piątek, 12 lutego 2016

Szarości. Znowu

Mówiłam że Was zanudzę szarościami ;) Tym razem przełamałam je jedynie czernią torebki.
Szary to wdzięczny kolor, każdy dopasuje do siebie odpowiedni jego rodzaj, a jest w czym wybierać, prawda? Popiel, gołębi, antracyt, stal, srebrny, mysi, stalowy czy grafit ... Cała paleta różnych odcieni szarości :)


Absolutny hit mojej jesieni i zimy- wełniany płaszcz Bee Collection zestawiłam z szarą militarną sukienką. Dorzuciłam kapelusz, długie zamszowe kozaki i prostą czarną torbę.
Jak Wam się podoba?


Płaszcz Bee Collection
Sukienka Sukienkowo
Kozaki / Over the Knee Boots Clik
Kapelusz New Look
Bransoletki Arcy-Dziełka
Zegarek Cluse Polska

Skórzana torba Dziki Józef 


pics by PtK

Pozdrawiam, Aga

17 komentarzy:

  1. Olala, uwielbiam szary, kozaki masz boskie! I sukienkę! I... wszystko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) dziękuję! Wszystko boskie bo wszystko ... szare :)

      Usuń
  2. Cudnie, wszystko tak zgrane, że nie mogę się napatrzec:) ja polubiłam szarości dopiero po 30, wcześniej wydawały mi się właśnie takie nijakie. A teraz myślę że to jeden z bardziej eleganckich, czystych odcieni ( choć prócz wiewiórkowego, rudego brązu lubię wszystkie kolory)...płaszcz wymiata!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szarość jest bardzo wdzięcznym kolorem. I wcale nie nudnym, prawda? Sama nie przepadam za nią, dopiero kilka lat temu polubiłam i moja miłość wciąż rośnie

      Usuń
  3. Pięknie :) Szarości nigdy za dużo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie wyglądasz. Podoba mi się wszystko w tym zestawieniu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajna stylizacja, ma w sobie to coś :). Świetny makijaż :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prosiłam wielokrotnie o nieumieszczanie linków do bloga

      Usuń
  7. Genialny zestaw! Piekne buty!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna stylizacja:) dobrze Pani w szarosciach i czerwieni

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)