Zwierzęce motywy nadal modne, powoli zaczynam sięgać po nie odważniej, tym razem mocna góra w animal print.
Ten golf mnie urzekł, od pierwszego wejrzenia. Dobrałam do niego neutralne wyciszone dodatki i wyszła stylizacja z małym pazurem :) Do golfu w cętki dopasowałam satynową beżową spódnicę (będę zanosić przez cały rok, jest boska) oraz kremowe kozaki. Ciemniejszy akcent w postaci okularów i torebki ciekawie wyrównuje spokojny dół.
Spódnica NA-KD
Kozaki NA-KD
Torebka Freya Fabiola
Okulary Belutti
Pozdrawiam, Aga
Bardzo ładnie ci w takim motywie ;)
OdpowiedzUsuńJa jakoś się nie czuję w panterce, ale Tobie ładnie:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne połączenie tej panterki z taką gładką spódnicą :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zwierzęce printy. Musze przyznać,że prezentujesz świetny look :)
OdpowiedzUsuńPasuje Ci ta panterka i okulary bardzo fajnie dobrałaś :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe zestawienie! Ja ostatnio zaczęłam lubić szal w kratkę, tak dla odmiany :D
OdpowiedzUsuńŚwietne zestawienie, dawno nie widziałam takiego ładnego lamparcika :) I ta spódnica cudna :)
OdpowiedzUsuńZwierzęce printy są zdecydowanie dla Ciebie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam zwierzęce motywy :) Odkąd wróciły do łask bardzo chętnie je zakładam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny golfik i torebka :) super outfit :)
OdpowiedzUsuńJa chyba nie wyglądam dobrze w takich printach niestety
OdpowiedzUsuń