdo, złota kolekcja jest dla osób lubiących nieco krótsze grubsze trzonki :) no i akcetujących złote skuwki :))

    OdpowiedzUsuń
  3. poluję na pędzle Maestro, jestem ich bardzo ciekawa :)

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)