Leniwa niedziela dobiega końca. Lubię czasem nic nie robić ale muszę przyznać- dzisiejszy dzień zmęczył mnie okrutnie tym nicnierobieniem. Nie poszłam nawet do parku z Kluskami bo śnieg sypie jak szalony i dziewczyny po kilku minutach mają bryły śniegowe na łapach i brzuchu. Wynudziłyśmy się dziś w domu przeraźliwie, na szczęście jutro poniedziałek i to taki na pełnych obrotach :)
A jak minął ten tydzień?
Dużo kawy i dużo pracy- pod takim własnie znakiem był ten tydzień. Wczoraj wyprawa na imprezę rodzinną do rodziców, z Kluskami to faktycznie wielka wyprawa i stres bo Lilly całą drogę w tramwaju czy autobusie piszczy, skomle, płacze. Bida moja, takie podróże kojarzy tylko z wizytami u weterynarza (btw, w środę znowu jedziemy, będzie pobierana krew by sprawdzić czy leki pomogły zregenerować się wątrobie)
1. Poniedziałek dość spokojny, w domu z Kluskami. Lilly jak zwykle wlazła w kadr, gwiazda ;) Zegarek OPS! Posh, ubranko Lilly to Coocky.
2. Bordo, moje bordo! Zawsze lubiłam ten kolor ale ostatnie kilka miesięcy to prawdziwy bzik na jego punkcie :) Torebka Creole z eobuwie.pl, naszyjnik ACHA Studio Biżuterii, szminka z kolekcji Crystal Garden ArtDeco, rękawiczki Eleganza i kawałek futerka Stradivarius.
3. Środa i praca przy komputerze od samego rana. Zegarek OPS!Posh i bransoletka OPS! Gem, filiżanka Home&You, łyżeczka A Tab.
1. Zwykle wybieram stonowane kolory ale czasem mam ochotę na mocny akcent- zegarek OPS!Posh i bransoletka OPS! Gem, sukienka sukienkowo.com
2. Czwartek w domu, mimo innych planów. Rozrywkę zapewniał mi piękny album Homebook 2016 od Domodi.
3. Weekend zaczęłam w piątek po południu :) Zegarek OPS!Posh
1. W mojej recenzji podkładu Lirene wspomniałam że jest super tylko odcień za ciemny. Lirene szybko podesłało mi paczkę z jaśniejszym kolorem podkładu Perfect Tone i dwoma bazami. Filiżanka Home&You
2. Sobota to impreza u rodziców. Podkład Urban Decay, zegarek La Vedette Cluse, bransoletki Nikki Lissoni, torebka Mohito.
3. Niedziela i czyste lenistwo. Album Homebook, filiżanka A Tab, baleriny Zaxy.
Jutro pobudka ok 6 i na dworzec. Ale póki co korzystam z ostatnich leniwych godzin niedzieli :)
Spokojnego wieczoru,
Pozdrawiam, Aga
Ja lubię czasami zrobic sobie leniwa niedzielę. Dziś sie nie udało, ale może w następny weekend.
OdpowiedzUsuńJa chyba nie potrafię odpoczywać :(
UsuńJa w zasadzie nie mam nic bordowego, ale w Twoich stylizacjach mi się ten kolor podoba. Może dlatego, że taki niszowy, patrząc na czarno-szare ulice :)
OdpowiedzUsuńAnito, bordo jest genialne! Idealne na tę porę roku, eleganckie, głębokie i nie nudne
UsuńŚliczne zdjęcia, aż miło popatrzeć.
OdpowiedzUsuńdziękuję Julka!
UsuńBezapelacyjnie kawowy tydzień :) Piękne zdjęcia :*
OdpowiedzUsuńwww.bliskolasu.com.pl
Dziękuję :)
UsuńI proszę na przyszłość o to byś nie umieszczała linków i adresów www w komentarzach.
Ojjj kusisz Aguś tym bordem i kusisz :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje fotki !
Bo to wyjątkowy kolor Aga :)
UsuńFajny ten szary zegarek. Prosty i taki codzienny.
OdpowiedzUsuńJa to tylko odliczam do ferii, bo jestem mega zmęczona tym wszystkim. Teraz klasa maturalna to gdy przychodzę do domu to marzę, żeby iść spać. I tylko ratuje mnie kawa 😞
OdpowiedzUsuńJakie piękne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńNajbardziej z tego wszystkiego podobają mi się zegarki. Mają taki klasyczny i elegancki wygląd, a kolorowe opaski przełamują to wszystko i tworzą piękną całość.