Kto nie zna aloesu i jego dobroczynnych właściwości? Odkąd tylko sięgam pamięcią, aloes był w naszym domu traktowany jako remedium na wszelkie bolączki. Niczym leczniczy plasterek na zdarte kolana czy uzdrawiający buziak mamy w skaleczony paluszek. Tata rozcinał listek i przykładał na każdą ranę. Od dziecka miałam wpajane, że aloes pomoże niemalże na wszystko. Taka magiczna roślina o kojących właściwościach, zawsze pod ręką :)
Seria AA Aloes 100% Aloe Vera Extract to multinawilżający program naturalnej pielęgnacji skóry wrażliwej, wymagającej ukojenia, regeneracji i długotrwałego nawodnienia. To natychmiastowy ratunek dla skóry przesuszonej, swędzącej, uszkodzonej, dzięki zawartości 100% aloe vera extract.
Supernawadniająca moc aloesu, połączona z odżywczymi właściwościami witaminy E to recepta na piękną cerę.
Intensywne odżywienie, ochrona, i ukojenie? Naturalnie, możesz to mieć! Aloes – docenisz jego wysoko nawadniające i regenerujące właściwości. Dzięki niemu Twoja skóra zostanie przyjemnie ukojona, wyciszona i zdrowo zrelaksowana, szczególnie, jeśli jest podrażniona, zaczerwieniona, wrażliwa czy skłonna do alergii.
Witamina E – nazywana „witaminą młodości” i to nie bez powodu. Posiada bogate właściwości odżywiające i wzmacniające. Doskonale nawilża, przywraca elastyczność oraz redukuje objawy zmęczenia.
Poczuj jak Twoja skóra zyskuje promienny blask i zdrowy wygląd!
Płyn micelarny łagodząco-nawilżający AA ALOES 100% aloe vera extract
Mój codzienny rytuał gdy wracam z pracy? Spacer z psami, przygotowanie czegoś pysznego, ulubiony serial i ... demakijaż. Usunięcie makijażu i oczyszczenie skóry po całym dniu to podstawa mojej pielęgnacji. Mimo, że nie używam ciężkich kosmetyków kolorowych, to wracając do domu mam w głowie tylko jedną myśl - by wreszcie zmyć make up :)
Płyn micelarny wchodzący w skład serii aloesowej to fantastyczny produkt! Zacznę od tego, że marka AA uraczyła nas dużą, bo aż 400 ml-ową butlą, która wystarczy na wiele długich tygodni. Płyn pachnie lekko, niezwykle świeżo, bardzo wpływając tą wonią na moją podświadomość, sugerując że moja skóra już za chwilę będzie czysta.
Micel aloesowy, oprócz świetnych właściwości oczyszczających (zmywa nawet wodoodporny tusz, woooow!) ma też działanie nawilżające. Znajdziemy tu nie tylko mój ukochany aloes, ale też biotynę, cynk czy kofeinę. Dzięki tym składnikom moja cera jest dobrze oczyszczona, zmiękczona, niesamowicie nawilżona i uspokojona. Tego mi trzeba po ciężkim dniu!
Tonik regenerująco-kojący AA ALOES 100% aloe vera extract
Gdy już pozbędę się makijażu i innych zanieczyszczeń, sięgam po tonik. To produkt niezbędny w moim programie pielęgnacyjnym. Przywraca bowiem skórze właściwe pH, nie pomijajcie tego produktu!
Tonik, który znajdziemy w linii Aloes 100% aloe vera extract to kojący dotyk aloesu i nawilżający zastrzyk kompleksu AQUAtech. Podnosi poziom nawodnienia natychmiastowo, łagodzi podrażnienia, wycisza zaczerwienienia, jest niczym lekki kojący kompres. Dodatkowo odświeża skórę i daje jej zastrzyk energii.
Krem dzienno-nocny regenerująco-wzmacniający AA ALOES 100% aloe vera extract
W linii AA ALOES 100% aloe vera extract znalazły się dwa kremy i sorbet, na tyle uniwersalne, że każdy z nich można stosować zarówno rano jak i wieczorem. Takie czary :)
Wszystkie trzy produkty zamknięto w szklanych słoiczkach z drewnianą nakrętką - design uważam za szalenie udany.
Wzmacniają one naturalny mikrobiom skóry i funkcje barierowe naskórka. Mają właściwości ochronne, zabezpieczają skórę przed szkodliwym wpływem czynników środowiskowych. Głęboko i długofalowo nawilżają, odżywiają, oraz zmiękczają skórę. Usuwają skutecznie uczucie suchości i szorstkości.
Zacznę od kremu najbardziej regenerującego i odżywczego, idealnego dla cer przesuszonych, dojrzałych i potrzebujących konkretnej, treściwej formuły. Ten krem to prawdziwa odnowa w słoiczku. Już od pierwszej aplikacji zauważalnie zmiękcza skórę, poprawiając jej elastyczność. Uczucie przesuszenia i ściągnięcia znika jak za dotknięciem magicznej różdżki! I choć fanką kremów nie jestem, zwłaszcza tych ciężkich i odżywczych, to właśnie ten krem uważam za perełkę całej serii AA ALOES 100% aloe vera extract.
Oprócz łagodzącego aloesu, zawiera też olejek z kiełków ryżu o właściwościach wzmacniających i dodających energii.
Odżywia moją skórę, nie obciążając jej przy tym. Zauważyłam zwiększenie sprężystości, skóra jest bardziej zwarta i jędrna.
Krem dzienno-nocny odżywczo-nawilżający AA ALOES 100% aloe vera extract
Co znajdziemy w wersji odżywczo-nawilżającej? Same pyszności dla naszej skóry! Jest tu rzecz jasna nasz główny magik całej linii czyli aloes, który regeneruje i nawilża. To prawdziwy przyjaciel każdej cery, zwłaszcza tej wrażliwej, podrażnionej i skłonnej do alergii.
W składzie znalazła się też witamina E, której chyba nikomu nie muszę przedstawiać :) To przecież wszystkim znana witamina młodości.
Kolejny składnik, bez którego nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji to kwas hialuronowy, który podnosi błyskawicznie poziom nawodnienia skóry.
Jest moc w tym kremie!
Sorbet dzienno-nocny 48h nawilżająco-kojący AA ALOES 100% aloe vera extract
Jeśli boicie się konkretnych, treściwych formuł, musicie wypróbować sorbet! Ma lekką, żelową konsystencję i nieobciążającą formułę, która błyskawicznie się wchłania. Idealnie nadaje się pod makijaż, współpracuje z każdym podkładem i nie skraca jego trwałości. A jak koi i nawilża...
Oprócz regenerującego i łagodzącego podrażnienia aloesu, w składzie znajdziemy m.in betainę, naturalnie pozyskiwaną z buraka. Cóż ta betaina robi? Przede wszystkim nawilża - pstryk i skóra już nie woła pić!
Oprócz tego jest tu również wyciąg z drzewa tara oraz masło Shea.
Tak jak kocham aloes, tak kocham serię AA Aloes 100% Aloe Vera Extract. Za hypoalergiczne, wegańskie składy, za cudowne działanie i za bezpieczeństwo. Moja wrażliwa, kapryśna cera jest wdzięczna. I piękna, dzięki produktom AA Aloes 100% Aloe Vera Extract.
Jeśli w gąszczu produktów na sklepowych półkach szukacie czegoś, co ukoi Waszą skórę, załagodzi podrażnienia, wyciszy niespodzianki (choćby te wywołane noszeniem maseczek ochronnych) i nawilży, koniecznie postawcie na tę serię. Gwarantuję zachwyt :)
Pozdrawiam, Aga
Bardzo lubię aloesowe kosmetyki i chętnie bym wyprobowala te produkty
OdpowiedzUsuńLubię aloes w kosmetykach za jego właściwości łagodzące:) muszę przyjrzeć się tej serii AA, bo zapowiada się ciekawie:)
OdpowiedzUsuńKosmetyki z aloesem to u mnie must have. Ja również piję aloes. Codziennie ❤️
OdpowiedzUsuńMuszę mieć koniecznie na półce jakieś kosmetyki z aloesem bo działają cuda. Te kupię przy najbliższej okazji
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki z aloesem i bardzo często ich używam bo świetnie łagodzą wszelkie podrażnienia :) muszę koniecznie wypróbować tą serię :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki aloesowe. Super sie zapowiadają ;)
OdpowiedzUsuńOj tą serię to niesamowicie chciałabym poznać bo uwielbiam aloes :D
OdpowiedzUsuń