Pudełko beGLOSSY dotarło do mnie wczoraj, czym prędzej je sfotografowałam by jak najszybciejpokazać Wam jego zawartość? Czy marcowy box zachwyca?
Marzec to oczekiwanie na wiosnę, dlatego tematem przewodnim pudełka jest "Powiew Wiosny"
Czy box powiał świeżością, nowymi pomysłami, zachwycił jak nadchodząca wiosna? Zobaczmy co jest w środku.
 |
| Gliss Kur Repair Booster - pełen wymiar |
 |
| Selfie Project, Ultra oczyszczajace plastry na nos - pełen wymiar (4szt) |
 |
| Puffin Beauty, Braid Bow Manhattan Chic - pełen wymiar |
 |
| Revers, pomadka do ust HD - pełen wymiar |
 |
| Multi Biomask, nawilżajaca i oczyszczajaca - pełen wymiar, dwie saszetki |
Plus puder w kamieniu AA Wings of Color, który cudem nie załapał się na zdjęcie.
Będę delikatna, baaardzo delikatna. Nie jestem zachwycona w tym miesiącu, oj nie jestem... tak kiepskiej zawartości nie było już dawno a jestem z beGLOSSY od samego początku. Jest mało, jest słabo. Revers, serio?
Booster do włosów- jedyna rzecz która misię spodobała i której będę używać na pewno.
Plastry oczyszczajace na nos - niestety plastry tego typu działają na chwilę.
Szarfa do włosów - nie uzywam takich produuktów, do tego kolor nie mój. Ona serio kosztuje 55zł?
Puder w kamieniu - lubie AA Wings of Color, to świetne produkty ale nie używam prasowanych pudrów.
Szminka do ust - markę przemilczę, pomadka dotarła do mnie uszkodzona i wylądowała w koszu.
Maseczka do twarzy - jest fajnie,szkoda że to tylko jedna podwójna saszetka.
Oj beGLOSSY, Nie popisaliście się w marcu. Wybaczam bo wierzę że w kwietniu się poprawicie i będzie wow!
Pozdrawiam, Aga
Naprawdę spodziewałam się czegoś bombowego. Jestem zawiedziona.
OdpowiedzUsuńMyślałam o wypróbowaniu takich plastrów. Ale skoro słabo działają, chyba odpuszczę. :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się jak się sprawdzą te plastry na nos :)
OdpowiedzUsuńjak zobaczyłam zdjęcia to od razu spodziewałam się krytyki... no, teraz kwiecień będzie wyzwaniem!
OdpowiedzUsuńZawsze podobało mi się w Beglossy to, że były tam po prostu fajne produkty. Nie zawsze były to rzeczy wysokich lotów, ale przynajmniej przydatne w codziennym życiu. Niestety to pudełko jest tragiczne...
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tobą marcowy box nie powala, ale może w kwietniu będzie lepiej :)
OdpowiedzUsuńNo przyznam że zawartość nie powala na kolana ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba zawartość 😊
OdpowiedzUsuńTA szarfa mnie zaintrygowała, a raczej jej cena :)
OdpowiedzUsuńFajne kosmetyki. Chętnie bym wypróbowała maske nawilżającą.
OdpowiedzUsuńZ całości podobają mi się chyba tylko... Zdjęcia które zrobiłaś. W pełni zgadzam się z twoją opinia.
OdpowiedzUsuńWłaśnie wydawało mi się jakoś mało rzeczy :)
OdpowiedzUsuńMiałam te plastry na nosek i są super ❤️
OdpowiedzUsuńJak dla mnie tym razem jest słabo i to bardzo, tylko booster do włosów mi się widzi.
OdpowiedzUsuńWedług mnie raczej bardzo średnio niestety :-/
OdpowiedzUsuńU mnie wygrywa Selfie Project akurat.
OdpowiedzUsuńNo szkoda, że jest aż tak źle ale zawsze może być lepiej 😁👍
OdpowiedzUsuń