Tytuł wrześniowego boxa Pure Beauty już mało aktualny, ale ważne, że pudełko wreszcie jest u mnie i mogę się cieszyć jego zawartością. Tylko... czy faktycznie się nią cieszę?
Pudełko jest ogromne, rzec można że to bardziej pudło gdyż jego gabaryty są większe niż dotychczas. To cieszy już na wstępie.
OnlyBio Hair of The Day, peeling do skóry głowy - pełen wymiar |
Germaine de Capuccini, krem do twarzy rewitalizujący - miniaturka 5 ml |
Bielenda #insta make-up Magic Nude, fluid matujący - pełen wymiar |
SheHand, maseczka do paznokci i skórek - pełen wymiar |
Equilibra, arganowy szampon ochronny - 100 ml |
Tołpa Authentic, krem rozświetlona skóra - pełen wymiar |
OnlyBio Ritualia Delight, krem brązujący do twarzy i ciała - pełen wymiar |
Pixi Cosmetics, naturalny korektor pod oczy i próbka pudru utrwalajaco-wygładzającego |
Biolaven, tonik do włosów i skóry głowy - pełen wymiar |
Zielko, pasta czyszcząca - pełen wymiar |
Uriage Xemose, kojący krem pod oczy - 2 x 3 ml |
Dermadic Hydrain3, kremowy żel do mycia twarzy - pełen wymiar |
Vita Liberata Fabulous Mist, mgiełka samoopalająca - 50 ml |
Nature Box, odżywczy olejek do włosów - pełen wymiar |
Prima Eco, bio hummus - pelen wymiar |
Co myślę? Zawartość imponująca, ale tym razem nie wszystkie produkty mnie ucieszyły.
Peeling do skóry głowy - bardzo mnie cieszył, w ogóle cieszą mnie bardzo kosmetyki OnlyBio w Pure Beauty
Krem do twarzy - miniaturka w sam raz na przetestowanie, obudził się we mnie duch nowości
Fluid matujący - nieeeee.... tylko nie podkład matujący skórę
Maseczka do paznokci i skórek - ich sól do stóp to rewelacja więc maseczkę chętnie wypróbuję
Szampon do włosów - ciekawi mnie jak sprawdzi się na mojej przetłuszczającej się skórze głowy
Krem rozświetlający do twarzy - Tołpa zawsze spoko :)
Krem brązujący do twarzy i ciała - sięgam po samoopalacze przez cały rok więc na pewno się zaprzyjaźnimy z tym kremem
Naturalny korektor pod oczy z witaminami i próbka pudru - puder ok ale ten korektora taaaaki ciemny :/
Tonik do włosów i skóry głowy - lubię to! Już stoi w mojej łazience
Sodowa pasta czyszcząca - duży słój, fajny skład ... przyda się w porządkach
Kojący krem pod oczy - 6 ml to całkiem fajna pojemność jak na kosmetyk pod oczy
Kremowy żel do mycia twarzy - właśnie wycisnęłam ostatnią kroplę ze starego żelu, więc Dermadic idealnie wpasował się w potrzeby
Mgiełka samoopalająca - Vita Liberata zawsze świetnie mnie opala
Odżywczy olejek do włosów - i kolejne denko w mojej łazience, tym razem skończył się psikacz ułatwiający rozczesywanie więc olejek w sam raz!
Cudna duża zawartość, rozczarowała mnie obecność matującego fluidu i ciemnego korektor pod oczy. Poza tym, same rewelacje!
Pozdrawiam, Aga
Na bogato, te boxy mają zawsze piękną oprawę :)
OdpowiedzUsuńPudełko faktycznie spore i dużo kosmetyków o pełnej pojemności :)
OdpowiedzUsuńZawsze jestem mile zaskoczona zawartością i nieustannie poznaję jakieś nowości :)
OdpowiedzUsuńNie wszystko mnie powaliło, ale kilka produktów chętnie bym przytuliła :)
OdpowiedzUsuń