sobota, 7 kwietnia 2018

Krem myjący 3w1 do włosów Elseve L'oreal Paris

Krem myjący 3w1 czy też low shampoo to produkt innowacyjny, nowej (lepszej?) generacji. Mieliście do czynienia z tym kosmetykiem? Cóż to jest takiego, z czym się to je i czy faktycznie wow?


Low shampoo to nic innego jak niskopieniący krem do mycia i pielęgnacji włosów. To combo 3w1 czyli połączenie szamponu, odżywki i maski. Brzmi intrygująco ale jak sprawdzi się w praktyce? Czy taki produkt oczyści dobrze skórę głowy? Czy nie obciąży on włosów?





Low Shampoo - krem myjący 3w1 Magiczna Moc Olejków Elseve L’Oréal Paris

"Rewolucja w pielęgnacji włosów od Elseve. Szampon, odżywka, intensywna pielęgnacja – teraz to wszystko w jednym Low Shampoo 3w1. Stworzony z myślą o włosach suchych i uwrażliwionych, myje, ułatwia rozczesywanie i intensywnie odżywia. Formuła delikatnego, niskopieniącego kremu myjącego bez siarczanów* zapewnia aż 2 x więcej odżywienia**. Wzbogacona o 6 olejków kwiatowych oferuje niezwykłą przemianę włosów suchych i uwrażliwionych."


Posiadam wersję do włosów suchych i uwrażliwionych. Krem znajduje się w dużej plastikowej butelce (400 ml) z pompką, która idealnie dozuje produkt -  plus za to praktyczne rozwiązanie.
Krem ma dość treściwą i raczej gęstą konsystencję. Praktycznie wcale się nie pieni. Ma wyrazisty ale piękny zapach, choć trochę zbyt intensywny i długotrwały. 

Na zwilżone włosy aplikuję kilka pompek, wmasowuję kosmetyk w mokre pasma i czekam ok 2-3 minut by składniki aktywne robiły swoje. Po tym czasie dokładnie spłukuję krem z włosów. Nie nakładam żadnych odżywek, masek itp.

Czy krem myje dokładnie skórę głowy i włosy? Włosy są dobrze oczyszczone, jednak skóra głowy  woła o normalny szampon. Szybciej się przetłuszcza i już po jednym dniu mam wrażenie nieświeżych włosów. Nie jest to wina kremu, zawsze miałam przetłuszczającą się skórę głowy, która nie toleruje zbyt delikatnych kosmetyków do mycia. 

A jak wyglądają same włosy? Są mięsiste, gładkie, odżywione i pełne blasku. Bardzo podoba mi się to, co robi z nimi krem myjący 3w1, dlatego postanowiłam wziąć go na sposób. Przy pierwszym myciu korzystam z tradycyjnego szamponu, drugie mycie to low shampoo Elseve. Wilk syty, owca cała, skóra głowy nie przetłuszcza się tak szybko a włosy? Włosy zachwycają!


Pozdrawiam, Aga

17 komentarzy:

  1. No właśnie mam inną wersję i czeka w kolejce, tylko nie wiem jak się do tego zabrać:) Dzięki za rady :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że mój sposób krzywdy Ci nie zrobi :))

      Usuń
  2. Ale fajny wynalazek, muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa sprawa ten krem myjący, muszę przetestować koniecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie miałam z tym do czynienia. Brzmi super. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Intrygujący kosmetyk, chyba przetestuje bo bardzo lubię serię Elseve :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz Elseve to ten krem powinien Ci się spodobac :)

      Usuń
  6. Kupiłam wczoraj wersję do włosów farbowanych, zobaczymy jak się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O nie, moje włosy nie lubię takich połączeń :/ Szampon jest od mycia a odzywka czy maska od odżywiania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem warto zaryzykować i wypróbować coś nowego :)

      Usuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)