środa, 18 lipca 2012

Zakupowe tadam

Nabytki z ostatnich 7 dni :))) ciekawi dokładniejszej relacji?

pozdrawiam
Aga

ps. myślę od kilku tygodni nad....psiakiem. Zastanawiam się nad rasą, czytam i czytam. I nie wiem.
Chciałabym małego psa bo mieszkanie nieduże , myślałam o Westach ale Przemek jest na nie.  On zaproponował spaniela ale ja z kolei nie chcę. Oboje myślimy o Goldenie ( choć to duży pies). Na pewno chciałabym psiaka z włosem dłuższym, żadne krótkowłose czy szorstkowłose.
Maltańczyk? Coton de tulear? Bichon Frise? Hmm

74 komentarze:

  1. idz do schroniska ..zakochasz sie od pierwszego wejrzenia ...i rasa wtedy nie bedzie miala znaczenia ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. postanowiliśmy z mężem że tym razem kupimy psa rasowego z dobrej hodowli

      Usuń
    2. no to moze Labrador ... jest przepiekny , madry i lagodny ...

      Usuń
    3. myślałam o goldenie :)

      Usuń
    4. Golden ... jest przepiekny , madry i lagodny he he ...
      bardzo podobaja mi sie te pieski ...zarowno golden jak i labrador ...

      Usuń
    5. prawda? Nawet namówiłam męża że jeśli duży pies to tylko golden i się zgodził.

      Usuń
  2. Weź maltańczyka, słodkie są ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o, popatrz. O tej rasie nawet nie pomyślałam :) muszę poczytać :))

      Usuń
    2. ja własnie miałam to samo zaproponować, jeśli bym teraz mogla brać, to właśnie jego, bo mam tyci mieszkanko i miejsca jak na lekarstwo. :)

      Usuń
  3. A zakupu udane :) pewnie, że ciekawe :) butki śliczne jedne i drugie, pokaż lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oleje i olejki? :)

    mam ten łopianowy, fajny, ale cena mnie zabija, używałam też trochę amli (odlewka) i była ok choć na parafinie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) łopianowy super, cena zabija ale wcieram tylko w skórę głowy. Dabur podobno fajny, przyszedł dzisiaj, parafina mi nie straszna :)

      Usuń
    2. Co do oleju łopianowego, to czysty olejek łopianowy można kupić na stronie kalina-sklep za 13.90 ;-) jest rożnica ;-)

      Usuń
    3. no ale ten nie jest czysty :) ma dodatkowo zioła

      Usuń
    4. Ten biały olej z zielonymi napisami?

      Usuń
  5. To czekamy na recenzję =] Ja mam owczarka niemieckiego długowłosego. Jedyny z nim problem to to, że trzeba go czesać co 2 dni, bo ma dużo sierści. Mądry, zdyscyplinowany pies. Wcale nie taki wielki, tylko mieszańce są duże, czystej rasy jest niski i raczej szczupły. Nie wiem czy mieszkasz w domu czy w mieszkaniu, ale mojego psa wystarczy wypuścić na ogród i sam sobie pobiega zajmie się sobą i praktycznie z nim na spacery nie chodzimy. Jeśli mieszkanie to trzeba wyjść na spacer, a owczarki mają to do siebie, że trzeba je krótko trzymać, bo strasznie ciągną. Ale z psem nie mam żadnych problemów. Raz do roku szczepienie, czy tabletki od robaków i spokój. Śpi w domu, ale biega po dworze swobodnie. Poza tym jest bardzo opiekuńczy (akurat mam małe kociaki to za nimi jak mamuśka biega) i przed obcymi raczej sam ucieka niż atakuje. No i szczeka bardzo głośno co może przeszkadzać sąsiadom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kocham owczarki niemieckie, mam do nich sentyment zwłaszcza że moja Leniusia była podobnego umaszczenia. Ale trochę za duży :/ Przemek nie chce. Z dużych tylko goldeny wchodzą w grę. Myślałam o Westach i goldenach właśnie. No i te maltańczyki mi wpadły w oko. Mieszkanie raczej małe ale jest nas tylko dwoje. Niedaleko park jest więc bez problemu

      Usuń
    2. U mnie nie ma problemu z dużym psem, poza tym on sie potrafi na podłodze w kulkę zwinąć i nikomu nie przeszkadza nawet jak w przejściu lezy. Ale Goldeny raczej są podobnej wielkości jak owczary =]

      Usuń
    3. wiem wiem ale ustaliliśmy że jeśli większy to tylko golden.

      Usuń
    4. golden to też dobry wybór =] Te psy z reguły są bezproblemowe i przyjazne =]

      Usuń
  6. Polecam owczarka podhalańskiego,sama miałam takiego, cudowny wierny pies:)do tego skory do zabawy i kochający:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Polecam sheltie albo collie - prawdziwie rodzinne psiaki. Skoro koniecznie rasowe. Dopilnuj, żeby na serio był rasoy, a nie np. rasowy bez rodowodu - niektórzy taki kit wciskają. Rasowy = rodowodowy. Musi mieć metryczkę i inne duperele.

    Collie i Shelitie są na prawdę słodkie. Sama próbuję rodzinę przekonać na jednego. Jednego już mieliśmy collie, a teraz walczę by znów w nasze progi zawitał psiak.

    PS Z Sheltie jest mniej roboty mimo wszystko z sierścią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tych ras nie znam, zaraz wygooglam.
      Na pewo rasowy z rodowodem, tylko taki wchodzi w grę. Żadne pseudohodowle

      Usuń
    2. Sheltie (owczarek szetlandzki) to taki mały Collie (owczarek szkocki - wiele osób kojarzy głownie po postaci Lessie). Różnią się nieco temperamentem. Collie, przynajmniej te długowłose, są zwykle spokojne, bardzo rodzinne. Sheltie mają więcej energii - tradycyjnie jak to z małymi psami bywa. Moja mama zwykle mówi im mniejszy pies tym głośniejszy

      Usuń
  8. ja twardo będę polecać goldena :) niby duży, ale ja też mieszkanie mam raczej średnio duże, grunt, żeby było gdzie psiaka wyprowadzać :) no i one są po prostu taaaaakie kochane :D
    widzę sporo kosmetyków z Green Pharmacy - ostatnio też dopadłam parę rzeczy z tej firmy i ziołowa pielęgnacja jakoś nadzwyczaj dobrze mi służy :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, jak duży to na pewno będzie golden :*

      Usuń
  9. a ja mam dalmatyńczyka i, jeżeli można tak napisać, to polecam :D
    rasa właściwie na wymarciu, a wbrew powszechnej opinii to są bardzo bardzo mądre psy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja szwagierka mała dalmatyńczyka, piękny był. Choć ja jednak wolę dłuższe włosie u psów.

      Usuń
    2. No sierść jest i plusem i minusem ... Plus - nie ma chamskich 'kotów' kudełków w mieszkaniu. Minus - te krótkie, ale ostre 'szpileczki' wbijają się w ubranie i ciężko je wyprać :/

      Usuń
  10. jestem bardzo ciekawa tych produktów:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Border Collie :)) Mądre, śliczne, przyjacielskie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o nim też myślałam... podobny do Leny.

      Usuń
    2. tylko czytałam że są dość agresywne jeśli chodzi o inne psy

      Usuń
  12. A co powiesz na psa rasy Cavalier King Charles Spaniel.Sami takiego mamy w kolorze black&tan i nazywa się Aslan. Psiaki są dosyć małe, nie czują się źle w bloku w małym mieszkaniu, jeśli się nim nie zajmujesz to idzie spać i są to największe pieszczochy na świecie. Występują w czterech odcieniach ale o rasie już poczytasz w internecie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gdy Przemek uparł się na spaniela, znalazłam info to tych psiakach. Jednak ta krótka śnupa nie bardzo nam się podoba.

      Usuń
  13. Buty wydają się ładne ;-) Goldeny są łagodne i przyjazne, myślę, że dobry wybór ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hej. Tutaj masz linka to strony z małymi psami:
    http://www.dogopedia.pl/rasy-psow/rozmiar/1,bardzo-male-psy.html

    Może jakiś Ci się spodoba :)
    Mi osobiście podobają się: Yorkshire terrier, Szpic miniaturowy, Maltańczyk i Chihuahua.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja mam Westa.Najukochansze psy na swiecie,grzeczne nie robia duzo halasu nigdy nam nic w domu nie zniszczyl a do tego jaki spioch z niego:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. namów mojego Przemka, pliiiz :))

      Usuń
    2. moge Ci przeslac zdjecie jak piesek robi maslane oczka moze wtedy sie zgodzi hihi :)

      Usuń
    3. chyba te oczka maślane na Przemka nie podziałają bo w zeszłym tygodniu pokazałam mu milion słodkich Westów. Może gdyby nie widział na żywo , ale nasz sąsiad ma i niestety Przemek obejrzał go dokładnie :(

      Usuń
  16. jestem bardzo ciekawa tego olejku z papryką green pharmacy!
    co do pieska, niestety nie doradzę, mam kotkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. najsłodsze i najwierniejsze są kundelki. Ja miałam kundla, który był mieszańcem z owczarkiem niemieckim. Wzięłam ze schroniska. Najwierniejszy psiak na świecie.
    Pomyślcie nad tym. ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pokaż buty :) Na psach się nie znam, więc żadnej rasy nie doradzę...

    OdpowiedzUsuń
  19. Mi się podobają grzywacze chińskie hehe :D to takie kochane paskudy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe, takie golaski, prawda? Moja sąsiadka miała grzywacza, co to był za nerwus i jazgot

      Usuń
  20. A może york? Pozdrawiam:) P.S. Ja mam yorka i labradora :))) Cudowne są!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślałam o yorku tez ale Przemek jest na nie.
      Masz dwa pieski? Zazdroszczę :)

      Usuń
  21. ooo Green Pharmacy :) najlepsze są kudelki, a jeszcze lepsze koty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za kotami nie przepadam :) a kundelki miałam :)) są kochane bardzo ale tym razem podjęliśmy wspólną decyzję że chcemy rasowego z rodowodem

      Usuń
    2. E, no taki maine coon, poza tym, że jest kotem, jest większy od maltańczyka i westie, za to trochę mniejszy od goldena i labradora, no i ma dłuższe, jedwabiste futro ;) Żartuję oczywiście, zarówno pies jak i kot to nie zwierzę dla każdego, trzeba zwyczajnie lubic dany gatunek/rasę a i w pewnym stopniu dostosować swoje życie do potrzeb zwierzęcia.
      Jak najbardziej rozumiem decyzję o rodowodowym psiaku, każdy ma prawo w pewnym momencie zdecydować się na zwierzę, które mu się zwyczajnie podoba, a do tego ma określony charakter, potrzeby; takie, z którym się zwyczajnie zgra.
      Mam dwie kotki po przejściach, z trudnym startem w życie i kocham je do szaleństwa, ale jeśli kiedyś miałabym wziąć kolejnego kota, to również będę rozważać rodowodowego, określonej rasy.
      Na rasach się znam średnio, ale maltańczyki, które spotykam, wydają się bardzo przyjazne, przemiłe i chyba nie tak dominujące, jak małe teriery :)

      Usuń
    3. bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą wypowiedź :) co do kotów... nigdy nie miałam ale jestem psiarą i psa chcę. Choć ostatnio u nas na działce pojawiła się kotka, taka działkowa, nazwaliśmy ją Tequila i ją dokarmiamy jak i inne koty działkowe. Ona wyjątkowo polubiła naszą rodzinę, jest boska i moje serce skruszało w stosunku do kotów. Ale nie na tyle by mieć :)

      Usuń
  22. Najpierw pies , a zaraz potem kot :) dogadają się wtedy na pewno :)
    P.S. Ja mam 5 psów i 5 kotów ...ale ja jestem korbnięta :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakimś cudem w końcu udało mi się dodać komentarz .....uffffff :)

      Usuń
    2. oOo, kobieto, jaką Ty musisz mieć chałupę :)) i cierpliwość

      Usuń
  23. Ja mam Maltanczyka i polecam :) ale z dobrej hodowli :) pies z którym nie ma problemów, utrzymanie nie kosztuje wiele poza fryzjerem 3-4 razy do roku. Nic nie gryzie i kocha ludzi :) ideał a jaki piękny :) mam zdjęcie na blogu w prawej kolumnie jak cos :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga Jakbyś miała jakieś pytania dotyczące Maltanczyka to pisz śmiało :)

      Usuń
    2. na pewno napiszę :* skoro Przemek Westa nie chce to może namówię go na Maltańczyka, Bichona lub Cotona

      Usuń
  24. Mieliśmy Spaniela amerykańskiego, mało spotykaną odmianę. Był najkochańszy, ale i to on rządził całym domem. Nigdy nie chorował. Za każdym razem gdy widzę jakiegokolwiek Spaniela chce mi się płakać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. człowiek przywiązuje się nie tylko do psa ale i do rasy... ściskam

      Usuń
  25. Mój pies to mieszanka wybuchowa - kundel,maltańczyk i york w jednym ;) Choć na kundla w ogóle nie wygląda (mam w avatarze).Psy typu maltańczyk i york są strasznie szalone,ruchliwe i rozszczekane.Jeśli chcesz rozszalałego i zaczepnego pieska,to któraś z tych ras będzie ok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie myślę czy zniosę takiego ruchliwego psiaka :)) może Bichon lub Coton? Choć Przemek powiedział że są brzydkie i tylko golden :/

      Usuń
  26. jack russel terier, jak obejrzysz choc jeden odcinek serialu Frasier i poznasz Eddiego to sie zakochasz:))) madre kochane pieski:)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)