Kolejny produkt z węglem, który wpadł w moje ręce :) I kolejny kosmetyk marki Pureheals, znacie tę azjatycką markę?
Linia produktów z węglem aktywnym zawiera proszek węglowy, który powstaje podczas spalania drewna w bardzo wysokiej temperaturze. Węgiel aktywny wykazuje świetne właściwości absorpcyjne, co sprawia, że wykorzystany jako składnik kosmetyczny, świetnie usuwa z twarzy wszelkie zanieczyszczenia.
Produkty z węglem aktywnym są również bogate w minerały oraz substancje czynne, które skutecznie odżywają skórę oraz utrzymują w niej wilgoć.
W związku z coraz większą ilością zanieczyszczeń w środowisku, które oddziałują również na skórę, linia z węglem aktywnym skutecznie wygładza i chroni cerę.
Ja to kupuję!
Oczyszczająca pory czarna pianka do twarzy z węglem aktywnym
Delikatna pianka, która skutecznie usuwa obumarły naskórek i wszelkie zanieczyszczenia z twarzy.
Zawiera oczyszczający proszek węglowy i opatentowane składniki roślinne, dzięki którym koi i uspokaja skórę oraz zwęża rozszerzone pory.
Pianka w delikatny ale naprawdę skuteczny sposób oczyszcza moją skórę. Sięgam po nią zawsze wieczorem, po całym dniu walki ze wszechświatem :))
Ma postać kremu-musu, niewielka ilość wystarczy by umyć całą twarz. Dokładnie usuwa reszta makijażu i zanieczyszczenia nagromadzone na powierzchni skóry. Nie wysusza i nie ściąga skóry, mimo zawartości węgla aktywnego, który naprawdę wymiata brud i to na piątkę w plusem. Mam wrażenie, że łagodzi podrażnienia i koi skórę.
Jest szalenie wydajna i pięknie pachnie :) Mogłabym mieć perfumy o takiej nucie zapachowej.
To mój pierwszy kosmetyk z serii węglowej Pureheals ale z pewnością nie ostatni.
Pozdrawiam, Aga
Uwielbiam kosmetyki z węglem :) muszę koniecznie wypróbować tą piankę :)
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki z Pureheals już od dawna bardzo mnie ciekawią :)
OdpowiedzUsuńtez uwielbiam takie produkty! :)
OdpowiedzUsuńA ja akurat tej marki nie miałam okazji poznać.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie się zapowiada, chętnie bym przygarnęła :) Pureheals znam, ale miałam chyba tylko maseczki w płacie...
OdpowiedzUsuńKosmetyki z weglem maja ciekawe dzialanie, lubie je ;)
OdpowiedzUsuńPianki z węglem jeszcze nie miałam, głównie tylko maski. Ciekawe jak u mnie by się spisała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Nie znam tej marki, ale bardzo mnie zachęciłaś do tej pianki :)
OdpowiedzUsuńAkurat pianki nie znam, ale mam dobre wspomnienia z Pure Heals😁
OdpowiedzUsuńBardzo fajna jest ta pianka. Dobrze, że oczyszcza 🙃
OdpowiedzUsuńNie miałam pianki z węglem nigdy, ale ogólnie lubię węglowe kosmetyki
OdpowiedzUsuń