Mam bzika pomadkowego, wiecie? Nie błyszczyki choć i je lubię. Tylko szminki. Kocham i tyle.
Odkąd na rynku pojawiły się pomadki w kredce, ta forma aplikacji zdobyła również moje twarde serce. Dlatego z ogromną ochota postanowiłam wypróbować nasze polskie celiowskie kredki :)
10 modnych kolorów z matowym lub błyszczącym wykończeniem. Do stosowania jako pomadki lub konturówki do ust. Specjalny kształt sztyftu gwarantuje precyzyjną aplikację. Odżywcza formuła: roślinne olejki + masło shea.
opis producenta
Cena: ok. 11-12złMam dwa kolory: 2 i 3. Oba stonowane, naturalne. Jeden o kremowym wykończeniu, drugi posiada bardzo subtelne drobinki i wydaje mi się że trochę mniej kryje.
Oba kolory uwielbiam! Dwójeczka bardziej przypadła mi do gustu przez kremowe wykończenie ale trójka też zachwyca.
Szminki równomiernie pokrywają usta, nie podkreślając przy tych skórek (co robi , na szczęście minimalnie, szminka Celii z olejem arganowym).
Są gładkie i przyjemne w użyciu.Trwałość? Niezła, jak na nawilżająca raczej formułę. Znikają z ust powoli , resztki nie wchodzą w bruzdy czy nie pozostają na linii łączenia się warg (brr, nie znoszę tego).
Jestem dumna że nasza polska marka wypuściła taki fajny produkt. Polubiłyśmy się bardzo i zamierzamy pobyć ze sobą dłużej.
Pozdrawiam, Aga
Bardzo ładnie wyglądają na ustach, lubię takie wykończenie :) Z Celi miałam tylko podkład, ale widziałam, że mają szeroki wybór produktów do ust :)
OdpowiedzUsuńOferta kosmetyków do ust jest spora i każdy znajdzie coś dla siebie :)
UsuńWow, prezentują się pięknie i mają cudowny kolorek :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńBardzo ładne, delikatne kolorki posiadasz :) fajnie, że nie wchodzą w bruzdy i na linii łączenia się ust, ja również bardzo tego nie lubię :)
OdpowiedzUsuńNa początek chciałam coś naturalnego :)
UsuńMam dwójeczkę. Uwielbiam ten kolor :)
OdpowiedzUsuńCudna jest♥
UsuńZdecydowanie moja kolorystyka.
OdpowiedzUsuńBezpieczne odcienie które pasują w zasadzie każdemu :)
UsuńNo piękne, moje kolory a do tego dobry skład:)
OdpowiedzUsuńNic tylko kupować i się malować :))
Usuńbardzo ładne kolory. Idealne dla mnie! ;)
OdpowiedzUsuńWpadły Ci w oko oba odcienie?
UsuńMam dwa kolory i również lubiłam ich używać, teraz jakoś leżą w szafie, więc dobrze że mi o nich przypomniałaś:)
OdpowiedzUsuńCieszę się zatem :)
UsuńJakie kolory masz?
Bardzo naturalnie prezentują się na ustach :) Na wiosnę jak znalazł!
OdpowiedzUsuńPasują do wszystkiego :)
Usuńładne, czekam na swoją z nr 2
OdpowiedzUsuńPowinnaś być zadowolona Wero :)
UsuńOba są piękne, bardzo dzienne :)
OdpowiedzUsuńStarałam się na początek wybrać spokojne i naturalne odcienie :)
UsuńBardzo je lubię. Mam czerwoną ☺
OdpowiedzUsuńNad czerwoną też się zastanawiałam ale mam tyle czerwieni że kolejna zbędna
Usuń