czwartek, 23 maja 2019

Lekki balsam nawilżający słodka pomarańcza & chili CLOCHEE SIMPLY ORGANIC

Nie uwierzycie, jaką naturalną perełkę upolowałam w perfumerii Sephora! Świetny skład, genialny zapach, sami zobaczcie!



Lekki balsam nawilżający słodka pomarańcza & chili CLOCHEE SIMPLY ORGANIC

Nawilża i zatrzymuje wodę w naskórku. Odbudowuje naturalną barierę ochronną oraz poprawia elastyczność skóry. Pomaga załagodzić podrażnienia i przywrócić komfort. Otula aksamitną miękkością i nasyca pięknym zapachem słodkiej pomarańczy z chili.

Do kupienia w perfumeriach Sephora, stacjonarnie i on-line.





Balsam ma lekką, szybko wchłaniajacą się konsystencję. Nie maże się po skórze, nie pozostawia tłustego filmu - jednym słowem, idealny balsam dla mnie! 

Skóra od razu jest ukojona, wygładzona a jej poziom nawodnienia wzrasta, co czuć. 

W składzie aż huczy od dobroci! Cudownie pachnący i działający hydrolat z kwiatów róży damasceńskiej już na drugim miejscu, łagodzi, nawilża, koi i działa antyoksydacyjnie. Dalej oleje i to nie byle jakie.  Olej ze słodkich migdałów to bogactwo witamin, kwasów tłuszczowych, protein czy soli mineralnych. Olej z awokado świetnie sprawdzi się przy skórze wrażliwej i skłonnej do uczuleń, znakomicie regeneruje i łagodzi podrażnienia. Olej ze słonecznika to emolient tłusty, który dzięki warstwie okluzyjnej zapobiega nadmiernemu wyparowaniu wody z powierzchni skóry. 


Chyba znalazłam swojego Graala w kwestii pielęgancji skóry. Lekkość, szybkie wchłanianie, rewelacyjny skład, nawilżenie do potęgi entej, łagodzenie swędzenia. Tu sie dzieją cuda, kochani!


Pozdrawiam, Aga

16 komentarzy:

  1. Kosmetyki Clochee mają świetne składy, bardzo je lubię. Miałam kiedyś krem do twarzy z bawełną, świetnie nawilżał:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Efekty o których mówisz przy stosowaniu tego balsamu kuszą :) Ciekawa jestem czy sposobałby mi sie jego zapach, bo ma on dla mnie ogromne znaczenie jeśli chodzi o tego typu kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ostatnio zauważyłam na skórze pare reakcji uczuleniowych, więc myślę że tego typu produkty będą dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo obiecujący skład, jestem bardzo ciekawa zarówno działania jak i zapachu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio kupiłam jakiś balsam i nie dość, że po kilku godzinach nadal mam tłusty film, to jeszcze leje się jak woda :( Chętnie zajrzę do Sephory i wypróbuję ten, który dzisiaj prezentujesz - mam nadzieję, że sprawdzi się idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Od dawna ten balsam jest na mojej wishliście:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurcze zapowiada się bardzo ciekawie! Może i ja się skuszę!

    OdpowiedzUsuń
  8. Znowu kosmetyk którego nie znam. Ta róża w składzie mnie do niego przekonuje 😎

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja uwielbiam balsamu do ciała, a ten koniecznie muszę sprawdzić 😺

    OdpowiedzUsuń
  10. Słyszałam masę pozytywnych opinii na temat tego produktu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. W ostatnim Sephora Boxie znalazłam produkt tej marki. Musze w końcu wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba jeszcze nie miałam niczego tej marki :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Skład rzeczywiście fajny. Chętnie poznam ten. Produkt.

    OdpowiedzUsuń
  14. Takie składy się ceni, w których znajdziemy aż tyle dobroci :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wiedzialam, że ma taki super skład. Też czasami upoluje coś fajnego w Sephora.

    OdpowiedzUsuń
  16. Słyszałam, że kosmetyki tej firmy mają dobre składy :)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)