czwartek, 22 grudnia 2016

Grudniowe beGLOSSY

Po listopadowej wpadce beGLOSSY czekałam na grudzień- co nam ekipa beGLOSSY zaserwuje w miesiącu szczególnym, świątecznym. Czy znowu klapa a może tym razem zrehabilitują się? 


Grudniowy box pt. "Frozen Queen" to stylizowane, szare pudełko. Super, lubię gdy dopasowują tematycznie kartonik. Te różowe potrafią się znudzić ;) W tym miesiącu sam kartonik powoduje szybsze bicie serca.

kupony, zniżki etc etc
Ujędrniające serum Pomarańcza Mokosh- pełen wymiar
1 Minute Wonder Ampoule Pantene- 1 ampułka
próbka zapachu Decadence Divine Marc Jacobs
Rewitalizujące serum pod oczy Aube- pełen wymiar
Peeling enzymatyczny Delicate Care Bandi
Uriage maseczka Roseliane i krem do rąk Bariederm- próbki w mini tubkach
Live Pastel Spray Schwarzkopf- pełen wymiar



Rety rety, beGLOSSY rozsypał się chyba worek z prezentami, pudełko jest po brzegi wypełnione- brawo!

Serum ujędrniające- polubiłam żurawinę do ciała, coś czuję że to pomarańczowe do twarzy mnie zachwyci.
Ampułka do włosów- ciekawa jestem składu. Wypróbuję na pewno.
Próbka zapachu- uwielbiam gdy pojawiają się one w pudełkach.
Serum pod oczy- z pewnością będę używać. Specyfiki okołooczne to mój konik w pielęgnacji. 
Peeling enzymatyczny- słyszałam że genialny. Zobaczymy.
Miniaturki Uriage- są maleńkie ale cieszę się że maseczka ma większą pojemność niż krem do rąk (on ledwo wystarczy na jedno użycie, o ile w ogóle wystarczy). Z maseczki bardzo się cieszę.
Spray koloryzujący- dla blondynek ale nie czepiam się bo to prezent. 

Podsumowując, po fali smutku, rozczarowania i niechęci które wywołało listopadowe pudełko, uśmiech wraca na moją twarz. Piękna zawartość, zużyję z przyjemnością i to wielką.

Pozdrawiam, Aga

15 komentarzy:

  1. Pierwsze ich pudełko od miesięcy, które faktycznie mi się podoba. Bez wyjątków!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, dali czadu! Świetne pudełko, lecę zobaczyć czy jeszcze jest.

    OdpowiedzUsuń
  3. wow super .:) się zrehabilitowali .:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna zawartość. Tak powinno być. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne kosmetyki :) To serum żurawinowe mnie zaciekawiło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyyno, żurawinowy olejek do ciała był kilka miesięcy temu, super produkt i ten zapach ♥

      Usuń
  6. Bardzo fajne pudełeczko :) Ja jestem najabrdziej ciekawa tej maseczki :)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)