sobota, 5 maja 2018

Volare by Oriflame

Bez, fiołki, peonie, lilia i bratki... Czy to wiosna zaklęta w szklanym flakoniku?

Nic nie odzwierciedla kobiecej elegancji lepiej niż delikatna i zmysłowa róża. Łącząc ekskluzywne nuty liści fiołka, peonii, płatków róży i pralinek, woda perfumowana Volare otuli Cię aurą luksusu i romantyczności.
Dla zmysłowej czarodziejki, Pani Kwiatów. Różane serce uwodzi delikatnością w otoczeniu bzu, irysów i fiołków. Soczyste, dojrzałe nuty brzoskwini i złotej moreli potęgują wrażenie słodyczy, a drewno sandałowe, bursztyn i piżmo tworzą balsamiczne tło
nuta głowy: lilia, irys, bratek
nuta serca: róża, brzoskwinia, morela
nuta bazy: drzewo sandałowe, ambra, piżmo

Zacznę od buteleczki, która już na wstępie bardzo zwraca na siebie uwagę. Piękny szklany flakon w kształcie lekko rozwiniętego pąka róży zachwyca i kusi by poznać jego kwiatową zawartość.


Mocno przypudrowany bukiet kwiatów. Na plan pierwszy wysuwa się bez, jednak nie jest on bardzo wyrazisty, za chwilę miesza się z innymi kwiatami. Zapach otula niczym szal, szczelnie, czasami potrafi przydusić cięższymi tonami piżma, ambry i drzewa sandałowego. 

Polecałabym go raczej dojrzałym kobietom, ja chyba jeszcze do niego nie dorosłam choć nastolatką już dawno nie jestem. Piękny, bardzo charakterystyczny i nieco przytłaczający. 

Wasze nosy poznały już Volare?

Pozdrawiam, Aga

20 komentarzy:

  1. śliczny flakonik :)
    mi mało które różowe zapachy pasują :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapachu nie znam, ale flakonik mnie zachwycił :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zakochałam się w tych zdjęciach ❤

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja preferuję raczej zimne, przejrzyste zapachy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Używałam tego zapachu chyba z 15 lat temu, wow, jeszcze jest w ofercie?

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tych perfum ale buteleczka wygląda fenomenalnie ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię poznawać nowe zapachy, może tym razem będzie to właśnie Volare? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj, jestem ciekawa Twojej opinii Kasiu :)

      Usuń
  8. Opakowanie bardzo zachęca do kupna, dawno nie widziałam tak uroczego flakonika :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeju kiedy ja ostatnio miałam coś z Avonu lub Oriflame..już nie pamiętam nawet..xD
    A flakon jest przepiękny!<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też Klaudio że sto lat temu, dopiero teraz wróciłam do tych marek :))

      Usuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)