czwartek, 14 listopada 2019

Frizz Ease Weightless Wonder John Frieda

Moje włosy są cienkie i delikatne. Do tego lubią się puszyć a pielęgnacja takiej długości to prawdziwe wyzwanie- zniszczone końcówki, plączące się pasma. Po raz kolejny na ratunek rusza mi John Frieda i jego nowa seria Weightless Wonder.









Pielęgnacja włosów cienkich z tendencją do puszenia to prawdziwe wyzwanie! Doskonale rozumieją to eksperci marki John Frieda, dlatego stworzyli linię WEIGHTLESS WONDER.

Dzięki ultralekkiej formule z wodą aloesową kosmetyki zapobiegają puszeniu nie tylko na zewnątrz, ale także wewnątrz włosów.

Efekt? Zregenerowane, wygładzone i lekkie jak piórko włosy przez cały dzień!


Szampon Frizz Ease Weightless Wonder

Lekka, aksamitna konsystencja delikatnie oczyszcza cienkie włosy nie pozostawiając na nich obciążającego osadu. Formuła wnika w głąb włosów, wzmacniając warstwę korową. Dzięki temu zabezpiecza włosy przed wnikaniem wilgoci i puszeniem.

Miękka tuba, lekki kosmetyczny zapach- to cechy charakterystyczne wszystkich szamponów i odżywek tej marki. 

Długo szukałam szamponu który dokładnie oczyszcza włosy, ale ich nie wysusza. I wreszcie znalazłam. Jest delikatny ale skuteczny. Włosy po umyciu są czyste, wygładzone ale wciąż lekkie. Jak piórko.


Odżywka Frizz Ease Weightless Wonder

Superlekka formuła z wodą aloesową wygładza cienkie włosy i ułatwia rozczesywanie. Dodatnio naładowane kationy precyzyjnie docierają do uszkodzonych partii powierzchni włosów, wygładzając ją i przywracając elastyczność szorstkim kosmykom.



Odżywka Weightless Wonder  doskonale uzupełnia codzienną pielęgnację moich włosów. Jest leciutka, nie obciąża włosów. Fantastycznie je ujarzmia, wygładza i dodaje blasku bez efektu smalcu na głowie. Nie znam lepszej odżywki do moich włosów, serio :)

Krem wygładzający Frizz Ease Weightless Wonder

Ultralekka formuła z łatwością rozprowadza się na cienkich włosach, wygładzając je 
i chroniąc przed wilgocią powodującą puszenie. Pomimo niskiej zawartości silikonów – mniej niż 3% i aż 20-razy mniej niż standardowe produkty wygładzające do włosów – serum długotrwale zapobiega puszeniu i nadaje włosom połysk, nie obciążając ich. Krem można aplikować zarówno na wilgotne włosy przed stylizacją, jak i na suche włosy jako wykończenie fryzury.

Krem wygładzający to przysłowiowa kropka nad i. Dodaje fryzurze ostatecznego szlifu, wygładza niesforne kosmyki i zapobiega ch puszeniu, nawet przy dużej wilgotności powietrza. Sięgam po niego często, nawet codziennie gdyż uwielbiam ten naturalny efekt zgładzenia. 


Włosy cienkie i puszące to prawdziwy problem jeśli chodzi o skomponowanie pielęgnacji. Zwykle miotałam się między przesuszem a obciążeniem, żaden kosmetyk nie dbał o nie kompleksowo. Seria Weightless Wonder to idealna odpowiedź na potrzeby moich wymagających włosów.

Pozdrawiam, Aga

11 komentarzy:

  1. Mam dokładnie ten problem z włosami co ty :) cieszę się , że jest na to sposob

    OdpowiedzUsuń
  2. Do tej pory lubiłam serię do włosów blond 🙂 tej serii jeszcze nie widziałam w sklepach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Idealna seria dla moich cienkich i delikatnych włosów. Przy najbliższej okazji się z nią zapoznam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz spotykam się z tą marką. Zapowiada się ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa jestem, jak zestaw sprawiłby się u mnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam z włosami podobny problem do Twojego. Muszę koniecznie sięgnąć po tę serię - może i u mnie się sprawdzi?

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam okazji testować tych kosmetyków. Ja mam włosy cienkie i delikatne. Juz nie wspomnę o zniszczonych..

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię kosmetyki tej marki, ale tej serii jeszcze nie próbowałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja włosy są raczej proste i sztywne. Ale tej marki nie znam, może i dla siebie coś u nich znajdę

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie dzięki wpisowi na jakimś blogu poznałam produkty tej marki :) Chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Może to dziwne ale ja do swoich włosów nie używam praktycznie nic 😅

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)