czwartek, 7 lipca 2016

Sukienkowo

Lato to okres wielu plenerowych imprez, głównie wesel. Mam w swojej szafie kilka sukienek typowo wieczorowych które idealnie sprawdziłyby się w takich sytuacjach. dzisiaj przestawiam Wam jedną z nich.



Sukienka na letnie przyjęcie, nawet ślub i wesele- jeśli jej kolor (nie jest to biel tylko krem) nie będzie stanowił problemu dla Panny Młodej. Jeżeli będzie, jest i na to rozwiązanie- sukienka występuje w kilku kolorach, np.czerwień czy amarant.
Zdecydowałam się dobrać do niej stonowane dodatki w postaci szpilek (do których doczepiłam nieco frywolne kokardki- klipsy do butów) i torebki nude oraz srebrnej biżuterii.


A tak a propos ślubów... uważacie że nie należy jako gość ubierać się na biało, ewentualnie kremowo czy jasnoszaro i czarno? Dla mnie większym faux pas jest wybranie stroju niepasującego do charakteru uroczystości. Przykład? Kuzynka mojego byłego męża na nasz ślub założyła dżinsowy komplet-kamizelkę i spodnie. Dwa lata później przyszła na kolejny ślub w komplecie moro. Hmmm ... ;)

Sukienka Sukienkowo
Klipsy do butów Coquet
Bransoletka ACHA Studio
Srebrny naszyjnik ePrezenty
Sandałki na obcasie StyloweButy

pics by PtK

Pozdrawiam, Aga

ps. jutro ogłoszę kto zostaje komentatorem czerwca :)

43 komentarze:

  1. Delikatna stylizacja, sukienka śliczna ale dość krótka. Wolę długość do kolana.
    Co do twojego pytanie, dla mnie większym nietaktem byłoby przyjść jednak w koszulce i dżinsach. Kremową sukienkę bym wybaczyła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli mamy podobne zdanie w tym temacie :) dzięki za komentarz!

      Usuń
  2. sukienka przepiękna a buty urocze:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie wyglądasz w tej sukience:) A co do odpowiedniego ubioru na ślub, to uważam, że nie ma nic złego aby po prostu zapytać młodej pary o dress code. Ostatnio w modzie jest proszenie o ubieranie się "pod kolor" na tego typu imprezy. Byłam kiedyś na weselu, gdzie para młoda zasugerowała w zaproszeniach, aby goście nie ubierali się zbyt galowo, ważne aby przyszli i dobrze się bawili. Niemal wszyscy byli w jeansach i była to jedna z najfajniejszych imprez na których byłam- bez zbędnego nadęcia i w bardzo luźnej atmosferze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym chyba źle się czuła na weselu w takim zwyklaku jak np dżinsy

      Usuń
  4. Sukienka boska. Ja jestem za ubieraniem sue stosownie do sytuacji. Wesele elegancko, dyskoteka luz😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak jak piszesz Janielko :) każda sytuacja wymaga stosownej oprawy choć teraz są takie czasy że wszystko staje do góry nogami ;))

      Usuń
  5. Omg...a Ty znów zachwycasz:)uwielbiam Twój blog;)pogodna, miła, serdeczna i piękna kobieta;*;*;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ehhh... odważę się pisać na blogu ;) Od dawna Cię podglądam Aguś i wyjść z zachwytu nie mogę! Piękna kobieta, z niesamowitą urodą i fantastycznym gustem! Dodatkowo z talentem do makijażu, pięknym uśmiechem i kudłatymi kompanami ;)

    Bardzo lubię Twoje stylizacje, bo nie ważne czy to kreacja Sylwestrowa, czy weekend na działce zawsze mnie czymś zaskoczysz z miłą chęcią czytam Twoje wpisy i czekam na nie z niecierpliwością!

    Co do ubioru na śluby - mnie osobiście denerwuje czerń na takiej uroczystości.Biel czy krem już mniej, ale osobiście spotkałam się z pytaniami od koleżanek czy nie będę miała nic przeciwko kremowej kreacji. Odpowiadałam, że prędzej obrażę się na nie, jak przyjdą w czerni :P Nawet swoją świadkową ubrałam w kremową sukienkę koktajlową ze srebrną, delikatną kratką i brązowe dodatki. Obruszenie ciotek - bezcenne!
    Nie wyobrażam sobie pójść na czyjś ślub w ubraniu codziennym (chociaż u mnie z tym ciężko przez buisness code w pracy ;) ), no ale jeans? Moro? Przykro by mi było :( Mam przykład takiego nieodpowiedniego ubioru do uroczystości, która mnie zabolała. Nie będę o niej pisać, bo po pierwsze za bardzo się rozpisałam (przepraszam!), zapewne już wszyscy zasnęli po pierwszy akapicie ;) , a po drugie to dosyć smutna uroczystość, ale jednak niesmak pozostał.

    Na koniec przepraszam za rozpisanie się (tak tak, gaduła ze mnie ;) ) i Aguś dziękuję Ci za wspaniały blog! Pozdrawiam cieplutko :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super Aniu że się odezwałaś!
      Mam chyba podobną "awersję" dobrzeto na ślubach. Niby to kolor bardzo elegancki ale jednak budzi on wewnętrzną niechęć.
      Dziękuję za miłe słowa :*

      Usuń
  7. Oooo jakie świetne buty :)

    OdpowiedzUsuń
  8. wygądasz prześlicznie, świetny pomysł z tymi kokardkami przypiętymi do butów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Michalino :) Klipsy do butów to faktycznie świetny pomysł :)

      Usuń
  9. Może będę miała inne zdanie, ale takie mam i już. Sama jako panna młoda miałam suknię w kolorze ecru, bo biel nie gra z moim kolorem skóry. I byłoby mi przykro gdyby ktoś był w białej czy kremowej sukience, bo niestety, ale panna młoda jest w tym dniu najważniejsza i to jest jej wyjątkowy dzień, powinna czuć się jedyna. Kolor ją wyróżnia, zwłaszcza, że zakres fasonów sukien bywa zwodniczy i byłam, na weselu, gdzie ktoś zapytał panny Młodej, kiedy przyjedzie młoda para.... Ale takie rzeczy można gościom zasugerować. Ja tak zrobiłam. Nikt się nie obraził. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż :) na mój ślub i wesele zaprosiłam najbliższych i nikt nie miał problemy z tym kto jest parą młodą. Dlaczego otoczenie tak negatywnie odbiera jasne kreacje pań a nie garnitury męskie? Nikt nie myli pana młodego z gośćmi?

      Usuń
    2. Ja tutaj popieram zdanie Agi. Przecież żadna sukienka w białym kolorze czy też ecru nie przyćmi sukni panny młodej. Po za tym wesele jest okazją do radości a jasne kolory w tym biel taką radość oddają. Osobiście w ostatnim czasie byłam na kilku weselach i wiele dziewcząt ubrało się na biało, panny młode nie miały z tym problemów i nie czuły się w żaden sposób zapomniane, bo ich suknie wyróżniają się znacząco :) Bardzo zainspirowała mnie Twoja stylizacja Agnieszko i mam zamiar podobnie ubrać sie na nadchodzące wesele koleżanki :) Pozdrawiam cieplutko. Wiola :)

      Usuń
    3. Dziękuję Wiolu za wyczerpujący komentarz :)
      Udanego wesela zatem!
      Pozdrawiam

      Usuń
  10. Bardzo podobną sukienkę miałam na przebranie na moim ślubie :) Co do białych i kremowych sukienek na weselu... Mimo wszystko uważam, że jeśli chcemy mieć taki kolor jako gość to powinnyśmy zachować umiar. Byłam na ślubie u koleżanki, która miała prostą suknię ślubną, lejącą, bez haftów itp, a jej kuzynka miała sukienkę ecru, z przodu do kolana, z tyłu do kostek - suknia była bardzo zdobna, z tyłu gorset ze złotą nitką...Mój mąż myślał, że to jest właśnie PMka. Chyba nie tylko mój mąż. Więc jak zachowamy umiar to wszystko będzie ok :) A Ty wyglądasz jak zawsze rewelacyjnie! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jw :) nikt nie czepia się męskich garniturów a chyba pana młodego łatwiej pomylić z gościem niż pannę młodą ;)

      Usuń
    2. Poniekąd racja, ale zazwyczaj to PMką zależy żeby wyglądać jak księżniczki (oczywiście nie każdym :), a co do mężczyzn to nie spotkałam się z takim, co chce być królem wieczoru ;) Zresztą patrząc z tej perspektywy to garnitury głównie występują w kolorach czerni, szarości, granatu i takie mężczyźni kupują, żeby pasowały do wielu okazji. A odcieni sukienek, sama przyznasz, jest o wiele więcej :)

      Usuń
    3. Myślę że panny młode chcące lśnić i wyglądać tego dnia jak księżniczki wybiorę kreacje która wyróżnia ich z tłumu nie tylko kolorem ;) sukienki wieczorowe czy wizytowe nie są tanie i kobiety też chcą korzystać z nich kilka razy a nie na jazda okazję kupować inną. Biel, owszem , jest zarezerwowana dla Panny Młodej i jest to niepisane prawo. Ale Panna Młoda nie może zawłaszczyć sobie wszystkich jasnych kolorów :))

      Usuń
    4. a tam mnie na bank nikt nie pomyli bo walnełam czerwone dodatki:D

      Usuń
    5. Fason sukienki, dodatki czy końcu goście którzy wiedzą kto jest Panną Młodą ;)

      Usuń
  11. Jako przyszła Panna Młoda chyba raczej była bym nie zadowolona z białej sukienki u innej z Pań na moim weselu ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mówię o bieli tylko o jasnych kolorach :) pan młody ma z kolei zabronić przyjść gościom w powiedzmy grafitowym garniturze bo on taki będzie miał?

      Usuń
  12. Pięknie:) uroczo i z polotem:) Kolor nie mój ale do Twoich ciemnych włosów szalenie pasują jasne pastele:) Widziałabym Cię jeszcze w tej soczystej czerwieni:) Zresztą ładnemu we wszystkim ładnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swoją drogą, używasz może czegoś "opalajacego"czy to naturalna opalenizna? :-)

      Usuń
    2. O tak, czerwień jak najbardziej :)
      A opalenizna głównie z tubki

      Usuń
  13. Ale jestem wściekły...tyle zdjęć z tej stylizacji w koszu... A takie fajne miały być.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wszystko tak przepięknie do siebie pasuje a kokardki na butach dodają uroku całej stylizacji 💜

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słodkie są bardzo :)

      Usuń
    2. I idealnie pasują do sukienki :) Muszę chyba się przekonać do kiecuszek, bo w sumie figurę chyba mam :D

      Usuń
  15. Piękna sesja, sukienka bombowa i przeurocze buciki :) No i śliczna Ty !!! Chyba będę zaglądała tu częciej bo masz pięknego bloga :) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  16. mialam kiedys sytuacje ze musialam zalozyc spodnie bo spodnica sie rozdarla
    spodnie byly pastelowe ale dzinsowe,mialam fajny zakiet i ogolnie wygladalo to elegancko mialam byc tylko na slubie jednak okazalo sie ze para mloda poprosila zeby pojsc na wesele dziwnie sie nie czulam ale juz widzac zdjecia stwierdzilam ze juz zawsze zakladam sukienke

    twoja sukienka jest piekna,krotka i zgustem ale ja balabym sie ze pojde na slub gdzie panna mloda moze miec podobna choc wiadomo panna mloda ma raczej dluzsza suknie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobną? Też skromną, krótką i kremową? Biały kolor jest zarezerwowany poniekąd dla Panny Młodej ale inne jasne odcienie już nie :)

      Usuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)