Wspomnienia z Pustkowa nigdy mi się nie znudzą. Wciąż świeże, wciąż żywe w mojej pamięci, wracają do mnie każdego dnia :) Było pięknie.
Dziś zdjęcia z ostatniego wieczoru na plaży, gdy żegnałam się z morzem. Starałam się zapamiętać ten wiatr, zapach, każdy dźwięk... Na to szczególne pożegnanie wybrałam długą sukienkę w kolorze gorzkiej czekolady. Fason luźny, swobodny i długi, w sam raz na celebrowanie zachodu słońca nad morzem.
I choć na tę konkretną plażę nie wrócę w tym roku, to za kilka dni przywitam plażę w Gdańsku :)
Pozdrawiam, Aga
Ajjjj ❤ Cudowne zdjęcia ❤
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że te wyjazdy tak szybko się kończą... Cudowne zdjęcia ❤️
OdpowiedzUsuńUwielbiam nadmorski klimat, niedługo wybiorę się tak znowu :)
OdpowiedzUsuńCudowna sesja zdjęciowa :) kocham nasze morze :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie jest ci w brązowym :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam brąz, taka sukienka by mi się zdecydowanie przydała :)
OdpowiedzUsuń