Kilka tygodni temu zaczęłam testy nowego bio kremu pod oczy marki Orientana. Ponieważ żaden produkt tej marki jeszcze mnie nie zawiódł a kilka stało się moimi kosmetycznymi hitami, z dużą przyjemnością sięgnęłam po tę nowość.
Intensywnie regenerujący, naturalny krem pod oczy z PIWONIĄ CHIŃSKĄ, która w połączeniu z innymi aktywnymi składnikami pochodzenia roślinnego spowalnia proces starzenia, wzmacnia strukturę skóry i poprawia jej kondycję dając widoczny efekt odmłodzenia.
Co urzekło mnie na samym wstępie? Opakowanie! Bardzo wiosenne i radosne. Oprócz niewątpliwych walorów estetycznych, opakowanie jest też bardzo praktyczne, pompka dozująca krem działa bez zarzutu - dziękuję Orientana za ułatwianie mi życia :)
Krem ma raczej lekką, puszystą konsystencję, szybko się wchłania, dzięki czemu nadaje się też do stosowania rano, pod makijaż. Żaden korektor jeszcze mi się nie zważył na tym bio kremie :)
Mimo nieobciążającej konsystencji, formuła jest bogata i odżywcza. Co znajdziemy w składzie tego kremu?
Piwonia chińska, jak sama nazwa wskazuje, pochodzi z Chin. Jest tam uprawiana od, bagatela, ponad 2000 lat. Zachwyca pięknym zapachem i kwiatami, jednak to korzeń piwonii chińskiej stanowi najbogatsze źródło wielu cennych składników, wykorzystywanych w kosmetyce. Zawiera on bowiem glikozyd paeoniflorin, chroniący komórki przed fotostarzeniem się skóry. Utrzymuje on gładką i jędrną skórę, poprawiając jej stan i kondycję włókien skórnych. Leczniczo działa na atopowe zapalenie skóry i trądziku.
Jednym z ważniejszych składników tego kremu, zaraz po piwonii, jest kofeina. Zmniejsza obrzęki i worki pod oczami, usprawniając przepływ limfy.
Znajdziemy tu też świetnie działające kompleksy.
Kompleks ekstraktów z imbiru (Zingiber Offinale) i alpinii lekarskiej (Alpinia Officinarum) poddanych ekstrakcji w oleju rzepakowym (Brassica Campestris) to kompleks bogaty w fenole i naturalną witaminę E, o silnych właściwościach antyoksydacyjneyh (35x razy silniejsze niż sam olej bazowy)
Kompleks ekstraktów z imbiru (Zingiber Offinale) i alpinii lekarskiej (Alpinia Officinarum) poddanych ekstrakcji w oleju rzepakowym (Brassica Campestris) to kompleks bogaty w fenole i naturalną witaminę E, o silnych właściwościach antyoksydacyjneyh (35x razy silniejsze niż sam olej bazowy)
Pomaga on chronić skórę przed czynnikami przyspieszającymi procesy starzenia, regeneruje funkcje barierowe naskórka. Olej rzepakowy z kolei wykazuje właściwości zmiękczające, wygładzające, świetnie sprawdza się w pielęgnacji skóry suchej i dojrzałej.
Kombinacja wosków pozyskiwanych z jojoby, słonecznika i mimozy, tworząca na skórze lekki film ochronny zabezpieczający przed utratą wody, daje jedwabiste, miękkie wykończenie.
Jest tu też dobrze znana wszystkim mika, dzięki której krem ma właściwości rozświetlające i odbijające światło.
Powiem Wam - jest super! Krem ten wchodzi na podium moich ulubionych kremów pod oczy, dzieląc je z kremem ze śluzem ślimaka tej samej marki.
Bio krem fantastycznie nawilża i odżywia skórę. Jest niczym regenerujący i wygładzający kompres, poprawiający w szybki sposób elastyczność i wygląd delikatnej skóry wokół oczu. Przez cały dzień mam uczucie nawilżonej i sprężystej skóry, nie groźne są mi ciężkie korektory, jeśli tylko pod nimi znajdzie się bio krem Orientana.
Pozdrawiam, Aga
Już za samą piwonię bym brała. :D Kocham te kwiaty. <3
OdpowiedzUsuńDokładnie to samo pomyślałam Sylwio 💓
UsuńZwracamy uwagę na podobne aspekty więc bardzo chętnie spróbuję tego kremu. Wydaje się być idealny.
OdpowiedzUsuńI jest, przynajmniej dla mnie ❤️
UsuńWydaje się idealnym kremem dla mnie.
OdpowiedzUsuńWypróbuj, może spodoba Ci się tak jak mi :)
UsuńPielęgnacja skóry wokół oczu jest dla mnie bardzo ważna, ten krem bardzo mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńWarto go mieć Magdo :)
UsuńO tak, przydałby mi się jakiś dobry krem pod oczy.
OdpowiedzUsuńTen jest naprawdę bardzo dobry :)
UsuńMam go w planach, kończę własnie aktualny krem i wypróbuję ten :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Twoich wrazen Kasiu :)
UsuńAle ma piękne opakowanie ♥
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJest urocze, fakt :)
UsuńKusisz Ty niedobra :P właśnie przepuściłam majątek w Rossmannie na kolorówkę a tu taki fajny kremik :P
OdpowiedzUsuńWarto zadbać o okolice oczu dlatego namawiam gorąco :))
UsuńMyślę że warto go sprawdzić
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak :)
UsuńMuszę poczytać więcej o tym kremie.
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
Usuń