Uff! Zdążyłam z notką :))) Ostatni dzień, wieczór, szykujecie się zapewne na imprezę. Miałam dziś szaleć ale uczulenie na twarzy pokrzyżowało moje plany. Zatem grzeczna Aga, wysmarowana maściami, z kubkiem gorącej herbaty zasiada przed laptopem by opowiedzieć Wam o swoich wrażeniach odnośnie październikowego pudełka BeGlossy.
Zawartość boxa pokazywałam już na Instagramie i muszę przyznać że mi się spodobała :) A Wam?
Mleczko odbudowujące Yves Rocher |
Vital Energy Maska w płachcie SKIN79 |
Podkład mineralny Pixie Cosmetics |
Biostymulujący krem Charmine Rose |
SPA Body Peeling Naobay |
Olejek do kąpieli SPA Vintage |
Peeling plus maseczka do stóp Shefoot |
Nawilżająca odżywka zwiększająca objętość włosów Equilibra |
Ręczniczek :) |
Czas na podsumowanie :)
Mleczko do ciała- poręczna pojemność na podróż. Na pewno wykorzystam.
Maska w płacie- lubię te maski i lubię markę. Jestem zadowolona choć wolałabym wersję uspokajającą lub nawilżającą :)
Podkład mineralny- moje pierwsze spotkanie z minerałami Pixie Cosmetics. Póki co trochę na mnie widoczne, zbyt suche. Moja skóra woli te bardziej kremowe.
Krem biostymulujący- zawiera kwas (kwasy?) a moja skóra ich nie znosi już niestety dlatego oddam go siostrze która walczy z przebarwieniami.
Peeling do ciała- kolejny produkt w wersji podróżnej.
Olejek do kąpieli- uwielbiam! Właśnie planuję relaks z nim za kilka minut.
Peeling i maska do stóp- chyba podaruję mamie bo mam tyle specyfików do stóp na stanie i w użyciu że saszetka zdąży się przeterminować ;)
Fajne sympatyczne i do zużycia to październikowe pudełko. Ręcznik mnie urzekł, dość gruba i mięsista frota. Brawo BeGlossy :) Jestem kontenta ;)
Pozdrawiam i biegnę do wanny!
Aga
Według mnie zawartość jest rewelacyjna - trafiła dokładnie w moje potrzeby;).
OdpowiedzUsuńCałkiem fajna zawartość.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne rzeczy! Jestem ciekawa peelingu i maski z Shefoot :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa odżywki aloesowej i peelingu-maski Sheefoot :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się zawartość :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty equilibra, u mnie się bardzo dobrze sprawdziły :) ciekawa jestem jak będzie z tą odżywką
OdpowiedzUsuńTo chyba najciekawsza zawartość pudełka jaką widziałam ostatnio.
OdpowiedzUsuńA ta odżywka Equilibry jak Ci się sprawdza? Bo ja miałam maskę tej firmy i nie polubiłam, za to lubię szampony.
OdpowiedzUsuń