piątek, 9 października 2020

White Tea Mandarin Blossom Elizabeth Arden

Skóra rozświetlona promieniami słońca, szeleszcząca pościel, dobra książka, pierwszy łyk herbaty… wszystkie te proste przyjemności wydają się intymnie znajome. Elizabeth Arden prezentuje White Tea Mandarin Blossom – czysty, wyborny, lecz nieskomplikowany zapach, który zaprasza nas do rozkoszowania się chwilą i zatracania w ciepłych wspomnieniach.


Umiejętnie skomponowany zapach White Tea Mandarin Blossom odzwierciedla spokojną prostotę: ukazuje włoską mandarynkę – rześką i musującą – dopełnioną zmysłowymi nutami akordu morskiej bryzy. Jego błogie serce, natchnione cichą medytacją Zen, zawiera ekstrakt z białej herbaty, absolut róży tureckiej i paragwajskiej mate – składniki, które wprawiają nas w stan luksusowego błogostanu. Natomiast długo wybrzmiewające nuty Madras Wood, absolut nasion ambrette i trzy rodzaje wyciszonego piżma zmierzają do harmonijnego finału. Wdech. Wydech. White Tea to zapach dla kobiety, która pragnie pogrążyć się w chwili. 


Zapach: Wyśmienity. Nieskomplikowany. 

Kreatorzy zapachu: Rodrigo Flores-Roux, Guillaume Flavigny i Caroline Sabas tak opisują źródła swoich inspiracji: „Przy tworzeniu tego zapachu pragnęliśmy uchwycić orzeźwiającą chwilę błogiego ukojenia, jakiego doświadczamy z pierwszym łykiem herbaty. Opary białej herbaty i akord morskiej bryzy ewoluują w słodki aromat białego irysa i nikną w ciepłej woni Madras Wood, bobu tonka i delikatnej kompozycji trzech rodzajów piżma”. 


Nuty głowy: włoska mandarynka, esencja szałwii muszkatołowej, akord morskiej bryzy, japońska biała paproć 

Nuty serca: ekstrakt białej herbaty, absolut paragwajskiej mate, akord białego irysa, akord Sapucaya Atmospheric 

Nuty głębi: Madras Wood, absolut nasion ambrette, absolut wenezuelskiego bobu tonka, Ambermax, trzy rodzaje piżma (Velvione)

Opakowanie: Smukły, wyrafinowany flakon o prostych kształtach i biało-przejrzystym szkle ombré odzwierciedla czystość i prostotę zapachu White Tea.


Jeden z nielicznych kwiatowych zapachów, w którym pragnę zanurzyć się i trwać. Kwiaty otulone nutami drzewa i piżma trafiają do mojego nosa i to bardzo. Kobieco, nieskomplikowanie, kołyszące się... To kompozycja na każdą okazję, nie mieszająca w myślach a raczej uspokajająca je. Jest pięknie, kojąco, z lekko rozpalonymi zmysłami w tle.

Pozdrawiam, Aga  
 

10 komentarzy:

  1. Zaciekawił mnie ten zapach, nuty wydają się przyjemne i flakonik ładny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wąchałam, śliczny jest. Tylko tej wersji brakuje mi do mojej kolekcji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak pięknie napisane! Kusisz! Jestem mega ciekawa tego zapachu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham poznawać nowe zapachy, a szczególnie w takich ślicznych flakonikach :) Jestem ciekawa czy przy użyciu przypadłby mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze, twój opis brzmi zachęcająco... Chciałabym sprawdzić jaki to zapach

    OdpowiedzUsuń
  6. Green Tea znam ale White Tea jeszcze nie miałam okazji wąchać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz spotykam. Się z tym produktem. Ale zachęcasz :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Opis zapachu wydaje się dla mnie idealny :) piękny flakonik :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawa jestem jak ten zapach rozwijał by się na mojej skórze.

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)