czwartek, 30 lipca 2015

Time&More

Czas. Policzalny, odmierzalny, jednak wciąż niematerialny.
Ostatnio płynie niezwykle szybko. Zauważyłam że w czasach dzieciństwa stawiał razem ze mną pierwsze kroki, nieporadnie, na chwiejnych nogach. Potem, z każdym rokiem już pewniej i szybciej. Aktualnie biegnie i nie nadążam z życiem za upływającym czasem.




I choć upływa, zatrzymać go nie mogę, to słysząc tik tak tik tak czasem mam wrażenie że mnie ono uspokaja, innym razem brzmi złowrogo.
Po tym nieco filozoficznym wstępie chciałabym pokazać Wam zegarek który zawrócił mi w głowie. Cluse proszę Państwa.



Prosty. Elegancki. Bez kwiatków, cyrkonii i jednorożców. Idealny na mój nadgarstek, prawda? ;)


Z ogromną przyjemnością założyłabym taki zestaw, a Wy? I poszła nie licząc czasu.
Time&More.

Dobrej nocy,
Aga

poniedziałek, 27 lipca 2015

Bomb Squad

Lato poszło w diabły. Ale to nie powód by się smucić. Zawsze można wskoczyć w spodnie i trzasnąć stylizację na luzie, prawda?


Dziś jestem saperem. A to za sprawą magicznej koszulki od NotJustShop. Dlaczego jest magiczna? Bo pomaga potrzebującym dzieciakom. Mega? Mega!
Do wybuchowej koszulki dodałam moje ulubione luźne spodnie, wygodne buty na lekkiej koturnie i torebkę z frędzlami. Fotografowi się podobało, a Wam?



Koszulka NotJustShop
Spodnie Katrus Stylowe Buty
Koturny Zapato
Torebka/ Bag CLICK
Bransoletka Arcy-Dziełka
Naszyjnik Serce Sotho.pl
Paznokcie Hybrydy PeelOffGel La Femme Professionnel

pics by cierpiący PtK

Pozdrawiam, Aga

piątek, 24 lipca 2015

Summer in the city

Wakacje w zasadzie już na pólmetku. W tym roku nigdzie niestety nie wyjechałam choć marzył mi się wypad nad morze. Oj, przydałby mi się wypoczynek. Taka totalna zmiana klimatu, ludzi, nawet przerwa od Klusek. To było ciężkie i wyczerpujące 365 dni. Za rok, kto wie? 
A Wy jeszcze przed urlopem czy już po? A może w trakcie? 


Upały wykańczają. W takie dni jak dziś mam ochotę założyć coś lekkiego, przewiewnego i białego. Biel to zdecydowanie trafny wybór na taką pogodę. Dzisiejsza stylizacja to prosta koszulka, szorty z wysokim stanem i cudownie wygodne mimo swej wysokości buty. Jeszcze tylko ulubiona szara torba z frędzlami i kapelusz by ochronić głowę przed palącym słońcem.


Koszulka NotJustShop
Szorty/ Shorts CLICK
Buty Zapato
Torba z frędzlami/ Gray Weaved Strap Tassel Bag CLICK
Okulary/ Sunglasses CLICK
Bransoletka Arcy-Dziełka
Kapelusz Reserved
Naszyjnik Podwójna Karma Sotho.pl
Paznokcie hybryda Bisquit Semilac

pic by whatever PtK
 
Pozdrawiam, Aga

poniedziałek, 20 lipca 2015

Hot summer

Ostatnie dni były naprawdę gorące. I choć upał mnie wykańcza, wentylator chodzi od rana do nocy to nie śmiem narzekać. Jest lato :) wspomnę z rozrzewnieniem ten skwar brnąc po kolana w śniegu i odmrażając sobie d.... nos ;) A tymczasem lato!


Wczoraj rano wskoczyłam w ten niezwykle twarzowy kostium Blanka od Swimis, zarzuciłam na niego luźną tunikę, stopy nie chciały słyszeć o innych butach tylko o japonkach od Zaxy Polska. Jeszcze kapelusz na głowę, ukochana torba z frędzlami, fotograf pod pachę i jedziemy nad wodę. 40 minut drogi i byliśmy na miejscu. Po wyjściu z auta jakiś sympatyczny robaczek ugryzł mnie w czoło-przeżyłam starcie, robaczek nie bardzo. Wygrzałam swoje stare kości i wielce zadowolona ale też zmęczona wróciłam do domu. Fotograf nie wykazał ochoty by zdjąć ubranie i pokazać swoje boskie męskie ciało, dlatego musicie poprzestać na mnie ;)))

 

Jeśli wpadło Wam w oko moje bikini (a powinno bo jest genialne) to możecie je kupić (i każdy inny kostium od Swimis) z 10% rabatem który łączy się z innymi promocjami (hurra!). Wystarczy użyć kodu AG10PETI podczas składania zamówienia w sklepie internetowym Swimis. Kod jest ważny do 15 sierpnia :) 

Bikini Blanka Swimis
Biała tunika/ White Blouse CLICK
Kapelusz/ Hat CLICK
Torba z frędzlami/ Gray Weaved Strap Tassel Bag CLICK
Okulary/ Sunglasses CLICK
Japonki Zaxy Polska
Naszyjnik Podwójna Karma Sotho.pl
Paznokcie hybryda Bisquit Semilac

pics by niewzruszony widokami PtK

Pozdrawiam, Aga
Gray Weaved Strap Tassel Bag
Gray Weaved Strap Tassel Bag
Gray Weaved Strap Tassel Bag

wtorek, 14 lipca 2015

Krok po kroku z hybrydami Semilac

Hybrydy szturmem zdobyły rynek paznokciowy i serca kobiet. Trwały i idealny manicure przez kilka tygodni? Czemu nie :) Z lakierami hybrydowymi jest to możliwe. Dziś opowiem Wam i pokażę jak je wykonuję- sama, w domu. To nic trudnego.



By rozpocząć przygodę z hybrydami w domu, na początku trzeba zaopatrzyć się w produkty rzecz jasna. Możecie pójść na łatwiznę i kliknąć gotowy zestaw np TAKI lub samemu  go skompletować. Co będzie potrzebne?
-Lampa UV lub LED
-Blok polerski
-odtłuszczacz
-baza, lakier hybrydowy i top

Zaczynamy? 


Przygotowujemy paznokcie tak jak w przypadku tradycyjnego manicure. Piłujemy, odsuwamy/usuwamy skórki etc etc. Kolejnym, choć niekoniecznym krokiem jest użycie bloku polerskiego w celu zmatowienia płytki. Dzięki temu zwiększy się przyczepność i hybryda powinna wytrzymać na paznokciach dłużej. Ja przestałam to robić gdyż i tak lakiery hybrydowe mocno się trzymają a każda ingerencja w płytkę ją osłabia.


Drugim krokiem jest odtłuszczenie płytki. Przecieramy ją wacikiem nasączonym Cleanerem. Jeśli nasza płytka jest naprawdę problematyczna i szybko się tłuści, możemy użyć primera kwasowego, jednak nie jest to koniecznością.


Następnie pokrywamy paznokcie bazą. Starajmy się do tego przyłożyć by nie pozalewać skórek. Bazę (jak i pozostałe lakiery hybrydowe) aplikujemy bardzo cienko, nie zapominając o końcówce paznokcia.  
I do lampy na 120 sekund (jeśli to lampa UV).



Nakładamy warstwę koloru. I po raz kolejny powtórzę, jak bardzo jest ważne by robić to cienkimi warstwami. W przeciwnym razie uzyskamy gruby i pofalowany paznokieć. Lakiery hybrydowe nie wysychają dopóki ich nie utwardzimy w lampie dlatego malujemy spokojnie i dokładnie, nie wyjeżdżając na skórki. Są możliwe ewentualne poprawki jeśli ręka nam zadrży, można bez problemu usunąć hybrydę ze skórek (jeśli oczywiście nie została jeszcze utwardzona w lampie). Po aplikacji koloru wkładamy rękę na kolejne 120 sekund. Jeśli krycie nas nie zadowala, dokładamy kolejną cienką (!) warstwę i ponownie utwardzamy. Nie przejmujcie się lepkością powierzchni, tak ma być.


Ostatnim krokiem jest aplikacja topu który zapewni większą trwałość i piękny połysk. Pokrywamy powierzchnię paznokcia cienką warstwą topu i wkładamy do lampy na 120 sekund. Na koniec przecieramy płytkę Cleanerem i cieszymy się przez długie tygodnie pięknymi paznokciami :)
Proste prawda? Trzeba tylko pamiętać by aplikować warstwy naprawdę cienko i nie wyjeżdżać na skórki.
A jak z usuwaniem? Powiem Wam że to jedyna rzecz w hybrydach której nie znoszę. Sposób z wacikami i owijaniem palców folią u mnie nie działa, hybryda trzyma się niczym przyspawana (muszę wypróbować może  klipsy). Jak ja usuwam hybrydy z paznokci? Najpierw spiłowuję warstwę topu z powierzchni. Nalewam aceton do kieliszków lub miseczki i trzymam paznokcie przez kilka minut. Potem wystarczy usunąć wszystko drewnianym patyczkiem, ewentualnie dłutkiem. Trwa to niestety dłużej niż aplikacja hybryd więc zwykle nowy kolor nakładam na drugi dzień.

Póki co posiadam kilka kolorów hybryd Semilac: 001 Strong White, 032 Bisquit, 034 Mardi Grass, 040 Canary Green i 102 Patel Peach.


 Miałyście do czynienia z hybrydami? Jeśli tak to co o nich sądzicie?

Pozdrawiam, Aga