Połowa miesiąca czyli czas na ...GlossyBox :)
Wczoraj trafiło do mnie listopadowe pudełko GB. Absolutnie nie wiedziałam co zastanę w środku, zresztą nigdy nie czytam specjalnie opisów na FB by mieć niespodziankę. Tym razem miłą?
Miła kolorowa karteczka uświadamia nas co znajdziemy w środku różowego pudełka.
jeśli planujemy zakupy na tołpa.pl, mamy do wykorzystania kod uprawniający nas do gratisu.
No dobrze a kosmetyki?
balsam do ust |
cień do powiek |
DUO krem+serum |
szampon do włosów |
krem-mus pod prysznic i do kąpieli |
próbka perfum |
I jak Wam się podoba listopadowy GlossyBox? Wiem że było kilka różnych wariantów pudełek ale ich wartość była zbliżona. Ja , nie licząc próbki zapachu która i tak była prezentem, dostałam 5 produktów pełnowymiarowych. Wow, chyba po raz pierwszy taka sensacja :) jestem zadowolona, jeśli czegoś nie wykorzystam, podaruję bliskim. Pięknie GB, pięknie :)
A w grudniu ma być super!
I jeszcze moje ple-ple :)
pozdrawiam
Aga
jest super i trafiła Ci się wersja z moim ulubionych serum od Olay, którego dzisiaj recenzja :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę przeczytać!
Usuńpudełko super !:)
OdpowiedzUsuńwyjątkowe :)
UsuńMusze wyprobowac GlossyBoxa w UK. Dzis dostalam BirchBoxa, w zasadzie same sample, ale mimo to jestem zadowolona..
OdpowiedzUsuńTwoj BOX jest bardzo udany :) Ciekawa jestem szamponu i balsamu do ust, ktory wyglada bardzo ciekawie..:) Moj BirchBox jest polowe mniejszy, a mial: szminke ModelCo, Weleda - szampon, Laura Mercier - krem do ciala, Chella - rozswietlacz w kredce, probke perfum + 3 saszetki herbaty Pukka :D heh.. jutro czeka mnie dzien opisowo fotkowy :)
oo, zajrzę i zobaczę, ciekawi mnie ten rozświetlacz :)
UsuńAkurat w tym miesiącu pudełko mnie kusi, aż zastanawiam się czy sobie go nie zamówić :)
OdpowiedzUsuńJuż nie zamówisz bo jest wyprzedane od wczorajszego wieczora. :) Chciałam, bo koleżanka mnie namówiła, a tu już nie było co zamawiać. :)
Usuńposzło jak świeże bułeczki, fakt
UsuńNaprawdę się postarali :) Zaczynam zastanawiać się nad zamówieniem GlossyBoxa :)
OdpowiedzUsuńoby utrzymali ten poziom :)
UsuńŚwietna zawartość, kosmetyki dobrze dobrane, bardzo ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńWitam, też mam ten Glossybox - cudny jest!
OdpowiedzUsuńCień jest niepełnowymiarowy bo wg ulotki ma 3,5g a na opakowaniu jest około 1,5g :) ale i tak mi się podoba. Ale żel pod prysznic jest najlepszy! Piękny zapach - aż chce się żyć :)
no popatrz, a na ulotce piszą że to pełen wymiar :) łobuzy ;)
Usuńtrafiła Ci się lepsza wersja pudełka - oczywiście moim zdaniem ;)
OdpowiedzUsuńz tego co widziałam to faktycznie choć z innych wpadła mi w oko wersja z odżywką do włosów
UsuńDostałam tę samą wersję i jestem zawiedziona tym, że GB nie bierze pod uwagę wypełnianych profili, bo dostałam nietrafiony produkt do włosów farbowanych, których nie posiadam. ;)
OdpowiedzUsuńwiesz, te kosmetyki do włosów farbowanych to trochę taki pic :) krzywdy nie zrobią włosom nietkniętym farbą. Ale rozumiem o co Ci chodzi, faktycznie nie wiem po co wypełniałyśmy te profile
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńchyba jedno z lepszych pudełek do tej pory. z tego roku marcowe i lipcowe jest porównywalne
OdpowiedzUsuń