poniedziałek, 13 lipca 2015

Be Daring Orly

Trzeci lakier z kolekcji Andrenaline Rush. Trzeci, wybrany na samym końcu gdyż początkowo byłam zdecydowana na uroczą brzoskwinię. Dlaczego więc fiolet na lato?


Na swojej lakierowej drodze nie spotkałam jeszcze fioletowego niemalże neonu. A taki właśnie jest Be Daring. Jego wyjątkowy kolor sprawił że po prostu musiałam go mieć. Chyba to rozumiecie?
Przepyszny nasycony fiolet o kremowym wykończeniu wysycha na delikatną satynę. Kryje fajnie przy dwóch warstwach i naprawdę każda szanująca się lakieromaniaczka powinna go mieć w swoich zbiorach :)


 Pozdrawiam, Aga

ps. Przepraszam za ciszę na blogu ale zrobiłam sobie luźniejszy tydzień. W najbliższą niedzielę prawdopodobnie, o ile pogoda dopisze, zrobię stylizację a jutro postaram się popełnić wpis o lakierach hybrydowych i ich nakładaniu.

14 komentarzy:

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)