Tak, mamy maj :) ale dopiero ogarniam zaległości spowodowane moją wielomiesięczną niedyspozycją i jeszcze trochę potrwa zanim blog odzyska dawny rytm i szybsze tempo.
dziś opowiem Wam o kwietniowym GB choć na pewno widzieliście już jego zawartość :)
Muszę przyznać że zawartość bardzo mnie zaciekawiła.
Odżywka do włosów Aussie |
mini szminka IsaDora |
Mini bb cream It's Skin |
Płyn micelarny Dottore |
Czarna konturówka FM Group |
próbka zapachu Chloe |
Sztyft i plasterek Compeed |
I jak? Co sądzicie? Przyznam się że box nietypowy ale podoba mi się. A co konkretnie?
Odżywka Aussie- niestety na drugm miejscu jest alkohol denat., zabójczy dla moich przesuszonych i zniszczonych włosów :/
Mini szminka IsaDora- uwielbiam mazidła do ust tej marki. Niedługo zrecenzuję Wam kilka błyszczyków.
Mini bb cream It's Skin- bardzo mi się spodobał, jego cena regularna za pełen wymiar jednak już mniej.
Płyn micelarny Dottore- delikatny ale skuteczny. Wożę go w swoim kufrze :)
Czarna konturówka FM Group- głęboka czerń, dość miękka konsystencja. Przypomina mi że mam Wam do pokazania kilka kosmetyków tej marki ;)
Mini zapach od Chloe- przyda się zawsze, do torebki :)
Zestaw Compeed- ucieszył o dziwo najbardziej :) Plasterki znam i uwielbiam, sztyft to dla mnie nowość ale już zdobył moje serce!
Podsumowując pudełko kwietniowe zacne :) zadowoliło mnie. Czekamy na majowe?
pozdrawiam, Aga
Jak dla mnie całkiem, całkiem! ;)
OdpowiedzUsuńPrawda?
UsuńCałkiem przyjemne pudełeczko :) Szminkę i krem BB z wielką chęcią bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńKrem bb super. Taki nawilżający
UsuńCzy można spytać, czym robiłaś te zdjęcia?
OdpowiedzUsuńUno, tym co zawsze czyli Nikon D90 i Tamron 90 2.8 :)
Usuńciekawa estem tego bb kremu ;))
OdpowiedzUsuńOstatnio chyba nie testowałam nic lepszego jeśli chodzi o bb kemy
UsuńNajbardziej podoba mi sie mini szmineczka ;)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki odcień :)
UsuńMnie intrygują produkty Aussie- mają świetne reklamy, wysokie ceny a opinie mizerne :P Co one z ogóle robią na naszym rynku?
OdpowiedzUsuńNiektórym pasują :)
UsuńPrzyjemna zawartość pudełeczka :o) Podoba mi się :o)
OdpowiedzUsuńPrawda że fajna? :) ciekawe co w maju
OdpowiedzUsuńPrzyznać trzeba, że to pudełko im się udało. Odżywka Aussie i krem BB to zdecydowanie fajne pozycje. Czarna kredka i micel zawsze się przydadzą. Reszta ciekawa :)
OdpowiedzUsuńKredka mnie zaskoczyła- czarna, miękka :) bardzo fajna
UsuńTo super, że oka nie wykole. Bo są i takie :) Dodatkowy plus.
UsuńOstatnio tylko po nią sięgam :)
UsuńMuszę przyznać, że niezłe, jedno z ciekawszych, tylko tej odżywki bym nie chciała nawet za darmo.
OdpowiedzUsuńNo odżywka niekoniecznie :/
UsuńMi tak średnio się ten glossy podoba :/ To znaczy raczej pół na pół, szminka wydaje się bardzo ładna, micel i konturówkę też bym przygarnęła, ale reszta nie wzbudza we mnie pozytywnych emocji za bardzo. Zwłaszcza ta odżywka, wolałabym takiej nie dostawać ;)
OdpowiedzUsuńOdżywka mnie też nie cieszy ale reszta nadrabia :)
Usuńnawet mi się podoba ta zawartość. Kurde, ja po wielu miesiącach zdecydowałam się na zakup brytyjskiego glossy. Skusiłam się obietnicą 4 pełnowymiarowych produktów i mam nadz, że nie będę rozczarowana.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co będzie środku :) daj znać
UsuńNo nie jest zly cos tam mozna wyprobowac choc ja do Aussie bardzo sie zrazilam:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie Prem ja też. Miałam miniaturki szamponu i odżywki w szpitalu i potem 2 tygodnie leczyłam skórę głowy bo tak swędziała :/
Usuń