Jakiś czas temu pokazałam Wam lakiery firmy Pierre Arthes, w tym czarny pękacz klik
Dzisiaj zapraszam Was do obejrzenia efektów jakie daje najnowszy lakier pękający tej marki.
Jest to pękacz w kolorze dość intensywnego chabrowego odcienia niebieskości.
Pojemność, tak jak lakieru czarnego to 12,5ml. Sporo :)
Koszt ok 15zł
W buteleczce prezentuje się tak
Genialny kolor, nieprawdaż?
Podczas aplikacji warto go kłaść nieco grubszą warstwą by kolor był nasycony gdyż sam lakier jest dość lejący i raczej rzadki. Nie schnie w tempie błyskawicznym co pozwala go zaaplikować na całą płytkę paznokcia bez zbędnego pośpiechu.
Na paznokciach wydaje się nieco ciemniejszy i nie tak intensywny jak w butelce
Jestem z niego bardzo zadowolona, efekty jakie można dzięki niemu uzyskać są bajeczne :) zwłaszcza z kontrastującym jasnym lakierem bazowym.
Lakiery Pierre Arthes możecie dostać np. tutaj
kontrasty sa fajne :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda!
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie jest strasznie szybko schnący :)
OdpowiedzUsuńtak jak Isa Dory graffiti nail. Tamte mi już zaczynały zasychać, gdy zbliżałam pędzelek do paznokcia.
Kolor jest BAJECZNY♥ a jak z dostepnoscia?
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie kolorów :) Więc chodź, pomaluj mój świat na żółto i na niebiesko ...
OdpowiedzUsuńsuper połączenie i bardzo ładnie pęka :)
OdpowiedzUsuńHexx, na pewno na ich stronie, w drogeriach raczej się z nimi nie spotkałam choć podobno bywają.
OdpowiedzUsuńKasiu-ha ha, nie spodziewałam się że wstrzelę się kolorystycznie w piosenkę :))
Cieszę się dziewczyny że się Wam podoba :*
Woow, piękny mani. Skoro piszesz, że tak szybko nie wysycha to chętnie go dorwę do mojej kolekcji, bo te co mam z Vipery i Golden Rose to coś czuję, że niedługo wyschną na wiór.
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :) i jak ładnie popękał :)
OdpowiedzUsuńgenialny kolor :) świetnie komponuje się z tym żółtkiem :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńbuziaki :))
OdpowiedzUsuńPiękny efekt :) nie pomyślałabym żeby połączyć niebieski z żółtym, a to tak fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuń