Rok 2021 zaczął się dla mnie spokojnie, by nie rzec leniwie. Nieprzyzwoicie leniwie. Niespiesznie mija tydzień za tygodniem, taki slow jest ten styczeń :) Odpoczywam, regeneruję się (leczę kontuzję stopy) Po prostu jestem i cieszę się tym beztroską harmonią.
Moje ostatnie outfity to głównie dresy i piżamy :) Wygoda przede wszystkim. Dziś pokażę Wam różowe kraciaste cudo.
Miękka, ciepła flanela idealnie sprawdzi się zimą. Przyjemna w dotyku, komfortowa i naprawdę cieplutka :) Mam słabość do piżam w kratkę, szukam takiej w beżu, może wpadła Wam gdzieś w oko?
Pozdrawiam, Aga
Lubię takie ciepłe skarpetki. Ja też ostatnio dresy i legginsy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ale wyglądasz przepięknie w tym! Mimo, że to "tylko" piżama.. serio!
OdpowiedzUsuńKolory świetne, wzór super, dodatkowo flanela.. no wszystko cacy!
Nie ma to jak miła dla ciałka piżamka👌🏼
OdpowiedzUsuńZazrrosCze. Też by mi się taki lekki, leniwy miesiąc przydał 😁
OdpowiedzUsuńGenialna ta piżamka, swietny ma wzor ;)
OdpowiedzUsuńAle cudowna jest ta piżama! Ja ostatnio mam mega fazę na kratkę mimo, że kiedyś nie lubiłam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciepłe piżamy :) są idealne na zimę :)
OdpowiedzUsuńno dobra, do kratek mam słabosć od zawsze hahaha :D fajna taka piżamka :D
OdpowiedzUsuń