Woski Kringle Candle skutecznie mnie zdobyły więc czas na wypróbowanie świec zapachowych tej marki :) Wczoraj przyszła paczka z pięcioma zapachami a dziś myślę który odpalić jako pierwszy :)))
Piwonia, Naleśniki, No8, Set Sail czy może Plaża? Od którego zacząć? Pomóżcie wybrać!
Zapachy Kringle Candle kupicie TUTAJ
Pozdrawiam, Aga
Kuszą te zapachy. Ja bym wypróbowała naleśniki, ja kocham naleśniki, jestem maniaczką po prostu :)
OdpowiedzUsuńZgłodniałam :))))
Usuń:)
OdpowiedzUsuńTeraz to odpaliłabym sobie Plażę... Cały dzień pada, więc mogłabym chociaż w pokoju poczuć wakacyjny klimat ;)
OdpowiedzUsuńOdpaliłam wczoraj <3
UsuńMiałam wosk Peony, pachnie pięknie i bardzo intensywnie. Za to naleśniki mnie nie zachwyciły, na początku smakowity zapach, ale potem zaczynają pachnieć tylko syropem klonowym i czymś przypalonym...Może jednak w świecy ten zapach będzie delikatniejszy. Ciekawi mnie Beachside :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie naleśniki w wosku uwielbiam za ich ostrość i ten korzenny zapach. Ciekawa jestem jak bardzo delikatne będą w świecy
UsuńNa pewno zapachy piękne :)
OdpowiedzUsuńBardzo <3
UsuńNaleśników nie znoszę, Plaża jest ok a Piwonię kocham :)
OdpowiedzUsuńHaha :))) Mercz, ja naleśniki kocham, miałam wosk i byłam ciekawa wersji "świecowej"
UsuńZ podanych zapachów najbardziej lubię Set Sail. Jest piękny i taki autentyczny! Kringle są cudowne! :D
OdpowiedzUsuń