Krakowskie uliczki idealnie sprawdzają się jako tło do stylizacji. To miasto zachwyciło mnie i choć nie chciałabym tam mieszkać to na pewno tam wrócę:)
Ulubioną sesję z Krakowa zachowałam sobie na sam koniec. Piękna karmelowa sukienka maxi tak naprawdę oczarowała mnie dopiero po założeniu. Już żałuję tego, że lato powoli się kończy, tych wszystkich zwiewnych zamaszystych sukienek maxi.
Połączyłam ją z ulubionymi skórzanymi klapkami w panterkę (noszę je non stop od maja, jak ja z nich zrezygnuję gdy zrobi się chłodno, no jak??)
Sukienka Goodlookin
Klapki A Little Glamour
Zegarek Daniel Wellington
Bransoletka Libell
Okulary p/słoneczne Reserved
pics by Owl Photography
Pozdrawiam, Aga
Cudowna seaja
OdpowiedzUsuńSukienka jest zachwycająca bosko w niej Wyglądasz
Kraków jest magiczny, a do Ciebie pasuje taki karmelek:)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona ta sukienka. Cudo :)
OdpowiedzUsuńKolor sukienki jest świetny. Jak zawsze wszystko że sobą współgra.
OdpowiedzUsuńpowtarzanie, że wyglądasz zjawiskowo robi się nudne... no ale co ja mogę, że zawsze jest tak wspaniale i elegancko :D
OdpowiedzUsuńLubię sukienki z takimi szeroki rękawami :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten kolor. Piękne wyglądasz Kochana ❤
OdpowiedzUsuńOj, tak. Te uliczki są zdecydowanie idealne dla blogerek. Miejsce dobralas idealnie. A sukienka... Obłędna :)
OdpowiedzUsuńJuż na instagramie widziałam zdjęcia z tej sesji :) Ta sukienka leży na Tobie fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńKarmel to piękny kolor, sama opalona super się w nim czuję.
OdpowiedzUsuńPiekny kolor, dlugosc i w ogole bardzo mi sie podoba!
OdpowiedzUsuńTa sukienka wygrała dzisiaj wszystko!
OdpowiedzUsuń