czwartek, 5 kwietnia 2012

Podkład kremowy Make-up Atelier Paris

Lubicie kosmetyki w tzw. kompakcie? Podkłady tego typu zwykle są kremowe, o zwartej konsystencji, dobrze kryją ale...są zbyt ciężkie i widoczne. dlatego jestem tradycjonalistką i zawsze wybieram podkład płynny.

Podkład kremowy- prasowany w opakowaniu z lusterkiem Make-up Atelier Paris



Kilka słów od producenta                                                                                                                     
 
  • ochronny, profesjonalny podkład w kremie
  • zawiera filtr -faktor 10
  • dostępny w 34 kolorach
  • zawartość opakowania w sztyfcie (ST) 22gr lub w okrągłym opakowaniu z lusterkiem (BT) 10gr
Właściwości:
  • długotrwały, wodoodporny podkład, stworzony na bazie wosków roślinnych, zabezpiecza przed suchym i zimnych klimatem, zanieczyszczeniem, deszczem i słońcem
  • doskonały; lekki w aplikacji
  • rewelacyjnie kryjący i wygładzający
  • matujący, nie zawiera oleju
  • wzbogacony formułą shea butter (masło shea - otrzymywane z nasion drzewa masłowego (Vittelaria Paradoxa), znane również jako masło karite lub olej z masłosza. W jego skład wchodzą odżywcze substancje tłuszczowe, witaminy E, F oraz substancje, które chronią skórę przed promieniami UVB. Tłuszcz charakteryzujący się dużym powinowactwem do warstw lipidowych naskórka, wspomaga ich ochronne działanie. Pielęgnuje skórę nie pozostawiając uczucia tłustości. Naturalny filtr słoneczny. Zalecany szczególnie do cer suchych i zniszczonych. Stosowane także jako naturalny środek pomocny w łagodzeniu oparzeń słonecznych, podrażnień skóry i dermatoz)
  • zawartość shea butter daje doskonały naturalny filtr UV
Zastosowanie:
  • nakładamy wilgotną gąbeczką,
  • przed nałożeniem polecamy użyć bazę nawilżającą MAP (Make-up Atelier Paris)
  • wymaga utrwalenia przy pomocy pudru
  • oczyszczać mleczkiem do demakijażu
źródło folaroni.com

Pojemność: 10g
Cena: 94zł

Moja opinia                                                                                                                                            

Kosmetyki Make-up Atelier Paris to moje ulubione produkty profesjonalne. Zawsze najwyższej jakości, zawsze najlepsze.
Czy ten podkład to potwierdzi?

Opakowanie
elegancka czarna puderniczka z lusterkiem i osobnym pomieszczeniem dla gąbeczki.



Gąbka miękka, elastyczna

 



Konsystencja
gęsta, kremowa,  raczej bezproblemowo  rozprowadza się po skórze, nie jest sucha i tępa


Kolor
posiadam odcień  2Y czyli jasny beż z kroplą żółci

 światło dzienne

 z fleszem



Aplikacja
nakładam go lekko wilgotną gąbeczką, odkąd posiadam beauty blender-nim gdyż efekt jest lepszy.





Działanie
 Nie jest zły, powiem więcej- jest dobry. Mimo swej niechęci do takiej formy podkładu stosuję go z przyjemnością. Nałożony wilgotnym beauty blenderem daje bardzo dobre krycie i nie tworzy maski na skórze. Jest trochę widoczny ale nie rzuca się w oczy.
Gdy go stosuję nie muszę już sięgać po korektor gdyż wszystkie niedoskonałości zostają dobrze ukryte (z wyjątkiem cieni pod oczami gdyż wolę na te partie stosować coś co mniej obciąży skórę).
Podkład jest dość kremowy, myślę że polubią go posiadaczki cer suchych i dojrzałych. Cery mieszane i tłuste muszą go przypudrować by za godzinę nie zaczął się nieestetycznie świecić.
Jest trwały, wytrzymuje bez konieczności poprawek kilka godzin. Nie warzy się i nie zbiera w załamaniach skóry.

 
Solidny kosmetyk.


Podsumowując... 

Plusy
  • dobrze kryje
  • nie wysusza i nie zapycha
  • raczej trwały
  • prosta aplikacja
  • gładka kremowa konsystencja
  • wydajny

Minusy 
  •  jest trochę widoczny na skórze
  • mam wrażenie że codziennie stosowany nieco obciąża skórę



Skład/INCI  (niestety druk jest fatalny i ciężko odszyfrować skład)



Moja ocena 
4/5



edit- dodaję kilka swatchy 
 

 
1- sticki w tonacji Y (żółtawej) w świetle dziennym








 

2- sticki w tonacji NB (neutralny beż) w świetle dziennym

 





 


  3- sticki w tonacji NB oraz Y w świetle dziennym

 



 

 4- sticki w tonacji NB oraz Y w świetle sztucznym

 


 


 5- porównanie poziomu 3 (sticki 3NB, 3Y oraz fluid nawilżający 3Y) w świetle dziennym

 


 

 6- porównanie poziomu 3 (sticki 3NB, 3Y oraz fluid nawilżający 3Y) w świetle sztucznym

 




 

7- porównanie poziomu 1 (stick 1Y, fluid wodoodporny 1NB plus stick 2NB) w świetle dziennym

 




 


8- porównanie poziomu 1 (stick 1Y, fluid wodoodporny 1NB plus stick 2NB) w świetle sztucznym 









pozdrawiam 
Aga

17 komentarzy:

  1. Boski! na pewno go chce :)! Słońce normalnie ze strony producenta go zamawiasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heheh wiem, ze mecze ale znasz jakas dobra strone ze swatchami tego podkladu, bo chce zamowic ale nie mialam jeszcze stycznosci i nie wiem ktory ;)

      Usuń
    2. Świrku, tak, z folaroni :*
      Niestety jeśli chodzi o swatche będzie ciężko :/ generalnie zdjęcia kosmetyków pro w sieci to deficyt, a swatche MAP to głównie zasługa nas wizażanek.
      Dorzucę do postu zdjęcia które robiłam tego podkładowi w formie sztyftu ( to to samo tylko opakowanie inne) gdy miałam kilka próbek.

      Usuń
  2. Nie miałam z nim styczności, ale 34 kolory bardzo zachęcają do wypróbowania, jak i efekt, który nam zaprezentowałaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cheneelle, efekt jest niezły ale częściowo to zasługa odpowiedniej aplikacji baeuty blenderem.

      Usuń
  3. ja średnio lubię takie formy podkładu mam jeden z Bobbi Brown i bardziej jako korektor go stosuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne krycie, zainetersowana jestem, tylko który wybrać :o

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam ochotę zamówić sobie coś z MAP. Organizujesz może jeszcze te zbiorowe zakupy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wczoraj otworzyłam ale pewnie uzbierał się komplet :)) cieszą się ogromnym zainteresowaniem i w jedne dzień mamy 30 chętnych. Na MAP jeszcze przyjmuję :)

      Usuń
    2. A to mogę się zgłosić do Ciebie bezpośrednio na maila ?( gdzieś go tam mam, bo kupowałam kiedyś od Ciebie kosmetyki Bobbi Brown):)

      Usuń
  6. o rety Aga uratowałaś mój portfel, bo się czaiłam na ten kompakt, ale skoro przy tłustawej strefie T jest niewskazany, to sobie go odpuszczę, o :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosik, trzeba go matowić na pewno, u mnie dość szybko się świeci, zresztą jak każdy kompakt.

      Usuń
  7. Aga, jak porównałabyś go do podkładu wodoodpornego MAP jeśli chodzi o wpływ na suchą cerę (bez bazy oczywiście)? Wodoodporny FLW1NB to jedyny podkład jaki znalazłam w cenie poniżej 200zł, który nawet pasuje mi kolorem, ale na mojej (na szczęście bardziej normalnej niż suchej) skórze wygląda średnio dobrze i szukam jakiegoś zamiennika...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu, hmmm. Ja wolę wodoodporny, nawet na cerze suchej czy dojrzałej. Z bazą wygląda lepiej. Ten jest fajny ale dość widoczny, jak to kompakt

      Usuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)