niedziela, 31 maja 2020

Gold Philosophy Bandi

Cera dojrzała wymaga specjalnego traktowania. Traci już jędrność i gęstość, produkcja kolagenu i elastyny w skórze spada, pojawiają się zmarszczki i bruzdy. Warto wcześniej pomyśleć o walce z oznakami upływającego czasu, profilaktyka da o wiele lepsze efekty niż bitwa z widocznymi, głębszymi zmarszczkami.


Gold Philosophy to luksusowa pielęgnacja, opracowana z myślą o potrzebach cer zarówno z pierwszymi jak i zaawansowanymi objawami starzenia się skóry. 

Wyjątkowe kosmetyki Gold Philosophy to połączenie skuteczności z komfortowymi formułami, które dbają jednocześnie o wygląd cer jak i przyjemność stosowania. Zawierają silnie przeciwstarzeniowe peptydy, które wykazują zdolność do natychmiastowego zmniejszenia widoczności zmarszczek. 

Poprawiają kontur twarzy, przeciwdziałają zmarszczkom mimicznym, chronologicznym i tym wynikającym z przesuszenia.


Postawiłam na trzy produkty z tej wyjątkowej serii kosmetyków Bandi. O dobry wygląd mojej skóry zadbały: 
  • Peptydowy booster redukujący zmarszczki
  • Peptydowy eliksir odmładzający 
  • Peptydowy krem odmładzający pod oczy




Peptydowy krem odmładzający pod oczy

Luksusowy, profesjonalny krem intensywnie regenerujący o silnym działaniu ujędrniającym i przeciwzmarszczkowym. Zawiera technologicznie zaawansowane peptydy niezwykle skuteczne w pielęgnacji przeciwstarzeniowej. Złoto koloidalne rewitalizuje skórę a olej abisyński działa odżywczo. 

Wskazania:
Zmarszczki wokół oczu, skłonność do tzw. worków pod oczami 

Przeciwwskazania:
Nadwrażliwość na którykolwiek ze składników preparatu 

Składniki aktywne (w kolejności alfabetycznej): d-pantenol (prowitamina b5), masło shea, odmładzające peptydy youth restore, olej abisyński, olej buriti, olej z ogórecznika, witamina e, złoto koloidalne

Lekka, niemalże puszysta jak chmurka konsystencja czyni ten krem idealnym pod makijaż, żaden korektor nie warzy się na tej kremowej bazie. 

Mimo bogatej formuły, szybko się wchłania i nie obciąża delikatnej skóry wokół oczu. Wygodne opakowanie airless higienicznie dozuje kosmetyk. 

Krem nawilża i odżywia skórę pod oczami. Poprawia jej elastyczność, spłyca głębsze zmarszczki i niemalże całkowicie redukuje te mimiczne. 

Stosowany regularnie zapobiega tzw. workom i opuchliznom pod oczami. 




Peptydowy eliksir odmładzający

Luksusowy, profesjonalny, odmładzający eliksir typu „all-in-one”, który natychmiast przywraca cerze promienny i zdrowy wygląd. Zawiera rewitalizujące złoto koloidalne oraz technologicznie zaawansowane peptydy niezwykle skuteczne w pielęgnacji przeciwstarzeniowej. Optycznie spłyca zmarszczki, poprawia jędrność, redukuje objawy fotostarzenia, zmniejsza widoczność rozszerzonych tzw. porów skóry oraz poprawia kontur twarzy. Wyjątkowa formuła pozostawia skórę nawilżoną, aksamitną w dotyku i wypoczętą. Doskonały także jako baza pod makijaż.


Wskazania:
Każdy rodzaj cery wymagającej odmłodzenia, szybkiego efektu odświeżenia wyglądu i poprawy kolorytu. 

Przeciwwskazania:
Nadwrażliwość na którykolwiek ze składników preparatu 

Składniki aktywne (w kolejności alfabetycznej): fucogel, kwas hialuronowy niskocząsteczkowy, masło shea, odmładzające peptydy youth restore, optyczny wypełniacz zmarszczek, złoto koloidalne

Ciekawy produkt, gdyż zastępuje kilka różnych kosmetyków. Służy jako serum odżywcze, krem pielęgnacyjny oraz baza pod makijaż. 

U mnie sprawdza się najlepiej jako baza, sięgam po niego zawsze przed makijażem i wiem, że każdy make up przetrwa wiele godzin a skóra będzie odpowiednio nawilżona i odżywiona. 

Zaraz po aplikacji skóra staje się gładsza a zmarszczki zredukowane, podkład idealnie się wtapia i staje się niewidoczny na skórze. 

Znakomity dla cer dojrzałych, przesuszonych i zmęczonych. 




Peptydowy booster redukujący zmarszczki


Luksusowy, profesjonalny reduktor zmarszczek o lekkiej, żelowej konsystencji. Zawiera 3 rodzaje zaawansowanych technologicznie peptydów niezwykle skutecznych w pielęgnacji przeciwstarzeniowej. Poprawia jędrność, elastyczność i kontur twarzy. Preparat skutecznie redukuje widoczność wszystkich typów zmarszczek, wpływa zarówno na ich długość jak i głębokość.

Wskazania:
Każdy rodzaj cery z widocznymi zmarszczkami także głębokimi. 

Przeciwwskazania:
Nadwrażliwość na którykolwiek ze składników preparatu 

Składniki aktywne (w kolejności alfabetycznej): aquaboost, hydrolizat skrobi kukurydzianej, triple peptide technology



Zakochałam się w tej konsystencji! Lekka, żelowa, genialnie się wchłania. Booster dodaje energii, niesamowicie nawilża i rozświetla skórę. Stosuję go dwa razy dziennie, przed aplikacją właściwego kremu. Świetnie napina i wygładza skórę. To mój ulubieniec :)


Gold Philosophy to wyjątkowa linia kosmetyków ekskluzywnych, charakteryzujących się bogactwem składników aktywnych. Produkty te przede wszystkim zapobiegają pojawieniu się zmarszczek i zmniejszają widoczność tych, które już są obecne.

Warto poznać serię Gold Philosophy :) Zwłaszcza jeśli jesteście przed 30-tką a Wasza skóra wykazuje już pierwsze oznaki starzenia się. 

Pozdrawiam, Aga




sobota, 30 maja 2020

Majowe beGLOSSY

Make My Day - tak oto nazywa się majowy box beGLOSSY. Kolorowy, wiosenny, radosny :)

Jakie produkty znajdziemy w majowym pudełku? Między innymi pastę do zębów z olejem kokosowym, galaretkę do włosów czy kojący szampon na bazie olejku. Ciekawie się zapowiada!

L'Biotica, chusteczki węglowe do demakijażu i oczyszczania - pełen wymiar
Syoss, nawilżająca galaretka do włosów - pełen wymiar
Selfie Project, maska oczyszczająca na tkaninie - pełen wymiar
Niyok, pasta do zębów z oleju kokosowego - miniatura
Tołpa, głęboko nawilżające serum-booster -  pełen wymiar
Biokap Bellezza, kojący sampon na bazie olejku - miniatura
Prezent dla ambasadorek - trzy pełnowymiarowe, naturalne pasty do zębów 

Dzieje się i to ciekawe w tym maju, nieprawdaż?


Oczyszczające chusteczki do demakijażu - czytałam, że mojego makijażu nie zmyją do końca, ale codzienny lekki jak najbardziej :)
Galaretka do włosów - forma kosmetyku bardzo intryguje i choć pielęgnacja Syoss nie zachwyciła mnie do tej pory, galaretka pójdzie w ruch!
Maska na tkaninie - podobno oczyści, wygładzi i nawilży, pakuję ją do walizki
Miniaturka naturalnej pasty do zębów - uwielbiam wegańskie pasty do zębów! Ta miniaturka przyda mi się na wyjazd w przyszłym tygodniu.
Głęboko nawilżające serum-booster - jako dojrzała konsumentka spodziewałam się drugiej wersji czyli serum przeciwzmarszczkowego, aczkolwiek cieszę się i to bardzo, że trafiło do mnie to nawilżające :)
Kojący szampon do włosów - Biokap znam od wielu lat i bardzo lubię, zwłaszcza serię przeciwko wypadaniu i farby do włosów. Tego szamponu nie znam, chętnie wypróbuję, pojemność idealna na mój kilkudniowy wyjazd. 


Zawartość tego boxa doskonale wpisuje się w moje plany wyjazdowe, przydałaby się jeszcze miniatura żelu pod prysznic :)) Jest fajnie!

Pozdrawiam, Aga

poniedziałek, 18 maja 2020

FitKurier i jest smacznie!

Lubię jeść, nie lubię gotować- mówię wprost :) Wszelkie cateringi, restauracje, zaproszenia siostry na obiad są dla mnie wybawieniem. Gdy muszę, gotuję i podobno całkiem nieźle. Jeśli nie muszę, wybieram inne opcje. W maju postawiłam na catering dietetyczny FitKurier i...


Wyszłam na tym świetnie. Ale po kolei.

FitKurier już na samym początku wszystko ułatwia. Wchodzisz na stronę i:


Wybierasz swój cel
Chciałbyś poprawić swoją sylwetkę? Trenujesz na siłowni? Brak Ci czasu na gotowanie a może po prostu chcesz zdrowo się odżywiać? Gratulujemy, dołącz do grona Naszych zadowolonych klientów. Zadzwoń a wspólnie ustalimy plan odpowiedni dla Ciebie!

Jesteś pod opieką
Nasze porady dietetyczne zawsze są darmowe, jeżeli masz jakiekolwiek pytania odnośnie diety bądź chcesz skonsultować swoje wyniki. Skontaktuj się z Naszym wykwalifikowanym dietetykiem!

Odżywiasz się zdrowo
Wieloletnie doświadczenie oraz miłość do zdrowego jedzenia to coś czym chcemy się z Wami podzielić. Nasza załoga składa się z wykwalifikowanej kadry dietetycznej oraz kucharskiej. Podczas produkcji Twoich dań zachowujemy wszystkie standardy oraz przepisy HACCP


Cieszysz się sukcesem
Gratulację! Osiągnąłeś to co chciałeś! Pamiętaj, zdrowe odżywianie procentuje. Czujesz się lepiej i masz dużo energii? Tak trzymaj! Pamiętaj – FitKurier to nie dieta, to styl życia!

Ja postawiłam na dietę podstawową o kaloryczności 2000 kcal.



Dieta podstawowa pozwala na zredukowanie masy ciała oraz unormowanie poziomu cukru we krwi, co hamuje apetyt i zapobiega podjadaniu niezdrowych przekąsek. Opiera się ona na niskokalorycznym, ale urozmaiconym i pełnowartościowym jadłospisie.
Dieta ta umożliwia skuteczną redukcję masy ciała bez odczuwania głodu. Należy łączyć ją z regularną aktywnością fizyczną, wówczas odchudzanie przyniesie szybsze efekty.
Dieta składa się z pięciu posiłków dziennie: śniadanie, drugie śniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja.

Jem pięć posiłków dziennie i jestem syta, pełna energii bez uczucia ciężkości. Posiłki są zróżnicowane, pomysłowe i smaczne (mój wcześniejszy catering był bardzo delikatnie przyprawiany, FitKurier trafia idealnie w mój gust)

Jesteście ciekawi przykładowych posiłków? Oto one
Sałatka z jajkiem, ogórkiem, kukurydzą, z grzankami razowymi i sosem z oregano

Meksykańska pasta z czerwonej fasolki z nachosami
Szynka pieczona w sosie botwinkowym, z pęczakiem z groszkiem i ogórkiem
Szarlotka fitness


FitKurier mnie karmi i to dobrze, rozpieszcza i poprawia humor. A codzienna przesyłka z jedzeniem sprawia, że czuję się niczym dziecko buszując wśród prezentów gwiazdkowych. Gdy tylko mam tę charakterystyczną papierową torbę w rękach, czym prędzej zaglądam do środka i ekscytuję się każdym posiłkiem. Mniam!


FitKurier to firma ogólnopolska, ale swoje dania przygotowują lokalnie, dzięki czemu jedzenie nie pokonuje setek kilometrów, przyjeżdża dopiero co zrobione, często jeszcze ciepłe. 


Zaciekawieni? Koniecznie zamówcie zestaw próbny by przekonać się czy dieta od FitKuriera przypadnie Wam do gustu. A na pewno przypadnie. 


Pozdrawiam, Aga

sobota, 16 maja 2020

Born This Way Loose Powder Too Faced

Puder sypki to kosmetyk, bez którego nie wyobrażam sobie makijażu, czy to dziennego czy też wyjściowego. Jego zadaniem jest wykończenie makijażu, utrwalenie podkładu i utrzymanie go w ryzach na wiele długich godzin. Ja staram się wybierać pudry lekkie, o satynowym finiszu, transparentne. 

Buszując w sieci nie da się nie zauważyć zachwytu nad sypkim pudrem marki Too Faced. Mowa tu o pudrze Born This Way, na który skusiłam się kilka miesięcy temu. Zamówiłam go on-line w Sephorze, wybierając drugi, środkowy odcień czyli Medium. I jak na tym wyszłam?


Born This Way Loose Powder Too Faced

Ten zwiewny puder utrwalający pokrywa skórę rozświetloną mgiełką, nadając jej efekt tak naturalnego wykończenia, że każdy pomyśli, iż taka się urodziłaś.

  • Uniwersalny odcień harmonizuje z każdym typem karnacji
  • Rozjaśnia i ożywia cerę
  • Zawiera kwas hialuronowy nadający bardziej gładki, młodzieńczy wygląd


Puder występuje w trzech odcieniach: Translucent Fair, Translucent Medium i Translucent Deep. Nie jestem posiadaczką wybitnie jasnej cery, dlatego zaryzykowałam i wybrałam odcień medium, myśląc że jego transparentność jest tu kluczowa. Jednak puder ma dość ciemny i nasycony kolor :/ Nieco ...pomarańczowy? Absolutnie nie jest transparentny, nie wtapia się kolorystycznie w podkład i wygląda słabo na skórze. Bardzo mnie rozczarował Translucent Medium, oj bardzo. Moja szarawa cera z oliwkowymi tonami wygląda w nim groteskowo. 

A poza odcieniem? Same plusy. Lekkość, miałkość, trwałość, świetlistość. Jednak ten kolor absolutnie dyskwalifikuje ten puder w moich oczach. 
Szkoda.

 Pozdrawiam, Aga

piątek, 15 maja 2020

Reishi by Orientana



Orientana to marka, którą znam i cenię od samego początku jej istnienia. Została stworzona przez Annę Wasilewską, osobę ceniącą ekologiczny styl życia i kulturę Azji.

Orientana tworzy kosmetyki naturalne z roślin azjatyckich, które od tysięcy lat są stosowane nie tylko w kosmetyce, ale przede wszystkim w medycynie naturalnej. Nie używa w nich konwencjonalnych składników chemicznych rozpowszechnionych w kosmetykach ogólnie dostępnych na półkach w drogeriach. 

Kosmetyki naturalne Orientana są bogate w ekstrakty botaniczne, pobudzają i wspomagają skórę w jej naturalnych funkcjach fizjologicznych i w żaden sposób ich nie zakłócają.



Reishi to orientalny grzybek stosowany w azjatyckiej medycynie naturalnej. Według legendy reishi był on darem bogów cenniejszym niż złoto, a buddyjska księżniczka wędrowała ze swoją świtą setki kilometrów dzień i noc by go znaleźć. Zapewniał on wieczną młodość i urodę, a nadworny alchemik tworzył z niego maści o cudownych właściwościach. 

Dzięki grzybkowi reishi Księżniczka na zawsze zachowała młode rysy twarzy. Legenda powstała pięć tysięcy lat temu natomiast dziś wiemy, że reishi to nie magiczny grzybek ale adaptogen, którego lecznicze działanie zostało naukowo udowodnione. Ekstrakt z grzybka reishi zwiększa odporność, zwalcza bezsenność oraz chroni organizm przed starzeniem komórek. Jego przeciwstarzeniowe właściwości w kosmetykach zostały potwierdzone w badaniach. 


Reishi działa jako przeciwutleniacz, opóźnia procesy starzenia komórek, nawilża i rozjaśnia skórę. Ma też zdolność regulowania zawartości wody w skórze, dzięki czemu utrzymuje jej dobre nawilżenie i gładkość. 

Grzybki reishi są bogate w cenne minerały (mangan, magnez, miedź, cynk, german), witaminy (głównie witaminy z grupy B), a także siedemnaście różnych rodzajów aminokwasów.






NATURALNY WEGAŃSKI KREM DO TWARZY REISHI NA DZIEŃ

Sprężysta i jędrna skóra to gwarancja pięknego owalu twarzy, który tracimy w wyniku starzenia. Naturalny, wegański krem do twarzy jest przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry, która utraciła elastyczność oraz z widocznymi oznakami starzenia. Zawiera 98,5% naturalnych składników, które pomagają odbudować sprężystość skóry dojrzałej. Poprawia wygląd skóry zwiotczałej, poszarzałej, z widocznymi zmarszczkami oraz utraconym owalem twarzy. Codzienne stosowanie kremu pomoże w odbudowie skóry i zauważalnie poprawi jej kondycję.

DZIAŁANIE NATURALNEGO WEGAŃSKIEGO KREMU DO TWARZY REISHI NA DZIEŃ: 
  • poprawia owal twarzy
  • redukuje zmarszczki
  • przywraca skórze blask
  • nawilża i odżywia skórę
  • ujednolica koloryt skóry

Wersja na dzień ma lekką, kremową konsystencję przy naprawdę bogatym składzie. Nie wiem jak Orientanie udało się to osiągnąć, ale brawo! Moja cera lubi lekkie konsystencje, formuły pełne dobroci i szybkie wchłanianie. Może pokocham znowu kremy do twarzy?

W składzie, oprócz dobroczynnych olejów, znajdziemy tytułowy grzybek reishi o silnych właściwościach antyoksydacyjnych, przeciwstarzeniowych, nawilżających i redukujących przebarwienia. Jest tu również Cica czyli ekstrakt z Centella Asiatica o działaniu pobudzającym produkcję kolagenu, wygładzającym i ujędrniającym. 

Krem idealnie nadaje się pod makijaż. Szybko się chlania, każdy podkład wygląda na nich dobrze, czy to krem bb, podkład mineralny czy tradycyjny fluid. 

Skóra jest wyśmienicie nawilżona, odżywiona, koloryt wyrównany- czego chcieć więcej?




NATURALNY WEGAŃSKI KREM DO TWARZY REISHI NA NOC

Utrata gęstości skóry to jeden z charakterystycznych procesów starzenia, w wyniku którego niekorzystnie zmienia się owal twarzy. Naturalny, wegański krem do twarzy, przeznaczony do pielęgnacji cery wieczorem, widocznie zmniejszy efekt tego procesu. Zawiera 98,5% naturalnych składników dobranych w taki sposób, aby wyraźnie poprawić stan cery dojrzałej poprzez jej optymalne odżywienie i nawilżenie. Krem przeznaczony jest także dla osób odczuwających skutki przedwczesnego starzenia skóry oraz jej zwiotczenia i poszarzenia. Codzienne stosowanie kremu pomoże w odbudowie skóry i zauważalnie poprawi jej kondycję.

DZIAŁANIE NATURALNEGO WEGAŃSKIEGO KREMU DO TWARZY REISHI NA NOC:
  • poprawia owal twarzy
  • redukuje zmarszczki
  • przywraca skórze blask
  • nawilża i odżywia skórę
  • ujednolica koloryt
Nie uwierzycie, ale wersja na noc ma jeszcze lżejszą, nieco płynną konsystencję, którą uwielbiam! To nie krem a emulsja i to na noc! Wszystkie kremy powinny tak wyglądać :)

Krem na dzień jest super ale wersja nocna bije go na głowę! Lekka konsystencja, bogata formuła i efekty! Odżywia, nawilża, poprawia sprężystość, nie obciąża, nie zostawia tłustego filmu... Same zalety, żadnych wad! I choć seria dedykowana jest cerze dojrzałej, polecam ją już po 25 roku życia, wszakże profilaktyka jest najważniejsza!

  Pozdrawiam, Aga

czwartek, 14 maja 2020

Aktywny peeling enzymatyczny z keratoliną Bandi PRO Care


Usuwanie martwego naskórka to zabieg niezwykle ważny w pielęgnacji zarówno twarzy jak i ciała. Peeling ma na celu poprawę wyglądu i stanu skóry- wyrównuje koloryt skóry poprzez rozjaśnienie przebarwień, redukuje zmarszczki oraz ułatwia wnikanie substancji aktywnych w kolejnych krokach pielęgnacji. 

Od dawna sięgam po peelingi enzymatyczne, które są idealne dla skóry wrażliwej, naczynkowej czy trądzikowej. Nie zawiera on drobinek ścierających, dlatego efekty nie ą widoczne od razu ale uwierzcie mi, taki peeling na dłuższą metę jest zdecydowanie skuteczniejszy niż peelingi mechaniczne. Działa w oparciu o enzymy, które rozpuszczają martwy naskórek. Od lat sięgam po właśnie takie peelingi i bardzo je sobie chwalę. 

Jakiś czas temu zainteresowała mnie linia PRO Care Bandi. Jest ona przeznaczona do wielopoziomowej poprawy wyglądu cery. Bogata w składniki aktywne pobudzające i usprawniające odbudowę komórkową, która jest niezbędna do poprawy kolorytu, w tym także rozjaśnienia przebarwień oraz poprawy jędrności i elastyczności skóry. PRO Care to gama kosmetyków do kompleksowego usprawniania procesu złuszczania. Potęguje skuteczność
innych stosowanych kosmetyków, sprzyja poprawie nawilżenia, opóźnia objawy starzenia się skóry i przywraca jej wypoczęty wygląd.

Na pierwszy ogień poszedł właśnie peeling enzymatyczny, o którym opowiem już za chwilę :)



Aktywny peeling enzymatyczny z keratoliną Bandi PRO Care

Profesjonalny peeling enzymatyczny skutecznie usuwający nadmierną warstwę rogową naskórka bez drażniącego pocierania. Unikatowe właściwości zawdzięcza złuszczającej keratolinie i poprawiającej koloryt cery magnolii. Preparat oczyszcza tzw. pory skóry, zmniejsza ich widoczność, redukuje zaskórniki oraz zmniejsza nadmierne przetłuszczanie się. Doskonale nawilża i uelastycznia naskórek. Wygładza drobne zmarszczki, pozostawia skórę ukojoną i rozświetloną.

Opakowanie to plastikowa buteleczka z dozownikiem typu airless, to bardzo wygodne i higieniczne rozwiązanie.

Peeling ma lekki kosmetyczny zapach, nie drażniący nosa. Kremowa, lekka konsystencja pozwala bez problemu zaaplikować produkt na skórę, robię to grubą warstwą i zostawiam na 15 minut. Po tym czasu zmywam letnią wodą. 

Po peeling enzymatyczny z keratoliną sięgam dwa razy w tygodniu i moja skóra wręcz jaśnieje! Jest gładka, pory zmniejszona, koloryt wyrównany. Przebarwienia i zmarszczki? No way! Zapomniałam też o odstających suchych skórkach, każdy podkład wygląda teraz o wiele lepiej. 

Peeling w delikatny ale efektywny sposób usuwa warstwy naskórek, nie szkodząc przy tym skórze. Bez obaw sięgam po niego przy mojej nadwrażliwej i skłonnej do podrażnień cerze. 

Wypróbujcie go koniecznie!


Pozdrawiam, Aga

wtorek, 12 maja 2020

Nude white

Przed prawdziwie wiosennymi a raczej już letnimi stylizacjami wrzucę jeszcze jeden outfit, sfotografowany kilka tygodni temu :) Ulubione kolory, ulubione ciuchy.

Ten ciepły trencz zdobył moje serce jeszcze w lutym :) Stylowy, kobiecy i świetnie komponuje się praktycznie ze wszystkim. Dziś w duecie z sukienką nude :)

Płaszcz Ohyes
Sukienka NAIA Butik
Torebka Fabiola
Szpilki Marshall Shoes

Pozdrawiam, Aga


piątek, 8 maja 2020

Kosmetyki Cliv

Z koreańską pielęgnacją znam się od jakichś... 10 lat albo nawet dłużej. Sprowadzałam koreańskie kosmetyki z eBay, w Polsce były nieosiągalne a ja bardzo ciekawa :) Missha, SkinFood, Tony Moly, Skin79... to marki od których zaczęłam przygodę z produktami z tego zakątka świata. Początkowo były to kremy bb, korektory, pudry a zaraz za nimi- pielęgnacja. I przepadłam. 



Potem zrobiłam sobie kilkuletnią przerwę, odstawiając koreańskie kosmetyki. To był czas minerałów i kosmetyków sam-robionych, o bardzo krótkich składach, naturalnych. Jednakże z czasem, moja dojrzała cera, zatęskniła za koreańskim podejściem do dbania o skórę. Nieśmiało zaczęłam wracać i miłość wybuchła na nowo. Zamiast typowych podkładów- kremy bb o różnym kryciu (błędem jest traktowanie kremów bb jak kremów koloryzujących i lekkim kryciu, w tej grupie znajdziemy produkty lżejsze jak i mocno kryjące) serum, ampułki, esencje... Po prostu kocham to!

Po tym długim wstępie, chciałabym powiedzieć Wam o moich wrażeniach odnośnie dwóch kosmetyków marki Cliv (znajdziecie je w drogeriach Hebe)

Markę zaczęłam poznawać nieśmiało, na pierwszy ogień poszła seria Max Max Hyaluronic System: serum-ampułka i (rzecz jasna) krem bb.

Kosmetyki CLIV łączą efekty nowoczesnych badań laboratoryjnych ze składnikami naturalnymi. To koreańskie kosmetyki i składy, które odpowiadają na potrzeby Twojej skóry! Odżywiają, nawilżają i rozświetlają. Linia Max Hyaluronic System na pierwszym miejscu stawia zdrowie skóry, której podstawową potrzebą jest odpowiednie nawilżenie. Celem każdego z produktów z kwasem hialuronowym jest opieka nad skórą, również tą wrażliwą.



CLIV MAX HYALURONIC FORMULA AMPOULE

Ampułka zawiera bukiet składników: ekstrakt z róży, dyni, lawendy i nasion bawełny. Twoja skóra doceni udział 80% kwasu hialuronowego oraz komórek macierzystych zielonej herbaty. Kosmetyk powstał z myślą o skórze, która potrzebuje wsparcia i nawilżenia. Najlepiej działa aplikowany pod krem.


Nie potrafię przejść obojętnie obok wszelakich kosmetyków typu ampułka czy serum. A jeśli mają leciutką konsystencję o bogatej nawilżającej formule to miłość gwarantowana! I tak jest właśnie w tym przypadku.

Ampułka ma płynną, przezroczystą konsystencję, która bezproblemowo się aplikuje i szybko wchłania. Można ją stosować na różne sposoby: samodzielnie, w połączeniu z kremem lub olejem czy też jako bazę pod podkład.

Nawilża i to konkretnie! Głównym działaniem jest podniesienie poziomu nawodnienia skóry i to czyni z niej must have w mojej pielęgnacji, bowiem kocham wszystko co nawilża.




CLIV MAX HYALURONIC STEMCELL BB CREAM

nawilżająco-łagodzący krem BB do twarzy z komórkami macierzystymi

Marka CLIV połączyła w tym kosmetyku działanie pielęgnacyjne i delikatny makijaż. Krem nawilża i wiąże wodę. Efekt to zadbana i lśniąca skóra! Produkt sprawdzi się u osoby, która szuka delikatnego makijażu, ujednolicenia i rozjaśnienia skóry. Ochrona UV i działanie przeciwzmarszczkowe wspierają również cerę dojrzałą.

Czy to krem bb czy krem pielęgnacyjny? Jedno i drugie choć to działanie pielęgnacyjne najbardziej mnie zachwyciło!

Lekka, nieobciążająca konsystencja w kolorze neutralnego naprawdę jasnego beżu sprawdzi się na każdej skórze. Krycie całkiem niezłe, nie jest on lekki niczym krem tonujący. Pięknie wtapia się w skórę , wyrównując jej koloryt i redukując niedoskonałości. Na dzień idealny i to bez korektora!

A jak działa? Nawilża, odżywia, poprawia elastyczność. Skóra po dłuższym i regularnym stosowaniu zyskuje na sprężystości, jest zwarta a zmarszczki mniej widoczne. 

Lubi być aplikowany na treściwe mazidło o bogatej formule, zwłaszcza w przypadku cer dojrzałych lub suchych gdyż zastosowany solo lub na coś bardzo lekkiego,  może podkreślić zmarszczki i fakturę skóry.

Znacie kosmetyki Cliv? Polecicie inne serie tej marki?


Pozdrawiam, Aga