Bardzo estetyczne opakowanie z lusterkiem i podwójną pacynką. Pięknie wyglądają na mojej toaletce :) Kasetki otwierają się bez problemu, nic się nie zacina i nie czyha na nasze paznokcie. Po otwarciu naszym oczom ukazuje się 8 doskonale dobranych ze sobą cieni.
Każda paletka jest inna więc warto mieć je obie :) Zresztą zobaczcie jakie one są piękne.
Laid Bare to zestaw w stonowanych odcieniach beży, różu i złota. Można nią wyczarować w zasadzie każdy makijaż, od dziennego po wieczorowy. Część cieni jest błyszcząca i to mocno ale mamy tu i maty :)
Stark Naked – mat, subtelny różowy beż
Au naturel – połyskujący, lekko różowy beż
Skinny Dip – połyskujący, złoty beż
Shy Away – połyskujący, przydymiony brąz
Lody Godiva – połyskujący, głębokie złoto
Birthday Suit – mat, szary brąz
Exhibitionist – mat, oliwkowy brąz
Exposed – półmat, ciemny grafit
Au naturel – połyskujący, lekko różowy beż
Skinny Dip – połyskujący, złoty beż
Shy Away – połyskujący, przydymiony brąz
Lody Godiva – połyskujący, głębokie złoto
Birthday Suit – mat, szary brąz
Exhibitionist – mat, oliwkowy brąz
Exposed – półmat, ciemny grafit
opis costasy.pl
Enchanted to zestaw bardziej nasycony i ciemny a co za tym idzie- bardziej wieczorowy choć spokojnie można nim zmalować dzienny makijaż. Myślę że spodoba się fankom makijażu przydymionego :)
Wishbone – mat, kość słoniowa
Moonbeam – połyskujący, jasny, brzoskwiniowy beż
Entranced – połyskujący, szarość
Voodoo – półmat, szara zielen
Mirror Mirror – półmat, głęboka szarość z szarym połyskiem
Thunderstorm – mat, kobalt
Deadly Nightshade – półmat, śliwka
Spellbound – Mat, ciemny brąz
opis costasy.pl
Cienie w paletkach są raczej miękkie, absolutnie nie suche, nieco kremowe i fajnie napigmentowane :) Możecie je zakupić u polskiego dystrybutora marki Lily Lolo Costasy KLIK
Pozdrawiam, Aga
Laid Bare jest śliczna :))
OdpowiedzUsuńWielu osobom wpadła w oko:)
UsuńMają przepiękne kolory!
OdpowiedzUsuńTaka paletka to coś!
Wszystko pod ręką :)
UsuńPierwsza piękna!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚliczna paletka.
OdpowiedzUsuńKtóra? ;)
UsuńObie cudne! Ale beżowa bardziej! :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia (jak zwykle)! :-)
Bardziej spokojna prawda Uno?
UsuńDziękuję:*
Piękne paletki :) dawno nie było u Ciebie postu z makijażem :)
OdpowiedzUsuńJakiś czasu brak :)
UsuńDoskonale rozumiem bo u mnie to też chroniczny brak czasu a i jesienne światło nie zachęca do malowania. Niemniej jednak czekam z utesknieniem bo uwielbiam Twoje makijaze :-)
UsuńNie mogę obiecać Joasiu :( może za jakiś czas
UsuńPiękne obie, na chwilę obecną pasowałoby mi pierwsza, fotki super
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu
UsuńObie urocze, trudno wybrać ładniejszą :)
OdpowiedzUsuńKażda inna każda piękna :)
UsuńWyglądają cudnie i moim zdaniem są idealnie skomponowane :D
OdpowiedzUsuńNic tylko malować :)
Usuńpiękne kolory
OdpowiedzUsuńZgadzam się
UsuńBardzo ciekawe i ładne kolorki :-)
OdpowiedzUsuńKażdy znajdzie coś dla siebie:)
Usuńrzeczywiscioe cudowne kolory takie ktore kazda z nas powinna miec w swojej kosmetyzcce;)
OdpowiedzUsuńI do tego minerały z fajnym składem :)
UsuńPiękne kolory, Laid Bare bardziej by mi odpowiadała :)
OdpowiedzUsuńBardziej dzienna prawda?
Usuń