środa, 25 maja 2022

Nowości Yonelle Roses

Kilka miesięcy temu recenzowałam dla Was fenomenalną serię Roses marki Yonelle. Wpis znajdziecie TUTAJ Jakiś czas temu do trzech produktów dołączyły dwie nowości.  Są to : rozświetlający krem na dzień SPF 30 Color Glow oraz Ultra Serum do cery naczynkowej na noc. 


W serii ROSES została wykorzystana interakcja MÓZG–SKÓRA, potwierdzona ostatnio przez naukę. Urzekający zapach róż przenosi nas w aurę radości, zmysłowości, odprężenia. Dzięki temu nasza skóra staje się jeszcze piękniejsza i pełna blasku. 
INNOWACJA YONELLE! 
MULTITECHNOLOGIA INFUZJI PIĘCIU RÓŻ I WITAMINY C. Multiaktywne składniki pochodzące z pięciu gatunków róż: damasceńskiej, białej, prowansalskiej, alpejskiej i dzikiej, wzbogacone witaminą C w Nanodyskach™. Szczególnie cenne dla skóry są miliardy komórek pozyskiwanych rewolucyjną metodą przyjaznej środowisku hodowli biotechnologicznej* oraz cząsteczki zapachowe, czyli molekuły szczęścia.



Serum do cery z problemami naczynkowymi i skłonnej do nadwrażliwości. Do stosowania na noc, przed regularną pielęgnacją, idealne pod krem. Stymulując nocny metabolizm skóry, zapewnia jej spektakularne efekty upiększające:
  • wyraźne rozjaśnienie zaczerwienień
  • jednolity, świetlisty koloryt
  • zredukowane, mniej widoczne pory
  • młodzieńczy „look”
  • porcelanową gładkość

Serum daje superkomfortowe, welwetowe wykończenie, elastyczność oraz silną ochronę anti-aging. Spłyca zmarszczki i likwiduje oznaki zmęczenia. Cera jest zachwycająco promienna i witalna.

Serum stanie się chyba moim numerem jeden całej serii Roses! Idealnie radzi sobie z niedoskonałościami skóry, takie jak: naczynka, rozszerzone pory, nierówności, ziemista cera, drobne zmarszczki. Przy czym absolutnie nie podrażnia nawet bardzo wrażliwej cery.

Tak jak kremy Roses tak i serum ma uniwersalną nieobciążającą formułę, dzięki czemu można je aplikować nie tylko na twarz ale też i pod oczy. Ma szybko wchłaniająca się konsystencję i nie pozostawia tłustego filmu. Jest lekkie mimo że skład robi wrażenie pod względem ilości składników aktywnych.


Jeśli szukacie kosmetyku o szerokim spektrum działania, który Was nie zapcha i nie podrażni, koniecznie pomyślcie o tym serum. To gwiazda całej serii Roses!




Innowacyjny krem dzienny z błyskawicznym efektem upiększenia wyglądu cery. Do każdego typu skóry dojrzałej i zmęczonej, ze szczególnymi korzyściami dla skóry naczynkowej, skłonnej do powstawania podrażnień, o nierównym kolorycie.

Kompleks COLOR GLOW z pigmentami koloryzującymi i melaniną, naturalnym barwnikiem skóry, zapewnia natychmiastowy efekt zachwycająco pięknej, pełnej blasku cery, utrzymujący się przez cały dzień. Zdrowo i świeżo wyglądająca skóra promienieje blaskiem „sexy look”. Urzekający zapach róż poprawia nastrój, dodaje energii i optymizmu.

Krem “COLOR GLOW”:
  • subtelnie przyciemnia koloryt, co podkreśla wyrazistość owalu twarzy
  • zmniejsza widoczność zaczerwienień
  • daje naturalne, wakacyjne rozświetlenie
  • zapewnia efekt soczystości skóry i spłycenia zmarszczek

A rano warto sięgnąć po krem Color Glow, równie uniwersalny produkt co nocne serum. Pięknie wyrównuje naturalny koloryt, działa niczym subtelny krem bb o właściwościach rozświetlających. Skóra nabiera zdrowego blasku, jest promienna i wypoczęta. 

Krem ma filtr SPF, tak pożądany w pielęgnacji dziennej o tej porze roku.

Oprócz właściwości ochronnych i upiększających, ma też działanie pielęgnacyjne. Nawilża, odżywia, poprawia mikrokrążenie, spłyca drobne zmarszczki i wzmacnia skórę.


Znacie serię Roses? Moim zdaniem to najlepsza seria tej marki, doskonale trafia w potrzeby mojej skóry!


Pozdrawiam, Aga

4 komentarze:

  1. Z sentymentem obserwuję Twojego bloga od kilku lat i co jakiś czas trafiam tu na perełki pielęgnacyjne które chcę i muszę mieć, tak będzie też z Yonelle, czuje że się z tą serią polubię. 😀

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam właśnie taką cerę więc myślę że wypróbuje to serum :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie się prezentują te nowości, serum mnie zaciekawiło :)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)