wtorek, 20 maja 2014

Lass Naturals Olejek do włosów z henną

Olejowanie włosów  to żadna nowinka kosmetyczna, przynajmniej dla włosomaniaczek w tym także dla mnie. Jednak do tej pory rzadko olejowałam skórę głowy w obawie że olej obciąży cebulki do tego stopnia że włosy zaczną wypadać. Dlatego sporadycznie decydowałam się na aplikację olejów na tzw skalp :)


Kilka słów od producenta 

Odżywczy olejek do włosów z henną Lass stymuluje mieszki włosowe, przez co wspomaga porost włosów. Wzmacnia i zagęszcza włosy, zapobiega ich wypadaniu oraz łysieniu. Regularny masaż skóry głowy przy zastosowaniu tego olejku działa skutecznie przeciwko łupieżowi, siwieniu, redukuje zniszczenia struktury włosów. Może być stosowany jako naturalna odżywka do włosów.
opis mint.sklep.pl

Pojemność: 200ml
Cena: 30zł

Olejek ten kupicie w sklepie internetowym Mint KLIK

Moja opinia 

To mój drugi olej który przeznaczyłam wyłącznie do skóry głowy. Pierwszy był popularny i bardzo dobry składowo Bhringraj, jednak konieczność rozpuszczania go przed każdym nakładaniem sprawiała że nie stosowałam go regularnie.

Opakowanie 
Plastikowa butelka



Konsystencja 
rzadka, olejowa

Kolor/zapach 
pachnie intensywnie, wyczuwam tu orientalne nuty

Aplikacja 
nakładam go na skórę głowy 2-3 razy w tygodniu, w zależności od tego ile włosów mi akurat wypada. Jeśli jest to nasilony problem, olej ląduje na skalpie nawet 4 razy tygodniowo. Aplikuję go ok godzinę przed myciem, czasami pozostawiam na cała noc.

Działanie 
Świetny! Bardzo dobry skład który gwarantuje rewelacyjne działanie. Olej nie jest bardzo tani, ale używany tylko na skórę głowy wystarczy na kilka miesięcy. Stosowany regularnie szybko ograniczy wypadanie włosów. W moi przypadku już po 2 tygodniach czyli ok 7 użyciach zauważyłam że włosy lepiej trzymają się głowy :) Wzmacnia je w widoczny sposób i poprawia ich wygląd. Redukuje wypadanie i zapobiega temu problemowi w przyszłości. To dzięki temu olejowi nie wyłysiałam w czasie kilku miesięcy mojej choroby. Mimo pobytowi w szpitalu i operacji włosy nie zaczęły mi wyłazić garściami, choć szprycowałam się lekami i  byłam na restrykcyjnej diecie. Uratował moje włosy i będę mu za to wdzięczna :)
Polecam gorąco!

Podsumowując... 

Plusy 
wydajny
wygodne opakowanie
bardzo skuteczny
w szybkim czasie ogranicza wypadanie włosów
nie podrażnia
nie  obciąża cebulek włosowych
łatwo się zmywa
 
Minusy 
żadnych

Skład/INCI 
Soya (Glycine Soya) Oil, IPM (Isopropyl Myristate), Sesame Seed Oil (Sesamum Indicum), Olive Oil (Olea Europaea), Walnut Oil (Juglans Regia),Lawsonia Inermis, Bhringraj ext. (Eclipta Alba), Bhrami ext. (Bacopa Monnieri), Amla ext. (Embellica Officinalis), Almond Oil (Prunus Amygdalus), Sodium Benzoate


Moja ocena 
5/5

pozdrawiam, Aga

8 komentarzy:

  1. Oho coś dla mnie ;) muszę go koniecznie wybrobowac ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie używam olejków do włosów ale miło że fajnie działa;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że u Ciebie się sprawdził olejek :o)

    OdpowiedzUsuń
  4. a jak z rozjasnianymi wlosami skoro jest henna? pewnie bedzie przyciemnial ;( czyli nie dla mnie :( a moglaby to byc tansza alternatywa dla khadi ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę kupić mamie, stres jej też włosy mocno przerzedził.

    OdpowiedzUsuń
  6. olejki do włosów to jest to co uwielbiam. Ja stosuje 100% olej kokosowy nierafinowany, rozpuszczam do i wmasowuję w skórę głowy, mam problemy ze suchą skórą, włosy też po nim są super.
    Ten olejek mnie zaciekawił i chyba się na niego skuszę. Ostatnio po Twojej opinii na temat kozieradki, muszę przyznać że potwierdzam jej działanie i cieszę się że na ten artykuł trafiam. Skoro piszesz, że ten olejek jest super to na bank wypróbuje, bo wiem że Ty zawsze piszesz tak jak jest na prawdę, za co jestem Ci ogromnie wdzięczna Aguś :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba sama wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  8. O chętnie spróbuje, jestem zaskoczona, ze może być aż tak skuteczny. A czy to, że jest to olejek z henną nie wpływa w żaden sposób na kolor wlosów? Henna kojarzy mi się wyłącznie z koloryzacją :)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)