środa, 10 lipca 2013

Intensive Serum AquaQuench Suiskin

Latem skóra woła pić. Słońce, wysokie temperatury, to wszystko powoduje że skóra staje się przesuszona, ściągnięta, szorstka. Warto mieć wtedy pod ręką preparat który błyskawicznie przywróci jej prawidłowy poziom nawilżenia.

Intensive Serum AquaQuench Suiskin

                                                           Kilka słów od producenta                                                              

Produkt chroni skórę przed niekorzystnymi czynnikami środowiska zewnętrznego zapewniając głębokie odżywienie tak aby skóra była zdrowa i pełna blasku.
Głęboko nawilża zmniejszając szorstkość i suchość skóry.
Przeciwdziała oznakom starzenia się skóry wypełniając drobne zmarszczki.
Nadaje sprężystości skórze pozostawiając ją nawilżoną i odżywioną

Sposób użycia:
Aplikuj na twarz i szyję po użyciu toniku.
Dla lepszych efektów stosuj wraz z kosmetykami z serii AquaQuench dostępnych w naszej ofercie.

Główne składniki:
-Niacyna (witamina B3) - Zwiększa nawilżenie i elastyczność skóry, wpływa na produkcję kolagenu, regeneruje skórę
-Kwas askorbinowy - Antyoksydant spowalnia procesy starzenia się skóry
-Hydrolizat ze skrobi kukurydzianej (bogaty w sacharydy) - Nawilża, wzmacnia wrażliwą skórę, zmiękcza
-Betaina - zmniejsza utratę wody, dzięki czemu skóra jest lepiej nawilżona, miękka i gładka
-Kwas hialuronowy - działanie przeciwzmarszczkowe i głęboko nawilżające
źródło myasia.pl
 Pojemność: 170g
Cena: ok. 90zł

Serum można zakupić w sklepie internetowym myasia.pl KLIK


                                                                       Moja opinia                                                                        

Mam słabość do azjatyckich kosmetyków. Ich kremy bb czy tez pielęgnacja zachwyca mnie i moją skórą już od kilku lat. I mimo często długich i wcale nie idealnych składów kosmetyki azjatyckie służą mi od dawna.

Opakowanie 
plastikowa butelka z wygodnym dozownikiem


 Konsystencja 
lekka, żelowa


Kolor/zapach 
subtelna woń w której na początku wyczuwam zapach alkoholu. Na szczęście tylko przez kilka chwil

Aplikacja 
nakładam serum dwa razy dziennie. Szybko i bezproblemowo się wchłania i współpracuje z różnymi kremami

Działanie 
Gdyby nie alkohol na początku składu wielbiłabym je po stokroć. Nie wiem po co tak wysoko wysuszający składnik umieszczono w produkcie nawilżającym? Rozumiem że pomaga  przeniknąć substancjom czynnym wgłąb naskórka ale niestety ma negatywne działanie- przy wyjątkowo podrażnionej czy przesuszonej skórze może wzmagać nieprzyjemne dolegliwości. Choć i tak dziękuję niebiosom że to zwykły alcohol a nie np. alcohol denat., który na pewno storpedowałby moje plany używania tego kosmetyku. Zwykły alkohol przeżyję.
Ponarzekałam trochę, teraz czas na pochwały. Serum ma estetyczną buteleczkę z wygodnym dozownikiem. Konsystencja lekkiego żelu ułatwia aplikację.Skład poza tym nieszczęsnym alkoholem bardzo przyzwoity, przynajmniej dla mnie. Bardzo dobrze nawilża, praktycznie od razu i uczucie to nie znika szybko. Współpracuje z różnymi kremami i z makijażem.


 Podsumowując...

 Plusy
estetyka opakowania
praktyczny dozownik
lekka kosnystencja
nawilża niemalże od razu
współpracuje z różnymi kosmetykami

 Minusy 
alkohol na początku składu

Skład/INCI 
Moja ocena 
4/5


Znacie kosmetyki Suiskin? Macie jakieś swoje azjatyckie perełki?

pozdrawiam 
Aga

2 komentarze:

  1. Nie miałam styczności z tą marką, ale słyszałam o niej wiele dobrego, m.in u Niecierpka :)
    bardzo podoba mi się opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. opakowanie faktycznie kosmiczne, super wygląda na półce :)

      Usuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)