środa, 27 sierpnia 2014

Czyżby jesień?

Czy lato odeszło na dobre? Już nie wróci? Aura chłodna, często mało przyjemnie kąsa zimnem twarze. Jeszcze sierpień, jeszcze czas na opadłe liście, niższe temperatury i nieuchronność zimy.


Protestujecie ze mną? Upały są męczące i jako osoba ciepłolubna też czasami mam dosyć życia gdy słupek w termometrze za oknem przekracza 30 stopni ale zdecydowanie bardziej wolę je od zimna. Wczoraj rano było bardzo chłodno. Kilka stopni, denerwująca mżawka, słabe światło i chmury, całe mnóstwo chmur. Czy w takich warunkach można robić zdjęcia? Ja zmarzłam konkretnie a efekty są mocno średnie. Ech, idzie jesień...
Stylizację z tą spódnicą planowałam od jakiegoś czasu. Miała być kobieca, letnia i radosna. Może nie wyszło tak jak chciałam pierwotnie ale też ma jakąś moc :) Zamiast jasnej pastelowej koszulki dobrałam do niej granatową (swoją droga to zdecydowanie mój kolor na jesień) bluzeczkę z zestawu KIM BE by Bison Eveline kopertówkę i szpilki w odcieniu nude.


Spódnica Sheinside
Kopertówka Pracownia Twórcza
Szpilki StyloweButy
Naszyjnik sutasz Barocco.net.pl
Clip in Doczepiane.pl

pozdrawiam, Aga

51 komentarzy:

  1. Rewelacyjny zestaw, spodnica wymiata!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna spódnica :) ja leże chora na zatoki a za oknem deszcz :) jesień ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz czadreską figurę. Podziwiam! Ale tak, jesień idzie i dziś już chyba schowam sandały..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)
      Nie chowaj jeszcze :) wierzmy że jeszcze się przydadzą

      Usuń
  4. Pierwsze zdjęcie jest niesamowite - przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj jesień idzie i to wielkimi krokami, nawet jeśli w dzień jest ładnie, to wieczory i poranki są już bardzo chłodne, wyszukałam już sweter z tej okazji i kapciochy, bo marzną mi stopy. Pięknie wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  6. ślicznie..., ale mnie to już nie dziwi. ;)
    Ślicznie jak zawsze!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zawsze piękna. Bardzo mi się podoba kopertówka.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie Ci w takiej retro stylizacji :)
    Pięknie podkreślona talia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie- to tyle, więcej nie trzeba pisać.
    Pozdrawiam Emm

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna inspiracja latami 50-tymi :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna stylizacja ;)
    Ehhh, jesień idzie wielkimi krokami :( Na dworze coraz zimniej i czuć tą dziwną aurę :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to powietrze:/ nawet gdy jest cieplejszy dzień to czuć zbliżającą się jesień

      Usuń
  12. Cóż, będę nudna, będę sie powtarzać: cudownie!
    Pierwsze zdjęcie czarno-białe the best! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Alez Ty Agusia jesteś trzcinka <3 Prześlicznie w tej spódniczce wyglądasz !

    OdpowiedzUsuń
  14. Już pisałam, ale powtórzę jeszcze raz - rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ekstra samochodzik udało Wam się dorwać :)

    OdpowiedzUsuń
  16. jestem bez konca zakochana w Twoich zdjeciach.... stylizacja? cos pieknego!

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna spódnica i jeszcze to połączenie z granatem przepadłam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ślicznie wyglądasz! A to zdjęcie z garbusem Mega!

    OdpowiedzUsuń
  19. Aga wygladasz cudnie, tak trzymaj:) Ach i moja Manufaktura w tle:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Prem! Niestety Manufaktura juz nie będzie występować na moich zdjęciach :(

      Usuń
  20. Agus ile zabiegow na usta zrobilas do tej pory?
    Dobrze Ci sie to trzyma, czy systematycznie dostrzykujesz?

    Pozdrawiam z Waszyngtonu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Kamilo, ostatnio dostrzykiwałam choć i tak poprzednie wypełnianie sprzed 2,5 roku nie zniknęło całkiem.

      Usuń
  21. Ależ niesamowita stylizacja ... taka lekkość, elegancja i te połączenie kolorów. Wow!
    Róż i granat do którego coraz bardziej się dzięki Tobie przekonuję.
    Sutaszowy naszyjnik też piękny.

    A modelka ... zazdroszczę figury :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Aguś :) to stylizacja sprzed ponad 2,5 roku, figura już nie ta ;)))

      Usuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)