Znacie Baby Boomer? To bardziej subtelna wersja frencza. Nie ma tu wyrazistego półksiężyca na końcówce tylko delikatne cieniowanie ombre. Ja jestem ogromną fanką tego manicure, dlatego postanowiłam przygotować dla Was tutorial choć sama dopiero raczkuję jeśli chodzi o tę technikę.
Do wykonania Baby Boomer, oprócz bieli i pastelowego różu lub beżu przyda się lakier mleczny o transparentnym kryciu. Tak jak np. French Vanilla 050 Semilac ze sklepu Kosmetykomania. Pomaga on ukryć subtelnie pewne niedociągnięcia w cieniowaniu i daje piękny szklisto- przejrzysty efekt.
Do wykonania mojego Baby Bommer wykorzystałam: bazę witaminową, Bisquit, Strong White, French Vanilla oraz top No Vipe. Wszystkie te produkty zakupicie TUTAJ
Zaczynamy zabawę z Baby Boomer :)
Pierwszym krokiem jest wykonanie manicure, usunięcie skórek i odtłuszczenie płytki. Pamiętajcie by odczekać aż preparat do odtłuszczania całkiem odparuje z paznokcia. Jeśli macie problem z trwałością hybryd, warto zastosować też primer (kwasowy/bezkwasowy).
Gdy płytka jest zupełnie sucha, aplikujemy bazę i utwardzamy w lampie LED przez 30 sekund. Warto wspomnieć że baza jak i pierwsze warstwy koloru nie powinny być przetrzymane zbyt długo w lampie gdyż mogą stracić zdolności dyspersyjne. Ostatnia warstwa koloru jak i top może być utwardzany dłużej :)
Czas na cieniowanie. Nakładamy Bisquit na ok 2/3 długości płytki, zaczynając od skórek. Robimy 1-2mm przerwy i na końcówkę aplikujemy Strong White. Nie musi być idealnie równo, bez obaw więc o drżące dłonie czy brak precyzji.
Następnie cienkim pędzelkiem do zdobień lekko łączymy oba kolory. Dosłownie muskamy samym koniuszkiem pędzelka lakiery na płytce. Najpierw wykonujemy ruchy pionowe, porem poziome. choć ja zawsze zapominam kolejność wiec może jest na odwrót :)) Gdy efekt nasz satysfakcjonuje, utwardzamy hybrydy w lampie na 30 sekund. Możemy ewentualnie powtórzyć aplikację i cieniowanie.
Teraz czas na French Vanilla. Malujemy nim całą płytkę i utwardzamy w lampie 30 sekund. Powtarzamy aplikację koloru i utwardzamy 60 sekund.
Na sam koniec nakładamy cienką warstwę topu No Vipe (opowiem Wam o nim więcej za kilka dni) i utwardzamy w lampie przez 60 sek. Nasz Baby Boomer jest gotowy!
Jak na pierwszy raz wyszło naprawdę dobrze :) Nabieram wprawy w tej technice cieniowania :) W przyszłym tygodniu pokażę Wam soczysty manicure w którym wykorzystałam pędzelkowe ombre :)
Pozdrawiam, Aga
Ej no weeeeź;p znów zrobiłaś piękne paznokcie:D pięknoto:)
OdpowiedzUsuńSoooorry :P
UsuńDzięki :))
Wyszło bosko! Pokusiłaś mnie, chcę takie pazury!
OdpowiedzUsuńStellaLily, wyglądają obłędnie i bardzo kobieco ♥
UsuńJakie cudeńka <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
Usuńpięknie Ci wyszły ! cudowny i delikatny manicure :)
OdpowiedzUsuńDodaje świeżości i elegancji dłoniom ♥
UsuńDzięki!
Piękne paznokcie, bardzo podobają mi się takie z efektem Baby Boomer :)
OdpowiedzUsuńFajnie ktoś sobie wymyślił ♥
UsuńAgo, pięknie wykonany manicure, z pewnością instrukcja przyda się niejednej osobie! Czekamy na kolejne stylizacje :)
OdpowiedzUsuńW przypadku pytań - chętnie pomogę
Online Ekspert marki Semilac
Cieszę się że moje nieprofesjonalne zabawy zyskały uznanie :) Dzięki!
UsuńBardzo efektowny manicure!
OdpowiedzUsuńI każdemu pasuje ♥
UsuńŚliczne! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Joasiu :)
UsuńWyszlo przepieknie, chce takie same! Sciagam to co mam i robie. Zamiast bisquita dam french milk, bedzie dobrze? Bo nie mam bisquiita
OdpowiedzUsuńBędzie super :)
Usuń