wtorek, 4 kwietnia 2017

Wygładzający balsam po prysznic i olejkowe serum do rąk, skórek i paznokci Lirene

Niestety nie wyrobiłam się z nakręceniem dla Was filmików na ten tydzień, gorąco przepraszam!
Za to dziś przyjemna dla oka i lekka dla ucha recenzja dwóch produktów marki Lirene.


Opowiem Wam o wygładzającym balsamie pod prysznic i olejkowym serum do dłoni. Oba kosmetyki w formie dość nietypowej i nieczęsto spotykanej :)



EGZOTYCZNA ORCHIDEA wygładzający balsam pod prysznic

regeneruje i intensywnie nawilża
zmiękczająca moc kompleksu Hydro-Soft


Ekspresowe wygładzenie w czasie kąpieli, bez czekania na wchłonięcie oraz bez konieczności stosowania dodatkowego balsamu! Wygładzający balsam pod prysznic z egzotyczną orchideą otuli ciało uwodzicielskim zapachem i nada mu aksamitną gładkość. Swoje intensywne działanie wygładzająco-zmiękczające zawdzięcza nawilżającemu kompleksowi Hydro-Soft, który zapewnia natychmiastowe uczucie miękkiej skóry, pozostawiając przyjemną w odczuciu, jedwabistą warstwę ochronną. Dodatkowo sprzyja poprawie nawilżenia i elastyczności skóry. Ekstrakt z orchidei regeneruje, odżywia i zmiękcza skórę.
opis producenta

Pojemność: 200ml
Cena: ok.14 zł

Balsam zamknięto w dużej miękkiej tubie z dozownikiem. Ma on postać kremu. Obłędnie pachnie egzotycznymi kwiatami choć dla mnie zapach jest za mocny. Jednak wietrzeje i nie pozostaje na skórze, co w moim przypadku jest plusem. 

Balsam jest średnio wydajny, stosowany codziennie, został zużyty w ciągu miesiąca.

Czy nawilża? W składzie ma parafinę która tworzy na powierzchni skóry ochronny film zapobiegający ucieczce wody. Jednak ja mam awersję do takich warstw, wyczuwalnych na skórze, wolę normalne nawilżające balsamy.

Ciekawy kosmetyk, bardziej jako nowinka niż solidny produkt. Raczej nie wrócę do niego.

 

ODŻYWIENIE Olejkowe serum do rąk, skórek i paznokci


OLEJKOWE SERUM do rąk, skórek i paznokci intensywnie nawilża i wygładza skórę już po 1 zastosowaniu.


Błyskawicznie się wchłania, pozostawiając delikatną, nietłustą warstwę ochronną, wyczuwalną nawet po kilku myciach dłoni. Intensywnie odżywcza formuła zawiera 3,5% kompleksu olejków (arganowego i babassu), dzięki czemu efektywnie eliminuje suchość, szorstkość i spierzchnięcie, sprawiając, że dłonie pozostają miękkie i delikatne przez dłuższy czas. Masło Shea regeneruje oraz łagodzi podrażnienia. Serum regularnie stosowane zmiękcza skórki oraz doskonale pielęgnuje paznokcie, odżywiając je i sprawiając, że stają się zauważalnie mocniejsze.
opis producenta

Pojemność: 75ml
Cena: ok. 11 zł

Serum znajduje się w zgrabnej, poręcznej tubce. Ma lekką konsystencję która nie pozostawia żadnej warstwy. Krem szybko się wchłania za co należą mu się brawa. Nie cierpię kremować dłoni przede wszystkim z powodu wyczuwalnego filmu ochronnego który pozostawia na skórze większość produktów do pielęgnacji rąk. To serum takie nie jest! 

Jestem nim totalnie oczarowana. Mimo lekkiej konsystencji ma bogatą i odżywczą formułę która błyskawicznie i bez ściemy nawilża i wygładza skórę. 

Lekki i przyjemny aromat uprzyjemnia aplikację. 

Serum dba o skórę dłoni ale nie tylko. Wzmacnia też paznokcie i zmiękcza skórki. Pielęgnacja dłoni nigdy nie była tak przyjemna i efektywna jak z tym serum. 

Brawo Lirene, to prawdziwa perełka pielęgnacyjna!

Znacie te kosmetyki? Jakie macie zdanie na ich temat? 

Pozdrawiam, Aga


16 komentarzy:

  1. Szata graficzna kosmetyków trafia w moje gusta!
    Już kiedyś pisałam, że lubię takie rozwiązania w formie balsamu pod prysznic. Można zaoszczędzić i czas, i pieniądze. :)
    Szczerze powiem, że smaruję ręce kremem tylko na noc. Za dnia o tym zapominam, a z drugiej strony nie mam przesuszonych dłoni. Ale za to mojej koleżance na pewno polecę przetestowanie tego serum, bo akurat ma problem z nazbyt suchymi dłońmi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwio, masz rację, szara graficzna bardzo miła dla oka :)

      Co do serum, mimo bogatej formuły ma lekką konsystencję i szybko się wchłania więc sprawdzi się też u Ciebie :)

      Usuń
  2. Mają piękne opakowania i już one przemawiają za ich kupnem.:)
    Przy najbliższych zakupach rozejrzę się za balsamem pod prysznic.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz takie rozwiązanie w pielęgnacji to polecam ;)

      Usuń
  3. ładnie wygląda i nie drogie jest wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę nie umieszczać linków w komentarzach.

      Usuń
  5. olejkowe serum to coś dla moich suchych i spierzchniętych dłoni

    OdpowiedzUsuń
  6. serum do dłoni by mi się przydało, co do balsamu pod prysznic to za szybko się kończy!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ten balsam pod prysznic, pachnie fenomenalnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Koniecznie muszę kupić to serum do dłoni!

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)