środa, 11 października 2017

Relaxing Planet SPA Avon

Dziś zaproszę Was na wieczór pełen relaksu. Piękne wyciszające zapachy, odprężające formuły i moja ulubiona seria pielęgnacyjna Avon - Planet SPA.


Seria kojarząca mi się właśnie z relaksem i takim przyjemnym wieczorem z rytuałami pielęgnacyjnymi. D tej pory pamiętam moją ulubioną maseczkę tej linii- oczyszczająca z minerałami z Morza Martwego. Nawet nie wiem czy jest jeszcze w ofercie marki Avon, ale mimo upływu tylu lat nadal ją kojarzę.

Dziś jednak nie o maseczkach ale o pielęgnacji ciała. Dwa ciekawe produkty z dwóch linii Planet SPA: Relaxing Thailand oraz Relaxing Provence. Kubki z gorącą herbatą w dłonie i zapraszam do czytania.

Relaksujący olejek do kąpieli i masażu z ekstraktem z  kwiatu lotosu

"Zapewnia uczucie rozpieszczenia skóry, nawilżając ją i przyjemnie kojąc."
Olejek pachnie niezwykle, choć lotosu tu nie wyczuwam. Znajduję za to nuty lekko miodowe, nie słodkie lecz lekko pudrowe. piękny odprężający aromat. Żałuję, ze nie mam już wanny i to bardzo bo kąpiel w tym olejku musi być fantastyczna. Wykorzystuję go za to do ... golenia nóg, a jak :) Na zwilżoną pod prysznicem skórę aplikuję kilka kropli olejku, maszynka sunie po skórze bez problemu, nie ma ryzyka zacięć a skóra jest niezwykle gładka.

Nawilżająco-relaksujący mus do ciała z lawendą i jaśminem

"Nawilża skórę, a delikatny zapach lawendy koi zmysły i zapewnia uczucie błogiego relaksu."
Mus ma lekką, nawilżającą konsystencję. Widać w nim maleńkie kapsułki, prawdopodobnie z witaminą E. Nieźle się aplikuje i szybko wchłania. Nawilża skórę a zapach jest obłędny. Uwielbiam aromat lawendy, nie tylko w kosmetykach. Polecam go wszystkim zwolennikom tego pięknego zapachu.


Oba kosmetyki sprawdziły się w mojej codziennej pielęgnacji. Są całkiem niezłe a ich największym atutem są na pewno ich zapachy.

znacie Planet SPA? Jakie są Wasze typy z tej serii?

Pozdrawiam, Aga

20 komentarzy:

  1. Lubię serię Planet SPA choć tych dwóch kosmetyków nie znam. Jeszcze ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Po Twojej recenzji aż eis chce powąchać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ochotę na ten olejek do masażu :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Już dawno nie miałam nic z Avonu. Nie przepadam za ich kosmetykami do pielęgnacji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurczę! Ostatnim razem Planet SPA używałam chyba parę lat temu. Zamówię sobie niedługo. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. O ile dobrze pamiętam jest ma bazie oleju sezamowego :)

      Usuń
  7. Mam ten mus, zamówiłam ostatnio. Fenomenalnie pachnie <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie przepadam za tą marką ale mus mnie zainteresował.

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam ten mus do ciała i jeśli chodzi o zapach to nie mój klimat ale muszę powiedzieć, że jesli chodzi o zadanie to spisał się ;) olejek mam zamiar wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)