poniedziałek, 23 listopada 2020

W berecie

W tym roku przeprosiłam się z beretami :) Kilka lat temu nosiłam je na okrągło, potem była 3-letnia przerwa i nagle bach! Znowu beret wylądował na mojej głowie.


Kolejna beżowo-brązowa stylizacja tej jesieni :) Ten golf jest moim jesiennym hitem, mogłabym przytulić kilka bluzek i swetrów w jasnym kremie :)

Golf zestawiłam ze skórzaną spódnicą, jasnym beretem, rudymi muszkieterkami i uroczą, niewielką torebką w zwierzęce tłoczenia.
Torebka Fabiola
Kozaki Zapato

Pozdrawiam, Aga
 

6 komentarzy:

  1. Ja też chce tak dobrze wyglądać w berecie jak Ty!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie pasuje ten beret do całej stylizacji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ile ja bym dała, żeby wyglądać choć w połowie tak dobrze jak ty w berecie

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham berety ale na kims, na sobie średnio.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze...nie wiem jak to działa, ale są kobiety, które fantastycznie wyglądają w beretach - i Ty właśnie do tej grupy należysz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kozaki i beret totalnie skradły moje serce, mój styl!

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)