W tym roku niestety brak czasu spowodował, że nie zrobiłam swojej propozycji na Halloween, choć pomysł był i to chyba niezły. Może w przyszłym roku :)
Nie chciałam jednak by zabawa halloweenowa ominęła blog, dlatego przy pomocy maseczki do twarzy Black Rose od Evree zmalowałam spontanicznie takie coś :)
Ja jestem niby psem ;) Figa duchem a Lilly czarną wdową. Jakoś tak. Idziemy straszyć, buu!
Udanego Halloween!
Pozdrawiam, Aga
HAHAHAHA :))) Ale czad!
OdpowiedzUsuńBój się!
UsuńUdanego Halloween dziewczyny :)) Wyglądacie super strrrrasznie :)))
OdpowiedzUsuńWzajemnie Dagmaro! Baw się dobrze!
UsuńAle pocieszne foty! Superancko! :) ❤
OdpowiedzUsuńTaki mały spontan :)
UsuńDzięki Sylwio ♥
hahhahha świetnie to wyszło! bomba! :D
OdpowiedzUsuńDzięki kochana :*
UsuńSuper straszydełka ❤
OdpowiedzUsuńNic tylko się bać ;))
UsuńWow, cudnie się prezentujecie!
OdpowiedzUsuńDziękujemy!
UsuńCałe szczęście, żadnej krwi :)) Super dziewczyny!
OdpowiedzUsuńNo jakoś w tym roku bezkrwawo :))
UsuńWszystkie trzy prezentujecie się świetnie, idealne przebrania na Halloween.
OdpowiedzUsuńDziękuję Doroto :)
Usuń:). Piękna w każdym wydaniu!
OdpowiedzUsuńDzięki Sisi!
UsuńHhehehehehe rozwaliłaś mnie kochana :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cię :D
:))) Dzięki Tyyna!
Usuń