Nutrisubstance Medavita

Lato dało nieco w kość moim włosom, choć w tym roku całkiem nieźle wyglądają, dzięki serii Solarich Medavita, która zabezpieczała pasma przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Ale i tak postanowiłam porządnie je odżywić i nawilżyć i tym razem sięgnęłam po serię Nutrisubstance.

Trio produktów Nutrisubstance towarzyszy mi od nad miesiąca i czas najwyższy na wnioski. Czy faktycznie seria ta doprowadziła moje włosy do pięknego i przede wszystkim zdrowego wyglądu? 

Szampon do włosów suchych odżywczo-nawilżający

Zawiera bogactwo czynnych składników, oczyszcza włosy nawilżając je i odżywiając. Głęboko odżywia i odświeża strukturę włosa, tworząc osłonę na całej ich długości, zapobiegając plątaniu się i pozostawiając włosy jedwabiste i błyszczące. 

Zawiera masło Karité, które odpowiada za działanie nawilżające, odżywiające, antyoksydacyjne i zapobiegające starzeniu się; gumę Guar, o właściwościach filmogenicznych dla włosów suchych, pozbawionych wody i wrażliwych po zabiegach chemicznych. 

Formuła wzbogacona w cenny kompleks Amino Concentrée, który natychmiastowo i bezpośrednio pielęgnuje włókna włosa, wybiórczo odbudowując je oraz zapewniając przedłużone i szczelne działanie specjalistycznych substancji czynnych, w efekcie dając długotrwałe odżywianie.

Szampon mnie zaskoczył. Zwykle do tego typu kosmetyku nie przywiązuję dużej uwagi, ma dobrze oczyszczać i nie wysuszać włosów. Koniec kropka. Ale ten szampon... On jest połączeniem właściwości oczyszczających i odżywczych!

Dokładnie myje włosy, nieźle się pieni. Nie obciąża moich delikatnych pasm, nie wysusza, nie podrażnia skóry głowy. I niesamowicie pielęgnuje! Nie czuję potrzeby stosowania odżywki, ten szampon z powodzeniem zastępuje ją w codziennej pielęgnacji. Ułatwia rozczesywanie, wygładza, dodaje blasku i nawilża. 

Maska do włosów suchych odżywczo-nawilżająca

Bogata formuła nawilża włosy, przywracając im utraconą miękkość, połysk i gęstość. Maska zawiera masło Karité - składnik piękna dla włókna włosa, który zapewnia działanie nawilżające, odżywiające, emolientowe, antyoksydacyjne i opóźniające proces starzenia oraz olejek Jojoba, który regeneruje, wzmacnia i intensywnie nawilża włosy suche i wrażliwe po zabiegach chemicznych. 

Włosy nabierają formy, staja się miękkie i błyszczące. Formuła wzbogacona w cenny kompleks Amino Concentrée, który natychmiastowo i bezpośrednio pielęgnuje włókna włosa, wybiórczo odbudowując je oraz zapewniając przedłużone i szczelne działanie specjalistycznych substancji czynnych dla pozyskania efektu długotrwałego odżywiania.

Bardzo bogata formuła intensywnie regeneruje wysuszone i zniszczone włosy. Początkowo stosowałam ją co dwa dni, jednak okazała się zbyt ciężką dla moich delikatnych i cienkich pasm, dlatego stosuję ją max 2 razy w tygodniu.

Już po pierwszym zastosowaniu włosy stały się wyraźnie gładsze i odżywione. Maska to taki kompres regeneracyjny, działa cuda o ile dopasujemy częstotliwość aplikacji do stanu i rodzaju swoich włosów. 

Emulsja odżywcza

Mikroemulsja w sprayu odbudowująca i odżywiająca włókno włosa System mikro-dyfuzji umożliwia dotarcie do wnętrza włókna włosa i wybiórczo uwalnia cenne składniki aktywne, tam, gdzie potrzebne jest odżywienie, zwiększając ochronę włosa. 

Natychmiastowo przywraca włosom zdrowy wygląd i połysk, usuwając widoczne i niewidoczne ślady spowodowane czynnikami chemicznymi i mechanicznymi. Zawiera masło Karité, składnik piękna dla włókna włosa, który zapewnia działanie nawilżające, odżywiające, antyoksydacyjne i opóźniające proces starzenia. 

Emulsja wzbogaca włosy w Kolagen przywracając utraconą elastyczność włosom suchym, pozbawionym wody i uwrażliwionym po zabiegach chemicznych. Włosy stają się elastyczne, błyszczące i niesamowicie miękkie. 

Formuła wzbogacona w cenny kompleks Amino Concentrée, który natychmiastowo i bezpośrednio pielęgnuje włókna włosa oraz zapewnia przedłużone i szczelne działanie specjalistycznych substancji czynnych dla długotrwałego odżywiania.

Odżywka bez spłukiwania to mój ulubiony codzienny kosmetyk do pielęgnacji włosów. Tak było do czasu aż w moje ręce wpadła odbudowująca mikroemulsja w sprayu Nutrisubstance . Baaardzo bogata formuła, myślę, ze nawet przy grubych włosach może je obciążyć przy codziennym stosowaniu. Wzięłam ją na sposób - codziennie odrobinę wmasowuje w same koncówki, zaś na całą długość nakładam ją tylko raz w tygodniu. (i to nie w dzień, gdy wcześniej nałożyłam maskę z tej samej serii)

Świetna seria nawet dla bardzo zniszczonych włosów, widać efekty regeneracji dość szybko. Należy nie przesadzić z częstotliwością stosowania maski i mikroemulsji gdyż ich naprawdę bogate formuły mogą obciążyć włosy.

Pozdrawiam, Aga