środa, 24 listopada 2021

Honey Skin Pure Beauty

Miodowy box od Pure Beauty wreszcie trafił w moje ręce! Jesienne pudełko pełne pielęgnacji, odżywienia i smakowitości!


Bardzo podoba mi się staranność, z jaką ekipa Pure Beauty dobrała produkty do tematu przewodniego pudełka. Brawo!


OnlyBio Face in Balance, adaptogenne serum do twarzy zwężające pory - pełen wymiar
Vianek, normalizująca lekka odżywka do włosów - pełen wymiar
Tołpa Black From Nature, krem pod oczy - pełen wymiar
Biokap Nutricolor, szampon odbudowujący -  travel size 100 ml
Neeess, oliwka do skórek - pełen wymiar
Swederm Hudsalva Vit E, maść do suchej skóry - pełen wymiar
Ingenii Active Face Mask, profesjonalna maska do twarzy - pełen wymiar
Lirene City Matt, fluid matująco-wygładzający - pełen wymiar
Dr Irena Eris, pomadka matująca - pełen wymiar
Nuxe Reve de Miel, ultrabogaty żel do mycia twarzy i ciała - travel size 100 ml
Neess, baza do lakierów hybrydowych Peel&Off - pełen wymiar
Vianek, odżywcza maseczka-peeling do twarzy - pełen wymiar
Uriage Creme Lavante, odżywczy krem oczyszczający - dwie tubki po 8 ml
Prezent od marki Miody Polskie - miodowe stiuki, miód wielokwiatowy i Energy Bee Max +


Zielko, płyn do płukania tkanin - pełen wymiar

Jak zawsze jest wow! Tyle tego, że nie wiem od czego zacząć i czym się pozachwycać na początek.

Serum do twarzy - OnlyBio uwielbiam bezgranicznie i na pewno serum się sprawdzi
Lekka odżywka do włosów - przyda się do codziennie pielęgnacji
Krem pod oczy - wydaje się idealny dla mnie!
Szampon odbudowujący - dobrze znam i bardzo lubię
Oliwka do skórek - moje skórki o nią błagały
Maść do suchej skóry - kultowa maść Swederm, jestem jej niesamowicie ciekawa
Maska do twarzy - przyda się zimą, gdy skóra będzie wołać o konkretną pielęgnację
Fluid matujący - powędruje do kogoś bo nie lubię matu na twarzy
Pomadka ratująca - również ją komuś podaruję, z matem pożegnałam się już jakiś czas temu
Żel do mycia twarzy i ciała - miałam już kilka opakowań, jest świetny!
Kolejna odżywcza maseczka do twarzy - jako fanka maseczek jestem zadowolona
Baza do lakierów hybrydowych - ponoć nie wymaga utwardzania lampą i można dzięki niej usunąć hybrydę bez acetonu i frezarki, czuję się zaintrygowana
Próbki Uriage - zawsze na nie czekam
Miody - pyszne!
Płyn do płukania - markę Zielko polubiłam już przy paście czyszczącej, mam nadzieję, ze ten płyn też mnie zadowoli



Jest dużo, jest fajnie! 

Pozdrawiam, Aga
 

4 komentarze:

  1. O, nawet moja ulubiona Hudsalva się załapała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O maj gad jaka zawartość! Wszystko mi się totalnie mega podoba!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo bogata zawartość :) myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)