środa, 2 marca 2016

Intensywne serum liposomowe z wit. C Cosmabell

O cudach jakie potrafi zdziałać witamina C chyba nie muszę Wam pisać? Oprócz tego że wewnętrznie stosowana podnosi naszą odporność, sprawdza się też zewnętrznie. To doskonały antyoksydant który walczy z wolnymi rodnikami. Jednym słowem w walce o spowolnienie skutków starzenia się skóry witamina ta jest nieodzowna.
Od kilku tygodni stosuję liposomowe serum na bazie stabilnej witaminy C marki Cosmabell. Opowiedzieć Wam o swoich spostrzeżeniach?



C Intense to nowoczesny preparat przeznaczony do pielęgnacji skóry twarzy i ciała. Dzięki zastosowaniu najnowszych osiągnięć nanotechnologii C Intense wyróżnia się niezwykłą głębokością wnikania składników aktywnych, która zapewnia nieosiągalną dotąd skuteczność działania!
Przewagą serum C Intense jest zastosowanie nanotechnologii.Obecnie ta metoda jest jedną z bardziej interesujących dla kosmetologów metodą przenikania substancji aktywnych przez skórę. Większość produktów kosmetycznych działa na powierzchniowe warstwy skóry, nie docierając do jej żywych warstw. W wyniku wieloletnich badań udało się opracować metodę umożliwiającą transport cennych składników do głębszych warstw skóry.
Zaletą zamknięcia substancji aktywnych w liposomach zwłaszcza witaminy C która jest bardzo niestabilna i utlenia się bardzo szybko jest fakt iż pozostaje długo w niezmienionej formie. Wszystkie produkty na rynku z czystym kwasem askorbinowym mają w rzeczywistości znacznie niższe stężenia ponieważ zawarta w nich Witamina C bardzo szybko traci swoje wartości.
Bogaty skład C Intense zapewnia wielokierunkową poprawę wyglądu i kondycji skóry. Regularne stosowanie serum przynosi natychmiastowe oraz długofalowe efekty w postaci:
- wygładzenia, ujędrnienia i napięcia skóry,
- redukcji zmarszczek, w tym zmarszczek w okolicy oczu, ust i na czole,
- intensywnego rozświetlenia i odmłodzenia cery,
- stymulacji wewnętrznych mechanizmów odpowiedzialnych za regenerację skóry,
- redukcji przebarwień,
- wyrównania kolorytu cery,
- głębokiego nawilżenia i odżywienia skóry.
opis producenta

Pojemność: 30ml
Cena: ok 109zł

Serum można kupić w internetowym sklepie producenta KLIK




Serum zamknięto w szklanej buteleczce z pipetką co ułatwia dozowanie produktu. Kosmetyk ma postać mlecznego leistego żelu- zawiesiny i jest bardzo wydajny. Na całą twarz aplikuję 2 krople.



Początkowo stosowałam serum codziennie, jednak po ok. tygodniu zauważyłam że nieco mnie zapycha (wysoko gliceryna, czasami się nie lubimy ale moja cera jest bardzo wymagająca i kaprysi niemalże przy każdym kosmetyku). Po zmianie częstotliwości (co drugi dzień) problem zniknął. Uff!



Czy działa? 
Wieki minęły od moich samoróbek z witaminą C, o zgrozo. Jestem w takim wieku że profilaktyka za wiele nie zdziała więc tym bardziej powinnam przykładać się do odpowiedniej dla mnie pielęgnacji.
Regularna aplikacja serum Cosmabell dość szybko przyniosła zadowalające mnie rezultaty. Przede wszystkim naturalny koloryt skóry wyrównał się a przebarwienia zbladły. Podczas tych kilku tygodni skóra była odpowiednio nawilżona, nie czułam dyskomfortu ściągnięcia czy przesuszenia. Miałam wrażenie że skóra zyskała pewną świetlistość a efekt ten bardzo przypadł mi do gustu.
Co z profilaktyką przeciwstarzeniową i wymierną redukcją istniejących zmarszczek? Na pewno skóra stała się bardziej napięta i nieco gładsza, poprawiła się jej sprężystość choć w niewielkim stopniu- minęło jednak zbyt mało czasu by to ocenić pod kątem przeciwzmarszczkowym. Jednak to co do tej pory zauważyłam, podoba mi się i myślę że do końca buteleczki efekt odmłodzenia pogłębi się.



Serum to przypomniało mi jak ważna jest witamina C.
Lubię i polecam.



Pozdrawiam, Aga

9 komentarzy:

  1. Raczej nie jest to kosmetyk dla mnie, ale witaminą C dobrze jest się zainteresować :)
    Mam pytanko, kiedyś pokazywałaś na blogu paletę naturalnych cieni do powiek. Byłabym bardzo wdzięczna za przypomnienie marki :) Nie chodzi mi o cienie sypkie jak ma np. Lili Lolo (produkt ma zostac przeznaczony na prezent a paleta była bardzo elegancka). Gdybyś mogła również polecić tusz do rzęs i eyeliner o naturalnym składzie to byłabym wdzięczna :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witamina C jest dobra w każdym wielu :)
      Zapewne masz na myśli kosmetyki 100 % Pure :) pokazywała ich kilka na blogu, w tym paletkę cieni i różu. Zerknij do ich polskiego dystrybutora www.plantsforbeauty.pl

      Usuń
  2. Moja cera też lubi witaminę C, ale do tej pory miałam tylko kremy zapewne z niewielką jej ilością. Ostatnio za dużo kosmetyków do twarzy nakupowałam, ale na pewno gdzieś sobie zapiszę to serum ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię produkty z wit C. Obecnie stosuję serum z Ava ale ma ono bardzo delikatne działanie. Jesienią na pewno zainwestuję w coś mocniejszego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To serum przypomniało mi jak moja skóra kocha witaminę C :)
      Wypróbuj koniecznie.

      Usuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)