Jesień i zima to pory roku niezbyt sprzyjające naszej urodzie. Warunki atmosferyczne bywają wtedy okrutne, mróz i wiatr smagają naszą skórę niczym bicze dlatego tak ważne jest by uzbroić się w odpowiednią pielęgnację. I cierpliwość. Byle do wiosny!
Usta mają bardzo delikatny i cienki naskórek który szybko pierzchnie na dworze. A jeszcze gdy bezwiednie oblizujecie i przygryzacie wargi, tak ja ja, na pewno przyda się Wam coś ochronnego.
Ja jestem już przygotowana na zimny wiatr i niską temperaturę.
Wazelina kosmetyczna do ust Flos-Lek
Kilka słów od producenta
Zastosowanie: codzienna pielęgnacja i ochrona ust
przed szkodliwym działaniem czynników atmosferycznych i środowiskowych
(zmiany temperatury, wiatr, itp.).
Działanie: ochronno-odżywcze.
- Wygładza, nawilża i delikatnie natłuszcza usta.
- Zapobiega łuszczeniu, wysuszeniu i pękaniu naskórka.
- Delikatnie nabłyszcza wargi.
Efekt: atrakcyjne, odpowiednio nawilżone i wygładzone usta.
Działanie: ochronno-odżywcze.
- Wygładza, nawilża i delikatnie natłuszcza usta.
- Zapobiega łuszczeniu, wysuszeniu i pękaniu naskórka.
- Delikatnie nabłyszcza wargi.
Efekt: atrakcyjne, odpowiednio nawilżone i wygładzone usta.
Ingredients (INCI): Petrolatum, Cetyl Alcohol,
Cholesterol, Copernicia Cerifera Cera, Hydrogenated Vegetable Oil,
Aroma, Limonene, Linalool, Citral, Geraniol, Citronellol
opis pochodzi ze strony floslek.pl
pojemność: 15g
cena: 6-7zł
do kupienia w sklepach internetowych, aptekach,itp. Przydatny link klik
Moja opinia
Zwykle kupuję pomadki ochronne w sztyfcie dlatego dość nieufnie podeszłam do kosmetyku zapakowanego w puszkę. Ale jak?? Paluchem??
Opakowanie
Jak już wspomniałam, wazelina zapakowana jest w metalową puszkę. Fajny gadżet do torebki ale czy praktyczny?
Konsystencja
Typowa dla wazeliny, zwarta i tłustawa.
Kolor/zapach
Wazelina nie jest sztucznie barwiona za co ma plus :)
Pięknie pachnie pomarańczami, jeden niuch i przeniosłam się myślami do dzieciństwa i Świąt Bożego Narodzenia, wtedy pomarańcze obłędnie pachniały
Aplikacja
I tu mam niewielki problem bo nie lubię palcem dłubać w kosmetyku. Do kremów mam specjalne szpatułki.
Na pewno ta forma będzie sprawiać trudności z nakładaniem posiadaczkom długim paznokci.
Działanie
Wazelina ta świetnie pielęgnuje moje usta które niestety często przygryzam. Po 2-3 zastosowaniach stały się gładkie, nawilżone i miękkie. Żadnych wystających suchych skórek. Dość długo trzyma się warg, nie znika po pierwszym kontakcie ze szklanką. Jest bardzo wydajna. No i ma przyzwoity skład, nie tylko sama wazelina ale i np. naturalny wosk roślinny czy uwodorniony olej roślinny.
Dla mnie bomba!
Podsumowując...
Plusy
- niska cena
- wydajność
- działanie ochronne
- nawilża i wygładza
- połysk
- zapach
- fajny skład
Minusy
- mało higieniczne opakowanie
Skład/INCI
Moja ocena
4/5
pozdrawiam
Aga
na usteczka polecam pomadke z Lovely kamfora i mięta :)
OdpowiedzUsuńOooooooo, nie wiedziałam, że jest też pomarańczowa wersja :)
OdpowiedzUsuń@sauria80 -kamfora i mięta, pewnie chłodzi?
OdpowiedzUsuń@zoila ano jest :) wiem że jest poziomka, wanilia i czekolada
Ja tez go mam i jestem z niego zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńJakis czas temu u siebie recenzowalam wersje rozana.Jest niezla choc bez efektu WOW ale wracam ze wzgledu na zapach;))))
OdpowiedzUsuń@blizniaczki09 a jaką masz wersję zapachową? :)
OdpowiedzUsuń@Hexx, różana powiadasz... :) chyba kupię ją ze względu na zapach ;)
Aga, jest naprawde udana i aromat rozy jest delikatny ale wyczuwalny, co moim zdaniem umila uzywanie:)
OdpowiedzUsuńCo do masel z Eveline to ja wlasnie Oliwke zostawilam na koniec, nie lubie jej w kosmetykach moze po czesci dlatego, ze kojarzy mi sie wylacznie kulinarnie:D i uwielbiam oliwki w kazdej postaci jadalnej:)
Zadowolona jestes oliwkowej wersji masla?
mam ją, ale inny zapach i trochę chemiczny się wydaje;) ale następnym razem kupię ten pomarańczowy;)
OdpowiedzUsuńWazelina dobra na wszystko. :) Aczkolwiek nie przepadam za taką formą aplikacji.
OdpowiedzUsuńRok temu chciałam ją kupić, ale nigdzie nie mogłam znaleźć. Kupiłam za to truskawkową wazelinę innej firmy, ale w ogóle się u mnie nie sprawdziła, natłuszczała usta ale w ogóle ich nie nawilżała! Pozostanę wierna balsamom do ust, takich jak Tisane albo Carmex.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się opakowanie! Metalowe puszki są takie urocze :)
OdpowiedzUsuńja jestem wierna nuxe, chociaż nie używam w ciągu dnia tylko na noc :) ale flosek co trochę mnie zadziwia swoimi bardzo dobrymi produktami :)
OdpowiedzUsuńbędę musiała wypróbować . ;))
OdpowiedzUsuńmuszę to spróbować wygląda zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię takie opakowania. Malutkie puszeczki, które można później wykorzystać. A problem aplikacji? Dla mnie żaden- od tego mam pędzelki do ust. W sumie pomadki też nakładam tylko pędzelkami (chyba, że sztyfty ochronne). Wiem, może ktoś poruszyć fakt, że przecież to ma chronić. Bardziej nawilżające produkty- carmex, Blissex stosuję w domu lub przed wyjściem, a gdy poza domem czuję, że muszę posmarować usta używam sztyftów.
OdpowiedzUsuńno super produkt
OdpowiedzUsuńbęde musiała wypróbować
Z Flosleku miałam już sporo rzeczy ale tego jeszcze nie, może kiedyś wypróbuję, chociaż ja zwykle "zlizuję" takie pomadki ochronne i dlatego wolę szminkę lub błyszczyk :)
OdpowiedzUsuńWcześniej używałam poziomkowej i byłam bardzo zadowolona :) Poręczne opakowanie, duża wydajność, znakomicie chroni i pielęgnuje usta i do tego obłędny zapach :) Chętnie wypróbuję tą pomarańczową wersję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kaya
Ja akurat lubie wazelinki w takich pudeleczkach :-) Sa tak samo niechigieniczne jak sztyf czy tubeczka - Wszedzie dotykasz ciala czy ust czy palca bakterie i zanieczyszczenia sie dostaja do produktu.
OdpowiedzUsuńJa mam wersje rozana :-) napieram troszke pazurkiem i na usta...zuzywam tony :-)
Mam czekoladową i poziomkową, uwielbiam te wazelinki :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam sobie poziomkową, siostrze pomarańczową,i obie na pewno skusimy się na następne opakowanie :D
OdpowiedzUsuń