sobota, 19 czerwca 2021

Botanic Gardens Pure Beauty

Ostatnie dni to prawdziwy maraton - praca, zlecenia, zdjęcia, blog, Instagram, dom ... Trwa wyścig z czasem by zdążyć z wszystkimi zobowiązaniami jeszcze przed urlopem. I muszę Wam powiedzieć, że mam całkiem przyzwoite tempo. W dzień wyjazdu czyli w poniedziałek powinnam być już na czysto (co nie oznacza, że na urlopie będę tylko odpoczywać, biorę ze sobą stylizacje i kilka ciekawych produktów).  

Ale póki co jest piątek (jeszcze dziś i jutro do pracy) a ja trzymam w dłoniach niezwykle kolorowe pudełko Pure Beauty. Ta edycja nazwana została " Botanic Gardens" Szata graficzna mnie zachwyciła, serio muszę zacząć zbierać te grafiki i zrobić z nich ścienną galerię :)



Pstrykając w plenerze to pudełko, w pośpiechu zapomniałam o dwóch rzeczach - o zrobieniu zdjęcia całej zawartości i o sfotografowaniu prezentu od marki BIOstar Cleaning Products jakim jest naturalna pianka do czyszczenia kuchni. Nie jestem perfekcyjną panią domu ale cieszą mnie te praktyczne dodatki dla domu od Pure Beauty a Was?

Vianek, łagodzący balsam do ciała - pełen wymiar
Uriage Roseliane, krem CC do cery naczynkowej SPF 50+ - 2x3ml
Mustela, olejek na rozstępy - pełen wymiar
OnlyBIO Ritualia Joy, balansujący tonik do twarzy - pełen wymiar
Bioxx, krem do twarzy z neurophroline, tripeptydem i potrójnym kwasem hialuronowym - pełen wymiar
Biolage R.A.W. szampon i odzywka Color Care - 2x50ml
SheHand, satynowa pianka do pielęgnacji dłoni - pełen wymiar
OnlyBIO Face in Balance, adapt-gene serum nawilżające - pełen wymiar
Tołpa Dermo Face Sebio, maska Czarny Detoks - pełen wymiar
Jane Iredale Smooth Affair, baza pod podkład - miniaturka 7 ml
Soraya Black Orchid&Diamonds, odżywczy krem-maska - pełen wymiar
Cudocell Max Technologia DBC, krem ochronno-regenerujący - pełen wymiar, prezent
Soraya Black Orchid&Diamonds, maseczka odmładzająca do twarzy - pełen wymiar, saszetka

Jestem zachwycona ilością produktów, nie potrafiłam ich tak ułożyć z powrotem w pudełku by je zamknąć, zawartość aż kipi z kartonika! 

Balsam  do ciała - miałam i bardzo polubiłam.
Krem CC z filtrem - dorzucam do wyjazdowej kosmetyczki, strzał w 10!
Olejek na rozstępy - rozstępów u mnie brak, podaruję go komuś  :)
Tonik do twarzy - marka znana mi i lubiana, fajny skład. Chyba się polubimy.
Krem do twarzy z neurophroline - ciekawy produkt, nieznana marka.
Szampon i odżywka do włosów - Pure Beauty czyta w myślach i wie, ze wyjeżdżam. Miniatury zawsze są mile widziane.
Pianka do dłoni - po pierwszym użyciu stwierdzam wielką miłość.
Serum nawilżające - serum i nawilża, to musi być hit!
Maseczka do twarzy - z węglem aktywnym, już ją lubię!
Baza pod podkład - znam i kocham. Zabieram nad morze, bez dwóch zdań.
Maseczki do twarzy z diamentowym pyłem i ekstraktem z czarnej orchidei - wielbię miseczki więc chętnie je wypróbuję.
Krem regenerujący - oo, coś dla mega wrażliwca, idealnie!

Box jest cudowny, chyba najlepsza edycja do tej pory. Wszystko mnie zachwyciło, poza olejkiem na rozstępy będę wszystkiego używać. 

Brawo Pure Beauty! Przeszliście samych siebie!

Pozdrawiam, Aga




6 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba zawartość tego pudełka :) denko też niczego sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szata graficzna jest przepiękna :) wpadł mi w oko tonik :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajan zawartosc i podoba mis ie pudelko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jak ja bym chciała nie mieć rozstępów! hahahah :) a pudełko jak zwykle boskie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Naprawdę fajna zawartość, nie poskąpili dobrych produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajna zawartość! Serum Only Bio bym przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)