niedziela, 21 października 2012

IV Targi Kosmetyczne Uroda i Estetyka - Łódź 2012

Jak wiecie lub nie wiecie , w ten weekend odbyły się w Łodzi IV Targi Kosmetyczne Uroda i Estetyka. 

 
Targi Łódzkie odbywają się tylko raz do roku więc oczywiście wybrałam się na nie z koleżankami. Poszłyśmy na samo rozpoczęcie i na halę targową weszłyśmy dziarskim krokiem wczoraj, tj w sobotę punkt 10.
W tym roku targi odbyły się nowym Centrum Konferencyjno-Wystawienniczym.


 Kupiłyśmy bilety, weszłyśmy po schodach i....


Pusto- to dopiero początek.

Pierwszy przystanek - stoisko AR Style
 
 

 Moje ulubione pędzle Maestro- jak zwykle niezawodni :)
 

Świetne są te drewniane ekspozytory na pędzle, prawda?

Paese

Jadwiga

Lavertu

Bielenda

Mary Kay
 

Kryolan

Vacu Activ
 

MAKE-UP trendy

Oilmedica ( już niebawem recenzja)

 Mini-stoisko Orly przytulone do Farmony- nie mieli niestety żadnych nowości
 
 

 ?

 Sun Flower Charmine Rose

BeautyNova

 Farmona- tu planowałam większe zakupy ale nie mieli kultowej odżywki Jantar ani odżywek Herbal Care. Zupełnie nie rozumiem tak kiepskiego przygotowania asortymentu na targi.
 

Tegoroczne targi to klapa. Byłam rozczarowana i bardzo zawiedziona małą liczbą wystawców, wielu stoik z ubiegłego roku nie było wcale. Firmy nieprzygotowane, braki w towarze już na samym otwarciu (więc nie było to spowodowane sprzedażą). Wstyd. 
Razem z Gosia i Magdą w godzinę obeszłyśmy wszystko po kilka razy, nawet nie wyciągałam kamery bo po co? 
Wydałam, nie licząc biletu wstępu, 18zł. Majątek :/ gdybym wiedziała że będzie taka bieda , nie wybrałabym się na nie.

A to moje zakupy- śmiech na sali


pozdrawiam
Aga

31 komentarzy:

  1. Ja w końcu się na te targi nie mogłam wybrać - seniorka rodu miała urodziny ;) Po Twoim poście widzę, że nie mam czego żałować, choć myślałam, że skoro raz do roku się odbywają to sala powinna być pełna wystawców.

    OdpowiedzUsuń
  2. No to faktycznie szału nie było i prawie nic nie kupiłaś... Szkoda! Pamiętam zeszłoroczną relację i jakoś tak bardziej na bogato było ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz co ja chyba też bym była zawiedziona, jednak po targach spodziewam się wystawców z zakresu kosmetyki profesjonalnej, a widzę że z tym licho było, rozumiem że każdy może wystawić się na targach, ale żeby obejrzeć stoiska Pease czy innych nie muszę płacić za bilet, coś te targi w naszym kraju ostatnio mało profesjonalne, a zawsze się na nie czekało. Ciekawe jak u mnie będzie w listopadzie, pewnie się przejdę bo blisko, ale czy będę zadowolona to się okaże.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na zdjęcie stoiska Orly zaświeciły mi sie oczki:P
    Mam tez taką szczoteczke do buźki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też wczoraj byłam, skoczyłam za raz po zajęciach:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moj kochany uniwersytet medyczny zrobil'mi akurat w ten weekend zajecia :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Rzeczywiście słabo... Nie popisali się organizatorzy i wystawcy!
    Ja w listopadzie wybieram się na Targi i Kongres LNE & spa w Krakowie- byłam na edycji wiosennej i byłam zachwycona. Jeśli chcesz fajnych targów, to zapraszam do Krakowa ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. jesli bylo tylko tyle firm co przedstawilas na fotkach to faktycznie slabiutko :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nieee :) było ich więcej, nie fotografowałam każdego stoiska.

      Usuń
  9. Noo lipa :( Marzy mi się coś a'la IMATS w PL, ale nie wiem czy to możliwe?

    OdpowiedzUsuń
  10. Też spodziewałabym się o wiele więcej profesjonalnych marek na tego typu targach.
    I podpisuję się pod wypowiedziedzią Greatdee :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mi się z kolei podobało. I również opisałam w wielkim skrócie u siebie. Jako, że to moje pierwsze targi (wstyd ;)? ), to zrobiły na mnie wrażenie. Ja weszłam za okazaniu elektronicznej migawki (5 zł). Mimo wszystko polecam takie imprezy, zawsze można zobaczyć coś ciekawego.

    OdpowiedzUsuń
  12. No faktycznie kiepsko było w Łodzi... Zapraszamy w takim razie na salon wiosna do Warszawy- tu wybór jest niezły:) Ja wydałam na salon jesień 500zł:) - bikor(4 paletki +gratis za 190zł:), maestro(kolejne pędzle+etui), stara mydlarnia(mydełka glicerynowe i moje ukochane mydełko alep), silcopad, farmona, make-up trendy - miałam chęć jeszcze na coś z kryolana - ale nigdy nie mają żadnych promocji więc sobie darowałam:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajniejsze są BEAUTY FORUM :) Byłam na wiosennych edycjach i jesiennych i zdecydowanie wolę te organizowane przy ul. Marsa. Jak będziesz miała ochotę wybrać się kolejny raz na targi to polecam tamte :)

      Usuń
  13. Zostałaś otagowana na moim blogu - http://makiazas23.blogspot.com/2012/10/tag-moje-wosy-w-piguce.html

    Zapraszam serdecznie do zabawy :*



    / a swoją drogą mardzo lubię May Key, ciekawe czy mieli coś interesującego na targach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. czemu w Poznaniu takiego czegoś nie ma !! to jakiś raj !! :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Aga chciałam się zapytać jak z perspektywy czasu zapatrujesz się na powiekszanie ust? Co raz bardziej jestem przekonana, żeby samej spróbować i chciałam iść do tego lekarza co Ty :) czy po paru miesiącach widzisz jeszcze efekt? i masz zamiar to powtórzyć, czy to była raczej jednorazowa przygoda? Z góry dziękuje za odpowiedź :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hej Igo,
      powiększanie ust to świetna sprawa, mimo ze minęło już ponad 8 miesięcy to efekty nadal są, gdyby nie fakt że czeka mnie spory remont na pewno odkładałabym na kolejne dostrzyknięcie.

      Usuń
  16. Wybierasz się może na targi kosmetyczne LNE & SPA?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o, a jakie to targi i kiedy?

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. To jest kongres oraz targi :)Link poniżej, można znaleźć na stronie wystawców na targach :D
      Targi odbywają się w Krakowie, ale z tego co wiem warto się na nich pojawić.

      http://kongres.lne.pl/default

      Usuń
  17. Great post! :) I'm you new Follower! I hope you visit my blog sometimes.. Thank's! Kisses from VV!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja chyba wybiorę się na przyszłe targi kosmetyczne w Krakowie w ubiegłym roku niestety nie dałam rady :(

    OdpowiedzUsuń
  19. niestety na tych nie byłam ale wybieram się na Wrocławskie i jak dobrze pójdzie to na te Krakowskie też!:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cieszę się że nie poszłam chociaż na początku było mi szkoda. A ile zapłaciłaś za pędzelek z Maestro? Chyba niedrogo skoro za wszystko zapłaciłaś 18 zł?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pędzelek dla koleżanki dlatego go nie liczyłam :) 18 zł wydałam na swoje zakupy.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. To dobrze jednak, że nie poszłam :).

      Usuń
  21. AR style <3 szkoda ze nie moglam byc:(

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)