Powracam na chwilę dłuższą do ulubionych beży :) W końcu 3/4 mojej szafy to właśnie te odcienie.
A Wy? Jesteście konsekwentni kolorystycznie czy w Waszych szafach rządzi niepodzielnie radosny kolorowy misz-masz?
Biała obszerna koszula świetnie prezentuje się pod dzianinowym bezrękawnikiem (swoją drogą mam ochotę wprowadzić ich kilka do mojej garderoby, jakaś biel i czerń by się przydała) i z dopasowanymi beżowymi spodniami. Na ramiona narzuciłam ponadczasowy trencz, do tego beret, tenisówki i set gotowy :)
Trampki Orsay
Torebka Fabiola
Pozdrawiam, Aga
u mnie ostatnio więcej ciemnych kolorów ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny outfit, neutralny i z klasą :)
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba to zestawienie z kamizelką, daje całej stylizacji fajny akcent :)
OdpowiedzUsuńświetne zestawienie lubię takie kolory
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz w beżach :) bardzo mi się podoba ta stylizacja :)
OdpowiedzUsuń