Już dawno miałam ochotę poznać kosmetyki marki YUMI, głównie za aloes który uwielbiam w każdej postaci. W lipcu trafiło do mnie pięć nowości: serum do pielęgnacji twarzy. Czy któreś skradło moje serce?
Marka YUMI powstała jako odpowiedź na rosnące zainteresowanie kosmetykami z aloesem i równoczesny wzrost cen takich produktów. Produkty są w przystępnych cenach, by cena nie była barierą przed dobrą pielęgnacją. Inspiruje ich k-beauty, bogactwo naturalnych składników i przenikanie się kosmetyków i jedzenia. Stosują na skórę to, co da się zjeść – i dlatego znajdziesz u nich aloes, ananas, arbuz, a wkrótce kolejne składniki prosto z lodówki!
Wyrównujące koloryt serum do twarzy
To połączenie 99% soku z liści aloesu ze składnikami aktywnymi, które wzbogacą Twoją codzienną pielęgnację i pomogą wyrównać koloryt Twojej cery!W składzie wyrównującego koloryt skóry serum pierwsze skrzypce gra kwas glikolowy, który jest składnikiem od zadań specjalnych w walce z przebarwieniami skóry czy niedoskonałościami. Wiemy, jak ważne jest idealne nawilżenie skóry! Dlatego też w serum znajduje się sekretny składnik, który pokochały tysiące kobiet na całym świecie – 99% sok z liści aloesu. W połączeniu z argininą sok z liści aloesu zadba, by Twoja skóra była nawilżona. W składzie znajdziesz także witaminowy koktajl z witaminy A+C+E. Tradycyjnie w Yumi kropką nad i pozostaje ekstrakt z owoców, tym razem z ogórka. Takie połączenie składników aktywnych sprawia, że serum wyrównuje koloryt skóry, delikatnie złuszcza, nawilża i niweluje zmarszczki.
Tego serum byłam najbardziej ciekawa. Bardzo lubię kwasy, więc wersja z kwasem glikolowym przyciągnęła moją uwagę.
Już na wstępie zachwyciła mnie konsystencja, która jest taka sama we wszystkich wariantach serum - lekka, żelowa, szybko wchłaniająca się. Nie lubię ciężkich kosmetyków, które obciążają moją wrażliwą, dojrzałą skórę. Serum YUMI rozumie wymagania mojej skóry pod tym względem.
Po lecie spędzonym głównie na działce pod lasem, gdzie cały czas przebywałam na świeżym powietrzu i słońcu, moja skóra twarzy potrzebowała konkretnej pielęgnacji. zaczęłam od walki z niedoskonałościami, takimi jak wypryski i przebarwienia. Połączenie soku aloesowego oraz kwasu glikolowego to strzał w dziesiątkę! Serum już po dwóch tygodniach regularnego stosowania rozjaśniło drobne plamki i wyrównało koloryt. Skóra stała się wyraźniej gładsza, jednolita i nawilżona.
Rozświetlające serum do twarzy
W składzie rozświetlającego serum do twarzy znalazła się witamina C – niekwestionowana królowa wszelkich problemów z poszarzałą cerą. Uwielbiamy superfoods, dlatego do naszego serum dodaliśmy ekstrakt z kawy. Wiemy też, jak ważne jest idealne nawilżenie skóry. Dlatego poza skwalanem, nie mogło zabraknąć 99% soku z liści aloesu, który doskonale nawilża, a który pokochały tysiące kobiet na całym świecie. Wszystko to zwieńczone, tradycyjnie już w Yumi, ekstraktem z grejpfruta. Dzięki takiemu połączeniu składników aktywnych, serum rozświetla, nawilża oraz daje efekt zmniejszenia opuchlizny, poprzez działanie chłodzące produktu.
Podstawa całorocznej pielęgnacji w każdym wieku - kosmetyk z witaminą C!
Ten magiczny składnik ma wybitne właściwości antyoksydacyjne, świetnie rozświetla cerę i walczy z wolnymi rodnikami.
Serum poprawia naturalny koloryt skóry, dodaje jej blasku i bardzo dobrze ją nawilża dzięki aloesowi. Znajdziemy tu też skwalan, ekstrakt z kawy oraz z grejpfruta.
W składzie normalizującego serum do twarzy znalazł się niacynamid oraz cynk, doskonale znane ze swojego działania przeciw niedoskonałościom. Wiemy jednak, jak ważne jest nawilżenie skóry przy nierównej walce z niedoskonałościami cery. Dlatego też w składzie serum znalazł się 99% sok z liści aloesu, który pokochały kobiety na całym świecie. By dodatkowo wzmocnić działanie nawilżające, dodaliśmy kwas hialuronowy. A wszystko to, zwieńczone typowo Yumikową kropką nad i – ekstraktem z arbuza. Dzięki takiemu połączeniu składników aktywnych, serum redukuje niedoskonałości, wygładza, ale także nawilża skórę.
Kolejne serum, które świetnie wpisało się w mój program pielęgnacyjny. Serum normalizujące zwalcza niedoskonałości dzięki obecności niacynamidu i cynku.
Nie obawiajcie ię jednak nadmiernego podrażnienia i wysuszenia, YUMI zadbało o skórę dodając do serum aloes, kwas hialuronowy i ekstrakt z arbuza.
Skóra staje się gładsza i nawilżona a wypryski zredukowane.
W składzie ekstremalnie nawilżającego serum znalazł się kwas hialuronowy, który jest totalnym must have w czasie codziennej pielęgnacji skóry. W połączeniu z kwasami AHA, które dodaliśmy do serum, mają działania mikrozłuszczające, dzięki czemu nawilżenie będzie jeszcze bardziej zauważalne. W serum YUMI nie mogło zabraknąć 99% soku z liści aloesu, który dodatkowo nawilży i odżywi skórę. Peptydy oraz matcha wpłyną na ujędrnienie skóry twarzy. A wszystko to dopełnione typowo Yumikową kropką nad i – wyciągiem z mango. Dzięki takiemu połączeniu składników aktywnych, Ekstremalnie Nawilżające serum doskonale nawilża, ujędrnia i daje efekt odżywienia.
Mój ulubieniec czyli serum ekstremalnie nawilżające. Serum, które nie tylko świetnie ponosi poziom nawodnienia skóry ale też wygładza skórę dzięki kwasom AHA.
Skóra odzyskuje piękny wygląd, staje się promienna i sprężysta.
W składzie jest naprawdę ciekawie: oprócz soku z liści aloesu i wcześniej wspomnianych kwasów AHA, mamy tu wyciąg z mango, peptydy i matchę.
To serum jest wszechstronne!
Ekspresowa regeneracja skóry to nie lada wyzwanie! Kompleksowo regenerujące zawiera w sobie ceramidy – składnik aktywny, który z wielkim przytupem wchodzi na kosmetyczne salony. Ceramidy zadbają o warstwę ochronną Twojej skóry. W połączeniu z doskonale znanym niacynamidem i glukonianem cynku sprawia, że serum zniwelują zaczerwienienia.
Alantoina to wielofunkcyjny składnik aktywny, odpowiadający za nawilżenie i wygładzenie. Gdy dodamy do niego 99% sok z liści aloesu, który pokochały tysiące kobiet na całym świecie, nawilżenie skóry wchodzi na wyższy poziom! Jak zwykle w Yumi, kropką nad i jest wyciąg z owoców lub warzyw, tym razem – z avocado. Takie połączenie składników aktywnych sprawia, że serum redukuje zaczerwienienia, pozostawia warstwę ochronną, nawilża i wygładza skórę.
I na koniec serum regenerujące. Jeśli Wasza skóra jest nadwrażliwa, często ulega podrażnieniom, to serum jest odpowiedzią na Wasze bolączki. Ukoi cerę, wyciszy zaczerwienienia, wzmocni barierę ochronną i nawilży.
W składzie jest pięknie! Aloes, alantoina, ceramidy, niacynamid, glukonian cynku oraz wyciąg z avocado.
To mój pierwszy raz z YUMI Aloe i na pewno nie ostatni! Jestem zachwycona jakością produktów, składami i działaniem. I zaskoczona faktem, że nie są wcale takie drogie.
Znacie kosmetyki YUMI? Polecicie mi coś jeszcze?
Pozdrawiam, Aga
Ja swego czasu miałam kilka ich produktów do ciała :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich żel aloesowy :) tych serum nie miałam jeszcze okazji używać :)
OdpowiedzUsuń