Cześć! Wtorkowo Was witam i zapraszam na recenzję styczniowego beGLOSSY. Ale dzisiaj nie tylko wpis. Będzie filmik i konkurs, gdzie do wygrania będą trzy styczniowe boxy. Wow!
Byłam bardzo ciekawa czy styczniowe pudełko dorówna grudniowemu. I obawiałam się klapy z listopada. Ciekawi rozwoju sytuacji?
![]() |
Maska wzmacniająca Bazylia+Argan Basil Element- pełen wymiar |
![]() |
Krem ochronny do rąk Farmona- pełen wymiar |
![]() |
miniaturka tuszu Collistar Infinito |
![]() |
Maska w płacie Moisture+Comfort Garnier |
![]() |
Żel micelarny 3w1 Garnier- pełen wymiar |
![]() |
prezent- saszetka lotionu EIMI Perfect Me Wella Professionals |
![]() |
prezent do każdego zamówienia na subskrypcję lub pakiet- serum ujędrniające Mokosh "Pomarańcza" |
I co myślicie o styczniowym pudełku? Według mnie jest mega moc!
Maska do włosów- marka kompletnie nieznana ale zapowiada się super.
Krem ochronny do rąk- przyda się ale bez szału.
Miniaturka tuszu- wow, wow i jeszcze raz wow!
Maska w płacie- użyję na pewno choć za firmą nie przepadam.
Żel micelarny 3w1- ciekawa jestem go bardzo, dziś pierwszy raz pójdzie w ruch.
Saszetka lotionu wygładzającego do włosów- bardzo w mój gust tylko szkoda że tak mało.
Zamawiając subskrypcję lub pakiet możecie otrzymać prezent- serum ujędrniające Mokosh "Pomarańcza" Użyjcie koniecznie kodu rabatowego "PrezentOdAgowe"
Pudełko jest świetne, tak świetne że mam dla Was trzy takie cudowne boxy. Możecie je wygrać biorąc udział w konkursie na blogu (wygrywa jedna osoba) lub w konkursie na fanpage'u bloga na FB (tam wygrywają dwie osoby). Jedna osoba wygrywa tylko jedno pudełko, ale może brać udział w obu miejscach, zwiększając swoje szanse na wygraną.
Zasady konkursu:
-konkurs trwa od dzisiaj tj. 24.01 do 31 stycznia 2017 włącznie (do godz.24:00)
-konkurs jest skierowany do publicznych obserwatorów mojego bloga i fanów na FB
-nagrody to trzy styczniowe pudełka beGLOSSY
Zadanie konkursowe polega na:
- napisaniu w komentarzu pod tą notką dlaczego chcecie wygrać styczniowe beGLOSSY
Miło mi będzie jeśli polubisz również mój fanpage na Facebboku :)
ZGŁOSZENIA NIEKOMPLETNE NIE BĘDĄ BRANE POD UWAGĘ!
- wśród prawidłowo napisanych komentarzy komisja konkursowa (w skład której wchodzę ja) wybierze zwycięzców (jeden na blogu, dwóch na Facebooku. Jedna osoba może wygrać jedno pudełko)
Ogłoszenie wyników 03 lutego 2017 do godz. 20:00 na fanpage'u bloga na FB. Zwycięzcy powinien skontaktować się ze mną pod adresem agabil1@o2.pl w ciągu 3 dni od momentu ogłoszenia wyników w przeciwnym razie nagroda powędruje do kogoś innego. W mailu powinny być podane dane osobowe i adresowe niezbędne do wysyłki nagrody. Nagrody wysyłam ja czyli organizator.
-Musisz mieć skończone 18 lat lub zgodę rodziców
-fundatorem nagród jest beGLOSSY
Prawo do składania reklamacji, w zakresie niezgodności przeprowadzenia Konkursu z Regulaminem, służy każdemu uczestnikowi w ciągu 7 dni od daty wyłonienia jego laureatów. Reklamacje składać można mailem na adres agabil1@o2.pl
-zastrzegam sobie prawo do dokonywania zmian w niniejszym regulaminie.
I na koniec chciałabym zaprosić Was do obejrzenia filmiku o styczniowym pudełku :) Video znajdziecie TUTAJ
Powodzenia!
Pozdrawiam, Aga
Właściwie to nie wiem dlaczego miałabym wygrać ten konkurs, ale w sumie - dlaczego by nie:). Ot- mam pragnienie, aby wygrać i taką dobra passą rozpocząć ten rok:)
OdpowiedzUsuńChciałabym wygrać styczniowe pudełko Beglossy, ponieważ patrząc na zawartość tego pudełeczka, widzę same produkty, które przydadzą się do codziennego użytkowania. Są to też praktycznie produkty pielęgnacyjne, które pomogą mi zadbać o moją buzię i włosy :)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńmoże kiedy wygram styczniowe pudełeczko beGLOSSY, skusze się na zakup jego comiesięcznej substytucji? :D Aga wybór zostawiam Tobie :D:D
Dlaczego? Prosta odpowiedz - uwielbiam testować i z chęcią przetestuje beGLOSSY
OdpowiedzUsuńChciałabym wygrać pudełeczko BeGlossy ponieważ... jeszcze nigdy go nie miałam :) Z tego co widzę, każdy z tych produktów ukoiłby moją cerę i włosy, które mają już dość zimy :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię poznawać nowe kosmetyki. Z pudełkiem wyżej wymienionym styczności jeszcze nie miałam a chętnie się zapoznam i ciekawe co polubi moja skóra?
OdpowiedzUsuńChciałabym wygrać pudełko BeGlossy, ponieważ podoba mi się jego zawartość. Sparzyłam się na zamawianiu boxów, bo zawartość bywa różna. Niestety nie miałam szczęścia. Tutaj widzę, co jest w środku i wiem, że te produkty mi się przydadzą i będę ich używać z przyjemnością.
OdpowiedzUsuńUdział wzięty na facebooku , powodzenia wszystkim ♡
OdpowiedzUsuńChciałabym wygrać to pudełeczko, ponieważ jego zawartość jest zaskakująco fantastyczna. Wszystkie produkty, które się w nim znajdują znam i z chęcią chciałabym je mieć. W szczególności w tym okresie jaki jest teraz, gdzie moja buzia i ręcę są najbardziej narażone na podrażnienia spowodowane niską temperaturą i zimnym wiatrem, to właśnie te produkty na pewno pomogłyby mi w pielęgnowaniu ich.
OdpowiedzUsuńPudełko BeGlossy to zaczarowana szkatułka , która po otwarciu odkrywa swoje największe skarby kosmetyczne.Znajdę tu coś cudownego do włosów- marka kompletnie nieznana.Krem do rąk, który nawilża i wygładzi skórę dłoni.Maskarę, która wydłuży, pogrubi rzęsy.Efekt mega wow!Super maseczka nawilżająca.I żel miceralny....I uwierzę w mega moc dobroci Pudełka BeGlossy.
OdpowiedzUsuńWspaniała zawartość :)
OdpowiedzUsuńMaskara jak maskara, mnie kusi ta maska do włosów *.*
OdpowiedzUsuńIdę o niej szperać w necie, ale jakbym mogła zgłosić prośbę o recenzję - uszczęśliwisz mnie nieziemsko :D
PS. zjawiskowo wyglądasz na filmiku! Te okulary są mega ;)
PS2. ja pamiętliwa zołza jestem - filmik o dzikuskach? :*
Dzisiaj :))))
UsuńZgadzam się, że pudełko ma fajną zawartość, dlatego chciałabym je wygrać. Głównie z powodu tuszu, bo nie miałam jeszcze produktu z tak wysokiej półki. Ale ciekawi mnie też maska. Skoro działa na skórę głowy to może coś poradzi na wypadanie włosów. No i żel, mi też się kończy :)
OdpowiedzUsuńJak się ciesze że tu trafiłam i mam mozliwosc wziąść udział w konkursie i zawalczyć o rewelacyjną nagrodę ✊
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy co mam kłamać napisze że mimo że uwielbiam się malować jakoś nie doszlo jeszcze do tego abym posiadała od nich takie pudełeczko więc napewno rewelacyjna nagroda była by to dla mnie jak by się udało abym poznalam tą Marke i przetestowała zawarte w pudełeczku kosmetyki. A teraz tym bardziej mi zależy i staram się dbać o urodę kiedy jestem już tak daleko w ciąży a Hormony dawają ostro znam po sobie. Też sie człowiek stara być Ładny i po ciąży także by nie wyglądać na zajechanych.
Konkurs, konkursem;) ale muszę napisać , że pieknie wyglądasz w tym wydaniu;)
OdpowiedzUsuńChciałabym wygrac styczniowe pudełko byGlossy bo mnie bardzo kusi jego zawartosc. Uwielbism kosmetyki i sprawiaja mi wiele radosci dlatego tez chcialabym je zdobyc i cieszyc sie jego zawartością.
OdpowiedzUsuńBeGlossy za mna chodzi od dawna niestety nie stać mnie póki co na zakup może jak dzieciaki podrosną i nie będzą już wymagac nakłądów finasowych(chyba w to sama nie wierzę) mama zamiast o nie zacznei dbać bardziej o siebie.Póki co liczymy na szczęście :)
OdpowiedzUsuńTakie pudełeczko samo w sobie jest bardzo kuszące i nie raz myślałam już nad tym czy by sobie chociaż co jakiś czas takowego nie zamówić. Sama forma, kosmetyki zapakowane w piękne pudełeczko, sprawia że jest to bardzo zachęcające. A kiedy do tego jeszcze kiedy otworzymy pudełko a naszym oczom ukażą się kosmetyki których nie znamy, to naprawdę daję masę radości ;) Każda kosmetyczna maniaczka wie o czym mówię ;)
OdpowiedzUsuńAle skupiając się bardziej na tym konkretnym pudełku widzę tutaj produkty które mnie interesują i mam wielką ochotę je na sobie sprawdzić.
Widzę tutaj całkiem mi nieznany produkt do włosów, maskę na wypadanie. To tak jak by skierowana w moją stronę, bo mam delikatne problemy z nadmierną utratą włosów, a do tego bardzo chętnie poznam nową firmę kosmetyczną, zapoznając się bliżej z ich maską.
Kolejny produkt który chodź już widziany prze ze mnie to jeszcze nie było przyjemności się bliżej poznać, a mowa tu o maseczce Garnier. Ja ostatnio szaleję na punkcie maseczek, tym bardziej tych w płacie. Z czystą przyjemnością bym ją przetestowała.
Kolejna całkowita nowość Żel micelarny od Garnier. Bardzo interesująca koncepcja i ten produkt mnie intryguje, tym bardziej że płyn micelarny z Garnier miałam i spisywał się super.
No i serum ujędrniające Mokosh, też nie uszło mojej uwadze ;) Ja kocham wszelkiego rodzaju sera i nigdy nie przechodzę obok nich obojętnie ;) Od Mokosh nigdy nic u mnie nie było, dlatego tym bardziej mam wielką ochotę poznać ten kosmetyk bliżej. Mała zgrabna buteleczka, bardzo kusząco się przedstawia. No i jest to serum pomarańczowe, u mnie takowego nie było z żadnej firmy kosmetycznej.
Pudło moim zdaniem naprawdę fajne i godne uwagi. Kosmetyki tutaj mogą przyprawić o lekki zawrót głowy ;) Bardzo mi się podoba i bardzo bym była rada móc podelektować się samym otwieraniem tego pudła jak i testami kosmetyków ;) Styczeń nie zachwyca pogodą, ale za to styczniowe pudełko beGLOSSY może troszkę rozgrzać atmosferę ;)
Oczywiście fanpage polubiony jakiś czas temu ;)
I tak poza tematem ale musiałam wtrącić, pięknie Ci w tych okularach ;) Pozdrawiam i powodzenia wszystkim, biorącym udział w konkursie ;)
bardzo ciekawa zawartość styczniowego beGlossy.
OdpowiedzUsuńW sumie to chciałabym wypróbować kosmetyki zawarte w pudełeczko, w szczególności interesują mnie: serum mokosh - musi cudownie pachnieć pomarańczą, słynny i polecany przez Ciebie tusz collistar, ciekawa też jestem żelu garniera - uwielbiam płyn micelarny z tej serii, a także krem do rąk - lubię tłuściochy kremowe, jeszcze zaciekawiła mnie maska do włosów z chęcią też bym użyła- niedługo włosy zaczną mi wypadać garściami, może łysa bym nie była ;)) :)) :PP
obserwuję CIę wszędzie :P
:)))
UsuńSerum nie będzie w pudełeczkach które można wygrać gdyż to prezent przy zakupie subskrypcji lub pakietu.
Buziaki!
Powiem szczerze, że przez dłuższy czas pudełeczka tego typu mnie nie powalały. Za to w tym pudełku sa same cudaki,których chciałabym wypróbowac. Zwłaszcza żelu z Garniera, bo kocham jego micelarnego braciszka i jestem ciekawa jak do niego ma się ten żel :) Oprócz tego moje oko przyciągnął tusz do rzęs - bez tuszu nie wychodzę z domu, dlatego przydałby się kolejny na zapas :))
OdpowiedzUsuńCześć Agowe Petitki. Z radością wezmę udział w Twoim konkursie stając przed szansą otrzymania tak wyjątkowej nagrody. BeGLOSSY obserwują już od dawna a bez żadnej ściemy na Twój fanpage jak i blog trafiłam poprzez ten post konkursowy ale zapewniam Cię, że jeszcze na długo tutaj pozostanę. :) Zatem nie przedłużając już odpowiem na pytanie: Dlaczego chciałabym otrzymać styczniowe pudełko beGLOSSY? Gdyby się zastanowić to powodów jest naprawdę bardzo wiele ale ja się postaram przedstawić te najistotniejsze i po prostu ludzkie. Bo jakie mogą być powody tego, że ktoś chce coś otrzymać? Chęć pochwalenia się, brak funduszy pozwalający na zakup tego, możliwość wypróbowania czegoś nowego. I tak samo jest w moim przypadku. Szczerze mówiąc sama bym pewnie nie zamówiła takiego pudełeczka. Nie dlatego, że nie lubię niespodzianek. Absolutnie. Dlatego, że nie mogę pozwolić sobie na wydatki w ciemno. Nie miałabym na tyle odwagi aby zamówić coś co by mi nie przypadło do gustu lub nie mogło się przydać. Kolejnym powodem jest możliwość zaprezentowania takiego pudełeczka a właściwie to jego zawartości. Nie chcę być znów tą, która będzie zazdrościć paniom pokazującym jego wnętrze na blogach czy w komentarzach pod postami na stronie beGLOSSY. Chcę być jedną z nich. Chociaż raz. :) Pomimo tego, że zawartość styczniowego pudełeczka już została ukazana miło byłoby być w gronie jego szczęśliwych posiadaczek. I najbardziej oczywisty powód dla którego każda z nas bierze tutaj udział to to, że kochamy kosmetyki oraz wszelkie nowości z nimi związane. Lubimy testować coraz to nowe produkty, przekonywać się o ich właściwościach, polecać bądź odradzać je swoim koleżankom, siostrze, mamie czy komukolwiek. Po prostu chcemy być jednymi z pierwszych, które będą miały wyrobione opinie o danym produkcie i to do nas będą padać pytania „A warto w to zainwestować pieniążki?”. I tym miłym akcentem kończę moją odpowiedź konkursową i przesyłam pozdrowienia. :*
OdpowiedzUsuńCześć Agowe Petitki. Z radością wezmę udział w Twoim konkursie stając przed szansą otrzymania tak wyjątkowej nagrody. BeGLOSSY obserwują już od dawna a bez żadnej ściemy na Twój fanpage jak i blog trafiłam poprzez ten post konkursowy ale zapewniam Cię, że jeszcze na długo tutaj pozostanę. :) Zatem nie przedłużając już odpowiem na pytanie: Dlaczego chciałabym otrzymać styczniowe pudełko beGLOSSY? Gdyby się zastanowić to powodów jest naprawdę bardzo wiele ale ja się postaram przedstawić te najistotniejsze i po prostu ludzkie. Bo jakie mogą być powody tego, że ktoś chce coś otrzymać? Chęć pochwalenia się, brak funduszy pozwalający na zakup tego, możliwość wypróbowania czegoś nowego. I tak samo jest w moim przypadku. Szczerze mówiąc sama bym pewnie nie zamówiła takiego pudełeczka. Nie dlatego, że nie lubię niespodzianek. Absolutnie. Dlatego, że nie mogę pozwolić sobie na wydatki w ciemno. Nie miałabym na tyle odwagi aby zamówić coś co by mi nie przypadło do gustu lub nie mogło się przydać. Kolejnym powodem jest możliwość zaprezentowania takiego pudełeczka a właściwie to jego zawartości. Nie chcę być znów tą, która będzie zazdrościć paniom pokazującym jego wnętrze na blogach czy w komentarzach pod postami na stronie beGLOSSY. Chcę być jedną z nich. Chociaż raz. :) Pomimo tego, że zawartość styczniowego pudełeczka już została ukazana miło byłoby być w gronie jego szczęśliwych posiadaczek. I najbardziej oczywisty powód dla którego każda z nas bierze tutaj udział to to, że kochamy kosmetyki oraz wszelkie nowości z nimi związane. Lubimy testować coraz to nowe produkty, przekonywać się o ich właściwościach, polecać bądź odradzać je swoim koleżankom, siostrze, mamie czy komukolwiek. Po prostu chcemy być jednymi z pierwszych, które będą miały wyrobione opinie o danym produkcie i to do nas będą padać pytania „A warto w to zainwestować pieniążki?”. I tym miłym akcentem kończę moją odpowiedź konkursową i przesyłam pozdrowienia. :*
OdpowiedzUsuńchciała by wygrać ponieważ bardzo podoba mi się to pudełko i zawsze chciałam sobie kupić ale boję się kupować w ciemno
OdpowiedzUsuńOstatnio wyrzuciłam choinkę i pomyślałam sobie, że teraz długo nie będzie prezentów a chciałabym dostać jeszcze prezencik :) To nie jest jakieś tam pudełko tylko skrzynia ze skarbami :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńChciałabym wygrać to pudełeczko ponieważ zawsze mnie one fascynowały.Wciąż rozważam kupno któregoś z nich ale zawsze znajda się jak to gospodarstwie domowym 2+1 inny ważniejszy wydatek.Może więc uda mi się go wygrać i ..... :)
OdpowiedzUsuńOj bardzo miło by było wygrać, poznać nowości i wkońcu spełnić marzenia. Chciałabym wyglądać kobieco po porodzie niestety z tym ciężko, może pudełko beGlossy to zmieni i nia się stanę a przy tym klientką bo kosmetyki jak widać warte zakupu
OdpowiedzUsuńDlaczego ja ? Jeszcze nigdy nie miałam styczności z pudełeczkiem BEGLOSSY , nie wiedziałam czy warto czy nie warto zakupić je , czy dla mojej skóry i mojej pielęgnacji przyda się ;) Dlatego z miłą chęcią wygrałabym takie pudełeczko i sprawdziła czy warte jest zakupu ;) Kto wie, może szczęście uśmiechnie się do mnie
OdpowiedzUsuńCześć:) Mam argumenty, które mogą Cię przekonać, że to właśnie JA mogłabym otrzymać od Ciebie pudełko styczniowe Beglossy :)
OdpowiedzUsuń1. Masek w płachcie nigdy za wiele, a u mnie aż pudełko z nimi, hola! Jakie pudełko? Mam jedną maseczkę, która zaraz pójdzie w użycie...a więc maska zawsze na plus, zwłaszcza w płachcie - czyli coś nowego dla Angeliki
2. Z chęcią przetestowałabym nowość od Garniera - płyn micelarny. Wcześniej miałam inną wersję i niestety nie sprawdziła się, dlatego chętnie bym skonfrontowała ją właśnie z tym egzemplarzem i podzieliła się opinią z najbliższymi, którzy tak samom jak ja uwielbiają makijaż i cenią sobie zdanie innych.
3. Kolejne produkty to dla mnie totalna nowość - nigdy wcześniej nie słyszałam o tych markach, więc nie będę ściemniać, że są to super produkty i chcę więcej i więcej. Nie. Nie znam ich ale chętnie na własnej skórze dowiem się jak działają. Tak jak większość kobiet, lubię testować produkty.
4. To już ostatni punkt - P U D E Ł K O - Uwielbiam te różowe małe cudeńka. Ileż to można skarbów w nich przechowywać. Wiem co mówię, bo jedno pudełeczko już mam:) A do tego ten kolor, mmm :)
Rozpisywać się za bardzo nie będę, ponieważ nie mam czasu. Ostatnio jestem zabiegana we własnym domu a to za sprawą moich dzieci... 10 letni Dawid, 2 letni Emil i 2miesięczna Natalka... Oni pochłaniają mój czas, więc taki "mały" prezencik zrobił by mi nieziemską niespodziankę... 💖👍😌
OdpowiedzUsuńFb lubie od dawna ✅
Blog obserwuję również ✅
Regulamin zaakceptowany oczywiście ✅
Dlaczego chciałabym wygrać styczniowe pudełko beGLOSSY? Ponieważ właśnie wczoraj wróciłam do domu ze szpitala i niestety styczeń nie zakończył się dla mnie dobrze, bo całkiem możliwe, że będzie potrzebna jeszcze kolejna operacja, więc taki mały prezencik byłby dla mnie wielką uciechą, bo szwy dają o sobie znać i średnio wpływają na mój nastrój. Przy okazji życzę dużo zdrówka! :)
OdpowiedzUsuńChcę wygrać tego boxa, bo wiem, że faktycznie mi się przyda. Czasem jest tak, że kupujemy bądź dostajemy coś co jest nam kompletnie nie potrzebne lub po prostu nie mamy ochoty tego używać. Przy tym boxie wiem, że każdy z tych produktów znajdzie miejsce na mojej półce i będzie mi pomagał w mojej pielęgnacji (bądź w przypadku mascary w upiększaniu moich rzęs). Jestem włosomaniaczką :D Taką totalnie pojechaną i uzależnioną od włosów, więc bardzo o nie dbam, więc maska od razu by została zużyta. Krem ochronny przy takiej pogodzie na pewno się przyda. W końcu mrozy nie odpuszczają za bardzo, a temperatura poniżej zera nie wpływa za dobrze na skórę rąk. Maska Garniera na pewno zostanie przetestowana, mam wersję niebieską i jestem bardzo ciekawa różowej. Lotion od Welli no cóż - też do włosów, więc też zostanie zużyty. Żel Garnier - produktów do oczyszczania twarzy nigdy dość. U mnie szybko schodzą, a różowy płyn micelarny dobrze się u mnie sprawdził, więc z żelem pewnie będzie tak samo. Mascara o której nigdy wcześniej nie słyszałam, ale z ogromną chęcią przetestuję, bo szukam czegoś jeszcze lepszego od mojego ulubionego tuszu od Eveline. Podsumowując - chcę te kosmetyki, bo u mnie faktycznie się nie zmarnują, tylko zostaną ładnie zużyte.
OdpowiedzUsuńLubię na Fb jako: Malinowy Skarbiec
Chciałabym wygrać pudełko be Glossy ponieważ wydaje się być stworzone jakby specjalnie dla mnie, a wszystkie produkty dobrane są do potrzeb mojego ciała. Maska przeciw wypadaniu włosów pomogłaby mi w trakcie stresującej sesji. Krem do rąk złagodziłby i nawilżył zmarznięte dłonie. O tym tuszu do rzęs marzę już od dawna, ale jakoś nigdy nie było mi po drodze. Maseczek do twarzy nigdy dość, bo moja twarz je uwielbia. A żel micelarny akurat zastąpiłby ten, który mi się kończy :)
OdpowiedzUsuńCzyż to pudełeczko nie jest stworzone z myślą o mnie? Kto wie...
Lubię na Fb i obserwuję jako Maddzik/Magda Karpińska
Rozpostarłam oczy ze zdumienia
OdpowiedzUsuńKonkurs u Agi a mnie tu nie ma?
Z trwogą pomyślałam, że mnie ominie
Że wybrane zostaną inne zwyciężczynie
Już w myślach widziałam mrok
A od konkursu dzielił mnie krok
Ze snu się wybudziłam i jestem oto
O BeGlossy styczniowe walczyć jak o złoto
Obserwuje jako Klaudia Cebula
Lubię jako Klaudia Ceebula
chciałabym wygrać pudełeczko, ponieważ nigdy nic nie wygrałam :(. Zawsze jest miło wygrać cokolwiek a jeszcze za dwa dni mam urodziny, a pudełeczko byłoby idealnym prezentem.
OdpowiedzUsuńSuper zawartość! Uwielbiam mokosh. Kupiłam niedawno od nich peeling na https://www.showroom.pl. Czy testował juz ktoś ten żel micelarny od garniera?
OdpowiedzUsuńBlog obserwuję jako Natalia J. na fb jako Natasja Jas ;) Dlaczego powinnam wygrać pudełko? Bo lubię rozpieszczać moją skórę od stóp po końcówki moich włosów. ;) Bo wiecznie kusi mnie zakup pudełka , ale nigdy nie mam odwagi a ten zestaw bardzo mnie kusi.
OdpowiedzUsuńChciałabym wygrać styczniowe beGLOSSY, ponieważ nigdy nie miałam okazji mieć żadnego. Produkty, które się z nim znajdują bardzo chętnie bym wypróbowała, bo każdy z nich na pewno znajdzie miejsce w mojej kosmetyczce <3
OdpowiedzUsuńObserwuje jako Kasia Chudziak, lubię na fb jako Kasia Chudziak :))
Chciałabym wygrać styczniowe pudełko beGLOSSY, ponieważ uwielbiam kosmetyki (zarówno pielęgnacyjne jak i kolorówkę), jest to moja pasja i kocham kupować oraz testować nowe kosmetyki. Lubię też poznawać nowe marki i znajdować nowych ulubieńców wsród kosmetyków. A nigdy nie miałam doczynienia z pudełeczkami beGLOSSY i to jeszcze bardziej zachęca mnie do zdobycia i wypróbowania zawartości tego pudełka! Wiążę też swoją przyszłość z makijażem i chciałabym powiększyć moją kolekcję, a miniaturka tuszu z firmy Collistar brzmi baaaardzo kusząco haha�� Dlatego też napisałam krótki wierszyk!
OdpowiedzUsuńKocham makijaż, każdy to wie, chciałabym wygrać, bo czemu nie?
Tusze, róże i inne perełki kupuję często jak portfel jest wielki, lecz po tych zakupach mój portfel jest chudy, ale za to w kosmetyczce nie ma już nudy!
Makijaż to coś co dziewczyny kochają najbardziej i ja to też kocham, mówię otwarcie!❤️��
Chciałabym wygrać styczniowe pudełko beGLOSSY, ponieważ uwielbiam kosmetyki (zarówno pielęgnacyjne jak i kolorówkę), jest to moja pasja i kocham kupować oraz testować nowe kosmetyki. Lubię też poznawać nowe marki i znajdować nowych ulubieńców wsród kosmetyków. A nigdy nie miałam doczynienia z pudełeczkami beGLOSSY i to jeszcze bardziej zachęca mnie do zdobycia i wypróbowania zawartości tego pudełka! Wiążę też swoją przyszłość z makijażem i chciałabym powiększyć moją kolekcję, a miniaturka tuszu z firmy Collistar brzmi baaaardzo kusząco haha😃 Dlatego też napisałam krótki wierszyk!
OdpowiedzUsuńKocham makijaż, każdy to wie, chciałabym wygrać, bo czemu nie?
Tusze, róże i inne perełki kupuję często jak portfel jest wielki, lecz po tych zakupach mój portfel jest chudy, ale za to w kosmetyczce nie ma już nudy!
Makijaż to coś co dziewczyny kochają najbardziej i ja to też kocham, mówię otwarcie!❤️💄