Choć nie narzekam jakoś specjalnie na moją cerę to zdarzy jej się spadek formy i niespodzianka w postaci niedoskonałości. Wówczas fajnie mieć pod ręką kosmetyk który szybko rozprawi się z wypryskami. Marka Kiehl's wypuściła niedawno bardzo fajne serum punktowe na wszelkie niespodzianki skórne.
Zapraszam na recenzję!
Serum punktowe z efektem tzw. plastra. W składzie znajduje się między innymi 2% kwas salicylowy, dzięki czemu kosmetyk w zauważalny i szybki sposób zmniejsza widoczność niedoskonałości oraz przebarwień skóry.
Produkt skutecznie redukuje niedoskonałości, koi zaczerwienienia oraz zmniejsza zmiany potrądzikowe.
Formuła opiera się na 2% kwasie salicylowym, 4% niacynamidzie oraz 0,2% korzeniu lukrecji.
Kosmetyk ten daje efekt plastra, tworząc na skórze oddychającą powłokę, dzięki czemu chroni podrażnioną skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.
Jeśli walczycie z niedoskonałościami , czasami zdarzy Wam się przykra niespodzianka na twarzy, koniecznie kupcie ten kosmetyk!
Pozdrawiam, Aga
Też by mi się przydało takie serum na wszelki wypadek :)
OdpowiedzUsuńTaki produkt zawsze warto mieć w zanadrzu :)
OdpowiedzUsuń